pinka tak ja wiem,ze tu takich rzeczy nie przeisuja.Chodzilo mi o to,ze mozesz wbrac sie do polskiego ginekologa, i jego zapytac o luteine badz duphaston.Bo to ze oni takich rzeczy przewaznie nie przepisuja nie oznacza ze ich tu w aptekach nie maja.
reklama
Marcepanek
Fanka BB :)
Magnolia nie absolutnie nie kwiecień dokładnie 28.03.2011r mam termin zresztą prosto się u mnie wylicza bo mam cykle 28dni czyli tak: data ostatniej miesiączki -3miesiące+ rok +7dni= termin porodu. Czyli 21.06.2010r miałam @ -3miesiące 21.03.2010r +rok 21.03.2011r +7dni 28.03.2011r . Marzec jak w buźkę strzelił.
Zoszka tule :-(
Pinka Ty lepiej leć do lekarza każde plamienia trzeba skontrolować.
aneta tu już nie chodzi o rozwój dziecka intelektualny itd...ale to przykre bo najpierw nosimy w brzuchu dziecko jak największy skarb ,a potem się go pozbywamy ot tak bo nam wygodnie. Opiekunka ,żłobek ani nikt inny nie zastąpi dziecku matki. Przykre ,ta więź która rodzi się od chwili pojawienia się maleństwa w naszym brzuchu zostaje tak brutalnie zerwana. To Twój głos dziecko słucha będąc jeszcze w brzuchu i uważa za najpiękniejsza melodie. To Ciebie uważa za swojego obrońcę i najważniejszą osobę w swoim życiu. Chyba ,że ktoś jest robotem i robi dzieci taśmowo na sztuki które po kolei wydaję w cudze ręce. Po co rodzić dziecko jak zaraz je do żłobka się daję? Nie na tym to polega. A gdzie macierzyństwo? Istnieje jeszcze takie pojęcie? Każdy może mieć swoje zdanie ,ale okrucieństwem jest oddaniem dziecka w inne ręce przed skończeniem pierwszego roku życia. Bo matki nie zastąpi mu nikt inny ,tej więzi stworzonej od samego początku. Po pierwszy kontakt po narodzinach ,który wynagradza ból i cierpienie porodu.
Zoszka tule :-(
Pinka Ty lepiej leć do lekarza każde plamienia trzeba skontrolować.
aneta tu już nie chodzi o rozwój dziecka intelektualny itd...ale to przykre bo najpierw nosimy w brzuchu dziecko jak największy skarb ,a potem się go pozbywamy ot tak bo nam wygodnie. Opiekunka ,żłobek ani nikt inny nie zastąpi dziecku matki. Przykre ,ta więź która rodzi się od chwili pojawienia się maleństwa w naszym brzuchu zostaje tak brutalnie zerwana. To Twój głos dziecko słucha będąc jeszcze w brzuchu i uważa za najpiękniejsza melodie. To Ciebie uważa za swojego obrońcę i najważniejszą osobę w swoim życiu. Chyba ,że ktoś jest robotem i robi dzieci taśmowo na sztuki które po kolei wydaję w cudze ręce. Po co rodzić dziecko jak zaraz je do żłobka się daję? Nie na tym to polega. A gdzie macierzyństwo? Istnieje jeszcze takie pojęcie? Każdy może mieć swoje zdanie ,ale okrucieństwem jest oddaniem dziecka w inne ręce przed skończeniem pierwszego roku życia. Bo matki nie zastąpi mu nikt inny ,tej więzi stworzonej od samego początku. Po pierwszy kontakt po narodzinach ,który wynagradza ból i cierpienie porodu.
juz sobie zalatwilam luteine Tesciowa jutro wysle mam nadzieje ze zdazy dojsc..........
dzieki laski a mile słowa;-))) moj jeszcze nic nie wie bo jest w pracy a ja nie chce go denerwowac........
Zoszka- Morrigan moze miec racje moze idz jak nic sie dalej dziac nie bedzie za dwa dni do kogos innego co????
dzieki laski a mile słowa;-))) moj jeszcze nic nie wie bo jest w pracy a ja nie chce go denerwowac........
