reklama
kasienka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2010
- Postów
- 347
zoszka wyrazy szczerego współczucia... ale sprawdzić jeszcze przed proszkami nie zaszkodzi , też słyszłam historie ,że niby niebyło bicia serduszka ,a za kilka dni było wyraźne..
Pinka trzymam mocno kciuki za Ciebie... FAJNie ,że leki już do Ciebie ida odpoczywaj Kochana
Ona 1986 gratulacje ,super wieści:-)
Dziewczyny trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze USG
Pinka trzymam mocno kciuki za Ciebie... FAJNie ,że leki już do Ciebie ida odpoczywaj Kochana
Ona 1986 gratulacje ,super wieści:-)
Dziewczyny trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze USG
aneta tu już nie chodzi o rozwój dziecka intelektualny itd...ale to przykre bo najpierw nosimy w brzuchu dziecko jak największy skarb ,a potem się go pozbywamy ot tak bo nam wygodnie. Opiekunka ,żłobek ani nikt inny nie zastąpi dziecku matki. Przykre ,ta więź która rodzi się od chwili pojawienia się maleństwa w naszym brzuchu zostaje tak brutalnie zerwana. To Twój głos dziecko słucha będąc jeszcze w brzuchu i uważa za najpiękniejsza melodie. To Ciebie uważa za swojego obrońcę i najważniejszą osobę w swoim życiu. Chyba ,że ktoś jest robotem i robi dzieci taśmowo na sztuki które po kolei wydaję w cudze ręce. Po co rodzić dziecko jak zaraz je do żłobka się daję? Nie na tym to polega. A gdzie macierzyństwo? Istnieje jeszcze takie pojęcie? Każdy może mieć swoje zdanie ,ale okrucieństwem jest oddaniem dziecka w inne ręce przed skończeniem pierwszego roku życia. Bo matki nie zastąpi mu nikt inny ,tej więzi stworzonej od samego początku. Po pierwszy kontakt po narodzinach ,który wynagradza ból i cierpienie porodu.
Przepraszam bardzo.. Według mnie to właśnie możliwość posiedzenia z dzieckiem w domu przez cały rok jest wygodą! Pomijając już fakt, że ja akurat chcę wrócić do pracy, to nie mam innego wyjścia.. Najzwyczajniej w świecie nie stać nas na to, żebym siedziała w domu. I proszę mi nie mówić, że pieniądze nie są ważne, bo ja jeszcze nie nauczyłam się żywić powietrzem..
Tyle mnie nie bylo i juz smutne wiesci:-(
zoszka bardzo wspolczuje ja tez slyszalam o tej histori z tymi serduszkami ze niby sprzet zawodzil:-(
pinka trzymaj sie i wypoczywaj napewno wszystko bedzie dobrze
ona ciesze sie ze wszystko w porzadku.
kasienka bede napewno trzymac kciuki
zoszka bardzo wspolczuje ja tez slyszalam o tej histori z tymi serduszkami ze niby sprzet zawodzil:-(
pinka trzymaj sie i wypoczywaj napewno wszystko bedzie dobrze
ona ciesze sie ze wszystko w porzadku.
kasienka bede napewno trzymac kciuki
fifi w takim razie musimy się umówić na jakieś gotowanie, bo widzę, że zgadzamy się co do smaków i smaczków. Z dwóch połączonych sił wyjdzie nam wymarzona uczta:-)
Załączniki
Ostatnia edycja:
reklama
mim
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2007
- Postów
- 185
mim a co bierzesz na plamienia i co na ten temat mówi gin? bo wiem, że nie wszystkie plamienia są groźne, ale nie wolno ich bagatelizować
Biorę luteinę i dużo leżę, ale plamię cały czas...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 933
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 294 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: