reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witaj Martunja!


A u nas na razie bez rewelacji.
Tymon przez tygodniowy pobyt u dziadków w Cze-wie jest strasznie rozberbelony.. no ale powoli dochodzimy do stanu poprzedniego. Bardzo powoli. ;-)
Cały czas by łaził za rączki no a niedobra mama nie pozwala zbyt często. Zresztą nie łazi tylko biega.

Chyba przestawia się na jednorazową drzemkę w ciągu dnia, ale jeszcze ciężko mu wytrzymać do pory kąpieli i maruda się robi ok. 18.00. Wtedy mama biega z synkiem ile wlezie.
Dziś był tak zmęczony, że po kąpieli odmówił kolacji i dosłownie od razu po położeniu do łóżeczka zasnął.:sorry2:

Zęboli nadal brak. Ruchowo też jest jeszcze dosyć pierdołowaty ale umysłowo rozwija się coraz szybciej - z dnia na dzień robi się "doroślejszy" :-D

Nadal budzi się i 6 razy w nocy. Ograniczyłam mu posiłki nocne do 1. Reszta woda.
Łobuz wyrolował mnie (tzn. w końcu ze zmęczenia odpuściłam) i o 05.00 już domaga się spania ze mną w łóżku.. A ja nie mam serca mu tego odmówić. Ok - teraz przyznaję się, ze doskonale rozumiem mamy, które spały z dzieciakami od ich narodzin :sorry2:
Jak w nocy rzuca się z boku na bok, kwęka przez sen itd, tak u mnie w łóżku śpi jak zabity. A raczej jak aniołeczek. No i to poranne budzenie - "apa apa mama mama" połączone w odgłosem bączków przy przeciąganiu mnie rozwala :sorry2:

Mogłabym na stałe podzielić łóżko z tym kolesiem, ale mam już męża do spania na drugiej połówce łóżka i jednak tak powinno zostać..


Niekat - no jestem nikczemnego wzrostu, bo 158 cm :-D

Hmmm - czy my czasem nie lubimy tego samego modelu z HM? Połysliwy materiał, miseczka zabudowana,usztywniona, z firzbiną, ramiączka nieodpinane? :-):confused:
 
reklama
;-)Witam-fajne temety na tapecie..bufety itp.Mój jest lekko sflaczały ale przy okazji jutro ide na badanko i usg bo coś za często mojej mamie wycinają różne pierdółki-a wstyd się przyznać ale ostatnio byłam 3 lata temu na usg:zawstydzona/y:
niekat powiem ci że w tych prostych całkiem inną osobą jesteś a ja podobnie jak niektóre też zawsze chciałam mieć loki-mnie bardziej w lokisach się podobasz;-)ale biuścik normalnie powalający
ninja no to fajnie że nygus śmiga,a nocnego wstawania nie zazdroszczę(odpukać)
siwona szkoda babeczki,że tak z dnia na dzień:no:

ewa super że wypad udany no i wieczorek też niczego sobie;-)
Też bym gdzieś wybyła bo dawno temu łaziłam po sklepach;-)Już niedługo uciekam z domu-bo teraz w lutym pierwszy weekend ,drugi i ostatni znowu mam szkolenia w Warszawie i tym razem matka sama jedzie więc może...Jakby któras z was miała ochotę na spotkanie to chętnie.
|Poczytam jeszcze inne wątki i spadówa spać bo nie lubię poniedziałków:-p
 
chrzest Kuby
 

Załączniki

  • P1000076.jpg
    P1000076.jpg
    18,9 KB · Wyświetleń: 37
  • P1000092.jpg
    P1000092.jpg
    25,2 KB · Wyświetleń: 33
  • P1000117.jpg
    P1000117.jpg
    23,9 KB · Wyświetleń: 36
  • P1000140.jpg
    P1000140.jpg
    14,2 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
Wszystkiego Najlepszego dla dzisiejszych miesięczniaków Dominisia Tymona i Filipka

Ja teraz tylko czasami podczytuję ale czasami to nawet na to nie mam siły. Właśnie wychodzę z grypy, Alę jeszcze trzyma mocno, Baśka na razie tylko kilka razy kaszlała więc jeszcze nie była u lekarza i mam nadzieję że nic się u niej nie rozwinie.

Siwona to niewesoło macie, życzę Wam dużo siły w tym ciężkim okresie

Niekat fryzurka fajna, lekka. Jeżeli Ci się nie podoba, to przecież odrosną. A co do cyców to bym chciał mieć chociaż połowę Twoich. Ale wiem z doświadczenia że jak przestanę karmić to nic mi nie zostanie.