Zoszka- Morrigan moze miec racje moze idz jak nic sie dalej dziac nie bedzie za dwa dni do kogos innego co????
Dzięki wszystkim za dobre słowo, już nie nadążam dziękować każdej z osobna.
MorriganNie wiem, miałam usg 8dni temu to był 6t1d chyba i widać było pęcherzyk i zarodek ale gin nie była pewna, powiedziała, że słabo widać, więc żebym przyszła za miesiąc. Dziś mam 7tydz 1 dzień, na wynikach z dzisiejszego usg po prostu widać, że zarodek zatrzymał się na 5,9mm co świadczy o 6t3d ciąży, czyli tak jakby od jakiś 5dni nie żył. Lekarz sprawdził i serduszko nie bije. Plamię dalej i coraz bardziej. Nie wiem, ale ufam chyba dwóm lekarzom z 40letnim doświadczeniem w tym jednemu ordynatorowi, który sam mnie badał. Jutro jadę na krew, morf, bhcg i grupę krwi. Zobaczymy. Oby samo się zrobiło, a nie zabieg;(
pinkaJak nic się nie będzie dziać to pójdę na pewno, w końcu lepiej, żeby trzech sprawdziło niż dwóch.
MorriganNie wiem, miałam usg 8dni temu to był 6t1d chyba i widać było pęcherzyk i zarodek ale gin nie była pewna, powiedziała, że słabo widać, więc żebym przyszła za miesiąc. Dziś mam 7tydz 1 dzień, na wynikach z dzisiejszego usg po prostu widać, że zarodek zatrzymał się na 5,9mm co świadczy o 6t3d ciąży, czyli tak jakby od jakiś 5dni nie żył. Lekarz sprawdził i serduszko nie bije. Plamię dalej i coraz bardziej. Nie wiem, ale ufam chyba dwóm lekarzom z 40letnim doświadczeniem w tym jednemu ordynatorowi, który sam mnie badał. Jutro jadę na krew, morf, bhcg i grupę krwi. Zobaczymy. Oby samo się zrobiło, a nie zabieg;(
pinkaJak nic się nie będzie dziać to pójdę na pewno, w końcu lepiej, żeby trzech sprawdziło niż dwóch.
Ostatnia edycja:
3majcie sie dziewczyny...az plakac mi sie chce jak slysze takie historie jak zoszki-wpolczuje z calego serca
(
Ja wczoraj w nocy znowu plamilam ale dzisiaj juz przeszlo, lekarz mi powiedzial ze takie plamienia moga sie zdazyc poki nie jest to krwawienie tj. @.
(Ja wczoraj w nocy znowu plamilam ale dzisiaj juz przeszlo, lekarz mi powiedzial ze takie plamienia moga sie zdazyc poki nie jest to krwawienie tj. @.
Pinka uffffffff mam nadzieję, że lutka dojdzie i pomoże. trzymam kciuki aż tak &&&&&&&&& mocnoooooooo
mim a co bierzesz na plamienia i co na ten temat mówi gin? bo wiem, że nie wszystkie plamienia są groźne, ale nie wolno ich bagatelizować
mim a co bierzesz na plamienia i co na ten temat mówi gin? bo wiem, że nie wszystkie plamienia są groźne, ale nie wolno ich bagatelizować
ona1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2010
- Postów
- 493
Kochana ja bym leciała do lekarza , plamienie to plamienie, sprawdzic warto !! ale nie martw sie, wiem ze latwo komus mowic tylko, jak sama sie martwie to jest silniejesze ode mnie. Głowka do góry Pineczka.
Zoszka jest mi smutno i zle, nie lubie takich sytuacji ;( badz silna prosze !
Ja Wam tylko napisze ze wrociłam z usg , i okazuje sie ze dzidzia jest wieksza o jakies poltora tyg. jestem nie w prawie 5 a 6,5 tyg. Konfliktem mam sie na razie nie martwic, on jest ale bedziemy sprawdzac przeciwciała. Widziałam jak serduszko bije , ciesze sie bardzo, tylko posmutniałam jak poczytałam Wasze posty. buziaki dziewczynki.
reklama
