reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

ja dzisiaj tez wieszałam tyle że firany zawsze straczały metrowe na szerokośc a tu zonk dobre 10cm zabrakło ale fuks ze z dworu nie wiadac bo odrazu na poczatku futryny sie kończa
 
reklama
Dzięki za pocieszenie Papciu :************
Jakby tego było mało, to jeszcze w sypialni karnisz nie chce się dać powiesić - takie zajefajne ściany, a niby nowe budownictwo ech.. Załamać się można..
Żeby jeszcze nas dobić, to z pracy mojego eM przysłali mu świadectwo z dniem, w którym dał wypowiedzenie (a 2tygodnie??), więc od 15ego jest bezrobotny, a był po zwolnienie na te ostatnie 2 tygodnie okresu wypowiedzenia (odesłali je razem z tym świadectwem) i teraz się zastanawiam, czy nie przyjdzie nam za nią zapłacić skoro nie był ubezpieczony ech.. No i gdyby to wiedział, to zacząłby pewnie nową pracę wcześniej.. Już widzę jak mu pięknie zapłacą za 2 tygodnie.. Ja też na zwolnieniu - ojj listopad zapowiada się bosko!! Wybaczcie mam dzisiaj totalną załamę :/
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za pocieszenie Papciu :************
Jakby tego było mało, to jeszcze w sypialni karnisz nie chce się dać powiesić - takie zajefajne ściany, a niby nowe budownictwo ech.. Załamać się można..
Żeby jeszcze nas dobić, to z pracy mojego eM przysłali mu świadectwo z dniem, w którym dał wypowiedzenie (a 2tygodnie??), więc od 15ego jest bezrobotny, a był po zwolnienie na te ostatnie 2 tygodnie okresu wypowiedzenia (odesłali je razem z tym świadectwem) i teraz się zastanawiam, czy nie przyjdzie nam za nią zapłacić skoro nie był ubezpieczony ech.. No i gdyby to wiedział, to zacząłby pewnie nową pracę wcześniej.. Już widzę jak mu pięknie zapłacą za 2 tygodnie.. Ja też na zwolnieniu - ojj listopad zapowiada się bosko!! Wybaczcie mam dzisiaj totalną załamę :/

Malina, jesli twój mąż złożył wypowiedzenie z zachowaniem okresu wypowiedzenia, to oni nie mogą sami sobie zrobić z tego porozumienia stron ze skutkiem natychmiastowym. Ja bym się na pewno odwołała na piśmie od tego świadectwa. Z tego co pamiętam, macie na to 7 dni od daty otrzymania.
 
dzieńdobry dziewczynki!

mam nadzieję że samopoczucie dopisuje... u mnie w pracy masakra więc chyba do końca listopada nie powinnam z pracy wychodzić... takiego klopsa dawno tu nie było! a teraz futrzak ma wejść w projekt i dokonać rzeczy niemożliwych... masakrejszyn... chyba będzie mnie tu w najbliższym czasie troszkę mniej tak więc prosze o wyrozumiałość:-)

buuuziole:*
 
Poziomki, ja płaciłam 550 albo 600 zł - nei pamiętam dokładnie. Ale to było z testem PAPP-a, więc nie wiem, ile kosztuje normalnie. Bo USG z 18 tyg robiłam w szpitalu Medicoveru, bo tam mam za darmo - więc ile kosztuje samo USG dowiem się 25 listopada, bo robię wtedy dodatkowe USG żeby z większą pewnością ustalić płeć, bo wypieram się na zakupy po wyprawkę i wypadałoby wiedzieć na 100%. A moje maleństwo już raz płeć zmieniło, więc upewniam się u zaufanego lekarza.

Kawyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witam marcóweczki :-)
Wczoraj wreszcie się trochę zmęczyłam na praktykach i spało mi się ciut lepiej:-p
Wczoraj jeszcze M przyszedł po mnie wieczorem z pieskiem, Milka zrobiła furorę i nawiązała nowe znajomości, a potem do domku wracaliśmy spacerkiem i zaprosiliśmy koleżankę na herbatkę i grzanki :laugh2:
M miał w pracy tą całą inwentaryzację i mówi, że panowie tak szybko śmignęli przez halę, że wózek widłowy wyprzedzili:baffled: ale specjalnie dla nich wszystko musiało być cacy.
Uzależniłam się od jogurtu z musli i bananem. Pobił dziś nawet grzanki i pierwszy trafił do mojego brzuszka.:rofl2:

Witam nową koleżankę Basię. Widzę, że to wasz 3 szkrabik będzie, więc pewnie aż tak się nie nudzisz na obczyźnie. :tak: trzecie maleństwo zaplanowaliście tak jedno po 2?

papciarku, ja ci niewygodnie, to się nie depiluj :laugh2: ja nie robię tego tak często jak kiedyś, ale nie lubię chodzić zarośnięta. Ale nie powiem, jest to dla mnie teraz nie lada wysiłek.

