Marcóweczki 2011

[ola.80]

Czesc wszystkim:-)
Miał byc piekny dzien dzis a za oknem co ? szaro buro i ponuro:-(
Wczoraj niespodziewanie miły wieczor mnie spotkał,wpadła znajoma z Warszawy (na strzyzonko oczywiscie) co prawda spozniła sie połtorej godziny bo zabładziła ale super było sobie z kims pogadac:-),potem moja psiapsołka wpadła na herbatke i przyniosła ze soba od kolezanki z pracy ,całkiem za darmo cały karton i torbe pełna ciuchow dla naszej dziewczynki(mam nadzieje ze juz płci nie zmieni bo te ciuszki sa super;-)).
Z kolei dzisiejszy dzien zapowiada sie spokojnie i leniwie:-)
Malina ten syropek chyba działa,pije go trzeci dzien i juz trzy razy miałam spotkanie z kibelkiem;-),co prawda super łatwo nie było ale było
Bosa zmykaj juz na ten urlop bo naprawde sie przemeczasz:-)
Futrzaku niestety tak bywa czasem zeby miec wiecej wolnego to trzeba poswiecic jakies swieto:-(

Wszystkim mamuskom zycze miłego dzionka:-)

 

[malinaa]

ale muszę sie pochwalić ze M poskładał łóżeczko dla dzieci:-):-):-)

No to koniecznie zrób fotkę i się pochwal

Zaspaliśmy dzisiaj trochę, obudziliśmy się dopiero o 10:30 ;pppp
Mini śniadanko, mycie sprintem i zaraz na obiad do teściowej na 13
A po powrocie znowu wiele do zrobienia - zobaczymy co tym razem się uda..............

 

[tulip]

Przyznaję się bez bicia, że nie wiem czy ten temat był już poruszany ale zaryzykuję :-)

Widziałyście te warsztaty?
Aktywnemamy.pl

Jak już się zarejestrowałam na spotkanie 19 listopada 13:00 - 15:30
Mamy z Warszawy, wybieracie się? Będzie okazja do spotkania



koncia doskonale wiem o cym mówisz. Niedawno kupiłam sobie większy stanik.
Po czym w ciągu tygodnia przytyłam 2 kg
I znowu jest mi w staniku za ciasno......
czuję się jak dojna krowa!!!!!!

Oleniolku, moze i ja bym sie wybrala! Postaram sie zapisac, bede musisla sie jakos z pracy zerwac ale Co. Mi tam...Dam znac na priv

 

[oleniolek]

Oleniolku, moze i ja bym sie wybrala! Postaram sie zapisac, bede musisla sie jakos z pracy zerwac ale Co. Mi tam...Dam znac na priv

super! to daj znać
19 listopada to piątek - może nikt nie zauważy twojego wcześniejszego wyjścia ;-)

 

[magdzior1985]

Daria trzymaj się dzielnie i bądź dobrej myśli. Mój Tż też wczesny wcześniak i nie dawali mu szans na przeżycie i wszystko skończyło się dobrze. Medycyna od tamtego czasu bardzo poszła do przodu, więc na pewno również w Twoim przypadku wszystko skończy się sukcesem i niedługo wszyscy będziecie już w domku. Trzymam kciuki za Twoje skarby &&&

 

[Milutek23]

Harsharani- Imprezę masz racje olej- ani złamanego grosza bym na ta rodzinę nie dała za te wszystkie ostatnie rewelacje!!;-)

Harsharani, Malinka- fotkę wrzucę ale nie obiecuje ze dzisiaj bo M krzata sie po domu a on sie śmieje kiedy ja tak pstrykam wg.niego- głupie fotki.

Ola- no to super ze dostałaś ciuszki dla dzidzi- wiem jaka to przyjemnosc nie dosc ze cos dostac to jeszcze ze cos sie juz ma:-):-)

 

[Ewi82]

Mili koniecznie pokaż łóżeczko Ja oprócz ubranek i tych gratisowych pampków nie mam nic dla dziecka... Już bym chciała wszystko ale M ciągle powtarza: mamy czas, mamy czas! Jutro mamy kupić farbę i ma pomalować pokoik. Chociaż tyle dobrego

Dziewczyny jak mnie boli brzuch szok! I mam rozwolnienie a dziecko kopie od 2 godzin cały czas... Chyba też go boli Jak myślicie? Dziecko czuje ból który czuje matka czy nie?

 

[ola.80]

Ewi podobno dziecko odczuwa wszystko to co matka,moze wez no-spe,moj gin powiedział ze do 4 dziennie mozna bezpiecznie brac a lepsze to niz sie meczyc.Mnie bolał brzuch od zaparc i wysiłku przy kooopie ale jeszcze no-spy nie brałam bo mi takie brzeciwbolowe tabsy obnizaja cisnienie i jest jeszcze gorzej.Na rozwolnionko dobrze jest pis smecte zeby sie nie odwodnic.
Milutek ciesze sie jak głupia z tych ciuszkow,wkleje potem fotki bo sa tam nawet takie słodziudkie sukienusie ach...,teraz juz bedzie trzeba kupic komode bo nie mam gdzie tego wszystkiego schowacFajnie ze masz juz łozeczko,my na razie mamy materacyk

 

[Milutek23]

Ewi-chyba czują nasze dzidzie ból jaki nam nieraz doskwiera- ale mimo wszystko na pewno ból jest lepszy niż np.faszerowanie się prochami żeby go nie czuć. Takie jest moje zdanie na chłopski rozum. My mamy już tyle rzeczy dla dzieci ze brakuje nam tylko pościeli, wózka, 1 koca i kosmetyków.

Olus- w taki razie czekamy na fotki...a ja pakuje wyprane w wyprasowane ciuszki do taki superowych twardych pudeł żeby sie do czasy rozwiązania nie kurzyły ciuszki w komodzie - która narazie będzie stac pusta

 

[Ewi82]

Ola fajnie tak dostać ciuszki ja nie dostałam nic!!! Chociaż mamy siostra ma takie małe dzieci i dziewczynki więc mogłaby coś dać... Sama im kupowałam małe cuda w Anglii. Ale narazie cisza! No a ja jej prosić nie będę! Kołyskę tylko będę miała na pewno bo jest u nas taka w rodzinie zabytkowa 40 letnia która krąży tam gdzie się dzieci urodziły a była kupiona dla tej ciotki właśnie 40 lat temu ale babcia sama o niej powiedziała ze możemy ją zabrać

Smutno mi jakoś że ta moja kruszynka czuje też ten ból