Marcóweczki 2011

[Nina25]

Ufff nadrobiłam tyyyyylllleee stron ale naskrobałyście
Joanka trzymaj się dzielnie... i pamiętaj, że jesteśmy jak będziesz potrzebowała to pisz....

Ja zniknęłam na jakiś czas z forumowego i nie tylko forumowego życia... rano wymioty, po południu straszne mdłości, a w nocy zgaga, o tego jeszcze zaparcia.... bleeee
Na wizycie byłam w środę nasz Bąbelek ma 9,8mm i tętno 180 następna wizyta 6 sierpnia już nie mogę się doczekać

 

[Scarletka]

joanka tak bardzo mi przykro, słońceeee jesteśmy z tobą!

pinka odzywaj się, bo siedzę jak na gwoździach

 

[PINKA25]

hejo laski

joanka-((((((((((((((((( badz dzielna

ja dopiero niedawno wrocilam byłam w szpitalu poniewaz w pracy tak mnie rozbolał brzuch myslałam ze umre nawet usiasc nie mogłam,ale rzecz jasna nikt mnie nie zbadal bo po co nic nie pomoglo gadanie prozenie a na koncu krzyk juz z mojej strony,rece opadaja normalnie a na dodatek na konsultacje z kim kolwiek czekalam 4 h padaczka

ja narazie chyba dzidzia jest sama juz nie wiem cycki bolą plamienia ustały ale brzuch i plecy mnie pobolewaja co prawda mniej niz do poludnia ,leze plackiem bo tak mi najlepiej i modle sie by wszystko miało dobry koniec


pozdrawiam was cieplutko

 

[Scarletka]

Pinka jestem z tobą! rzuć wszystko i leż kochana, bo bóle krzyża przy plamieniach to nie jest dobra oznaka:-( lutka przyjdzie weźmiesz i będzie dobrze, ale teraz proszę cię oszczędzaj się!

 

[PINKA25]

Scarletka- dzieki a ty sie tak tez mna nie zamartwiaj bo sama musisz miec spokój.................rozumiesz.........

od jutra nie pojde do pracy przez kilka dni mam nadzieje ze bedzie dobrze

 

[Harsharani]

dzieki, ze sie odezwalas, a ja zaczynam zauwazac, ze mam szczescie z moimi lekarzami angielskimi.

Mam nadzieje, ze wszystko szybko przejdzie i ze niedlugo oboje bedziemy sie cieszyly, ze problemy za nami!

 

[AgniesiaP]

Nie było mnie kupę czasu, bo te upały i okropne mdłości wyłączyły mnie totalnie z życia. Mdli mnie non stop, bez zależności czy zjadłam czy jestem głodna, po prostu jeden wieli muł... Do tego przez te upały słabo mi się co rusz robiło, więc nie było szans na odpalenie kompa. Córa też marudna przez całymi dniami, problemy ze spaniem w tą duchotę. Na szczęście dziś pada deszczyk, jest trochę chłodniej i powietrza więcej do oddychania, to młoda już śpi (fakt, mały fortel z mojej strony, bo miałam sprawy do załatwienia na mieście, więc zasnęła w wózku, a tu nie pośpi dłużej niż godzinę ;-) ), ja przynajmniej nie słabnę, więc i na forum można zajrzeć. Z dzidzią ok, rośnie i serducho tętni. Następna wizyta 03.08
Ale niestety widzę, że nie za dobrze się dzieje wśród marcówek :-(
joanka trzymaj się dzielnie. Na pewno taka strata musi boleć :-(
pinka leż jak najwięcej, zajmuj się sobą inni niech Ci niebo do stóp rzucą. No właśnie, ta wyspiarska służba zdrowia... Trzymaj się ciepło.

Jestem jak najbardziej za założeniem wątku z numerami kontaktowymi.

 

[poziomki]

Joanka trzymaj się ściskam mocno

Pinka leż z zadkiem do góry i odpoczywaj!!! trzymam&&& za was

 

[Marta1981]

Ale bym zjadla pizze albo zapiekanke albo.... pomarzyc sobie moge ;-)

A ja właśnie w Lidlu sobie kupiłam pieczarkową bo mnie naszło i serek wiejski - jakoś do mlecznych rzeczy mnie ciągnie;-):-).
Joanka, tak mi przykro:-(.
Pinka, kobieto oszczędzaj się.

 

[wierka]

Marta1981 ja tak samo kupiłam dziś w Lidlu serek wiejski,a jak smakował
mam pytanie do Was marcóweczek, bo mój termin wypada na ostatniego marca wiec właściwie dopiero się dowiedziałam o ciąży i dziwnie się czuje, jakby mi ciężko na żołądku było, ciągle się mecze, ciężej mi się oddycha. Czy tez czujecie się podobnie?