Piję kawę i zasypiam. Co jest? Zaraz chyba pójdę kimać dalej...
 
A ja przez to moje samopoczucie miałam nie przespany cały świt:( przed 5 siku i coś zjeść bo mnie ssało. Potem pól godz.kręcenia się w łóżku:( a potem spanie jakby z jednym okiem otwartym i ze śniącymi sie głupimi koszmarami. Śnił mi sie szpital, potem zmiana pleneru i jakiś wypadek samochodowy koło mojego domu- ah same głupoty....


Basia-
witam nowa koleżankę:)

Madzkim- dzięki za rade...coś mis ie obiło o uszy o tych zaparciach przy braniu
żelaza:)

Poziomki- to poczekaj jeszcze trochę- teraz będą z Ciebie ciągły wszystko dwa mini odkurzacze:) :-). Co do badania genetycznego ja tez miałam w 20tyg. Masz 3 etapy badan genetycznych: od chyba 11-13tyg. potem od 18-23tyg i trzecie po 30 tyg. Ja miałam te w 20 tyg. a te pierwsze to jest pod katem badan przezierności karkowej w celu wykrycia takich chorób jak np.zespól Downa! Na tym drugim badaniu w 20 tyg.lekarz bardziej sie skupia na rozwinietych narzadach wewnetrznych i moze wykryc np.rozszczep warki albo wady serca które jeszcze w brzuszku można leczyć:)
Aha i na tym badaniu dokładnie Ci powiedzą czy maja dwa łożyska czy jedno. Ja na szczęście mam dwa:)

Malinka- ah Ci wspolczuje z tymi zasłonami..reklamuj jak tylko sie da:)
a to świadectwo męża bym zaskarżyła- nawet sie nad tym nie zastanawiajcie!!!!! Co to kurde ma byc skoro był na wypowiedzeniu?!!!!!!!! To mógł cham szef mu podpisać rozwiązanie umowy za porozumieniem stron- czyli ta z dnia na dzień a nie w zachowaniem okresu wypowiedzenia. Walczcie o Wasza kase...
 
Ostatnia edycja:
Witam Kochane!
ja wpadam żeby wam pomarudzić:/
wczoraj dopadł mnie jakiś dziwny ból brzuszka, ale tylko po prawej stronie, nie porównam tego do niczego, jak emek zobaczył, że coś jest nie tak, to pozieleniał i prawie mnie na pogotowie nie zabrał;) ale w sumie, to chyba synuś rozpychał się tak okropnie swoją dupeczką, bo szybko przeszło.
potem powalił mnie ból głowy i ogólnie czułam się jakbym miała grypę, słaba, trzęsły mi się ręce.
a w nocy, koszmar z nosem, beton i krew..
dziewczyny ja się chyba sypię:/ na dzisiaj czuję się nieźle, jedynie ten beton w nosie mam nadal.

aaaa i jakie nerwy od rana, odprowadzam synka do przedszkola, wracam, a tu mam akuku. Straż miejska mnie zakuła:/ mało mnie szlag nie trafił, bo nie dość że nie ma tam gdzie zaparkować, to jeszcze człowiek się spieszy, a wyskoczyć musi na 5 minut:/ ale ma się ten urok osobisty, przekonałam panów żeby grzecznie ściągnęli blokadę i zrezygnowali z wystawienia mandatu. można powiedzieć, że mi się upiekło;) jednak nerwy z rana jak śmietana

futrzaku biedaku 3maj się:) dasz sobie radę, ale uważaj na siebie i pracuj z głową. dzidzia najważniejsza
 
Ostatnia edycja:
ona - nie martw się ...ja tez nie czuję a podobno wszystko dobrze:-)

koncia - z tym chrapaniem to masakra... ostatnio w nocy sie wku**am ...obudziłam męża i powiedziałam że jak on sobie to wyobraża jak będzie dziecko? ja będe chciała skorzystac z każdej minuty snu a on będzie chrapał? masakra:-(

Skarletko
- dziękuję:*
 
reklama
Scarletka- to Ci wspolczuje bardzo....i tej wpadki ze strażą i tego samopoczucia. Ból brzusia faktycznie moze byc spowodowany rozpychaniem sie dzidzi....jak i rośnięciem macicy. Ja tez tak czasem mam:) Natomiast krew z nosa puszcza sie chyba przy niedoborze jakiś witamin- kurcze mój mąż miał tak kiedyś często i tak mu lekarz powiedział. Wierze ze u Ciebie to takie jednorazowe przejście- bo np.maluszek coś tam figluje. Generalnie uważaj na siebie i dużo odpoczywaj:) Na otuche dodam ze ja tez czasem mam takei dzikie przeboje tak jak np. wczoraj było mi wieczorem niedobrze a od poczatku ciązy nigdy nie mialam mdlosci...a i nic nadzwyczajnego nie jadłam zeby żołądek czyms wkurzyc:)

Futrzaczku- trzymaj się nam dzielnie...a i popieram Scarletke
 
Do góry