Agunia śliczne zdjęcia z chrztu. Ania w białym ubranku to jak prawdziwy aniołek.:tak:

Dorota fajne dzieciaczki masz :-)

Nikoś już za kilka dni ma roczek... ciekawe co u nich słychać:baffled:
 
Witajcie Kobietki ! Podczytuje Was cały czas ale jakoś tak brak mi weny ;-( Wzięło Nas i na obiad robimy pieczonki bo juz dawno nie bylo, szkoda ze nie beda takie z ogniska bo takie sa najlepsze - no ale wszystkiego miec nie mozna :-(

Agunia, Dorota ślicznie wyglądały maluchy :-) Widać że uroczystość się udała :) Mój Filip miał chrzest 26 października , przysnął w kościele już pod koniec :-) ale też był grzeczny.

niekat obie wersje fryzurki są super, w prostych wyglądasz jak inna osoba :p chyba bym cie nie poznała :-) Ja zawsze chcialam miec wlosy krecone ale pewnie jak bym miala krecone to bym chciala miec proste , dobrze ze lokowki i prostownice sa- to mozna czarowac fryzurami :)

siwona Bardzo mi przykro z powodu teściowej, aż nie do wiary ze tak choroba potrafi w przeciągu paru dni rozlożyć człowieka. Najważniejsze że ma teraz opieke , nie czuje się samotna i ma bliskich przy sobie.Trzymajcie się ciepło.


ninja u Nas też tak jest z tym rozpieszczaniem ale z pradziadkami. Non stop na rączkach itp no chcieli by nieba przychylic ale zdarzaja sie przegięcia typu: W domu napalone tak ze pot z czlowieka splywa a Filipka ubrali w welurowy pajacyk i pod koc :-( Takie miał potowki ze nie moglam sobie z nimi poradzic. Jak wrocilam z pracy i to zobaczylam to im zwrocilam uwage i odrazu malemu dalam pic. Ciągle myślą że Filipowi jest za zimno i ze sie przeziebi. Najchetniej by mu dawali ciasteczka czekolade itp :angry::angry::angry: i tlumacza to tym ze oni sa od rozpieszczania :eek:a my od wychowywania. I znajdz tu jakiś argument na to :zawstydzona/y:

Na więcej nie dam rady odpisać bo Filip ma nastroj na zabawe :-) Więc czas spełnic rodzicielski obowiązek :-)
 
Buziaczki dla Tymonka na kolejny miesiączek:*:*
Ania dostała wczoraj od babci piżamkę śliczną,jestem zaskoczona i śmiać mi się chce...Kupiliśmy jej ciuszki na 74,ale w szafce ma jeszcze kilka dobrych na 56:-D Momentami to ja już sama nie wiem co jej kupować:-D hihi
Dziękuję wam bardzo za pochwały dla Ani;-) heh Aż mi żal że już więcej jej tego ubranka nie założę...Tak pięknie w nim wyglądała:-)
 
Sto lat dla Tymonka,Filipka i Dominisia!
agunia to taka malutka jest Ania?.:baffled:. bo my to juz na 86mamy ciuszki...chociaż i na 80 jak i na 92 (niektóre )tez są dobre:tak:
anetka tak to jest z babciami..to samo mówi Piotrka mama:tak:..i tez zawsze pyta czy nie za zimno małej..?
A co to sa te pieczonki?..to takie mięso grilowane może?
asia oj te choróbska!:crazy:.. To miejmy nadzieje że chociaż Basi nic nie będzie..a wam Duużo zdrówka!:tak:
Tosia właśnie się budzi..(przedpołudniowe spanko)..ale w nocy to dziś ze 2 razy się budziła..ale mleka nie wzięła do buzi,tylko wystarczyło jej piciu..
No i dzis juz p,oł miseczki sniadanka zjadła..co mnie niezmiernie ucieszyło:tak:
Jutro pewnie do kontroli pojadę..ale dziś przedzwonię do dr.zobaczymy co mi powie..
Pogoda do dooopy:-(..więc znów Alex w domu:-(..juz sama niewiem co mu wymyslać ..by sie zajął..
 
reklama
Ewa33 ja tez mam jeszcze niektore ubranka na 74 ale w wieksyosci kupuje na 80 86 bo bluzki na 74 maja za krotki rekaw ale rajstopki czy spodnie jeszcze nosi;-)
asia zycze zdrowka dla ciebie i oby Basia sie nie zarazila:tak:

A u nas wszystko dobrze na szczescie Kuba zdrowy tylko troche marudny nic mu nie pasuje :-(zabawa be picie tez jedzenie tez juz nie wiem co mam robic zeby byl troche weselszy:zawstydzona/y:
 
Do góry