reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Beti - mnie lekarz zapisywał na ktg do punktu konsultacyjnego w szpitalu, w którym chcę rodzić (na Żelaznej), ale mam lekarza prowadzącego z tego szpitala i już będę się tam regularnie pojawiać na ktg. Na pewno jak pójdziesz do jakiegokolwiek szpitala na izbę przyjęć i powiesz, że coś cię niepokoi z dzieckiem, to zrobią ci ktg bez skierowania. A moje skurcze były, tak jak mi się wydawało - tylko te przepowiadające. Już się wyciszyły i już nic się nie dzieje.
 
reklama
my dziś byliśmy na dwóch spacerkach i po każdym moje dziecko spokojne jak nigdy jak tylko weszliśmy do domu i ją rozebrałam to w płacz o jedzenie a potem ładnie zasnęła za drugi razem to samo już się tak nie wierci przy piersi jak wcześniej i ładnie śpi hmm czy to tak spacery mogą działać a może to jakiś zbieg okoliczności
Ninja, Ewa - witajcie
 
Ewa i Ninja witajcie czekamy na fotki nowych marcowych dzieciaczków:-)
Doris moze na dniach sie coś rozwinie;-):tak:
Sabincia to wreszcie Nikuś "zażył"świezego powietrza:-)
 
Witam rozdwojone i zazdroszczę rozdwajającym się - niech będzie szybko i bez problemów!

ninja, pieronem Was wypuścili. Fajnie. Ja wiedziałam że tak będzie... Człowiek męczy się z przepowiadającymi od trzech tygodni, a Ty poszłaś, urodziłaś i po krzyku. Ech... ;)

darinia - świeże powietrze, wózeczek łagodnie kołysze, wietrzyk szumi, ptaszki świergocą - nic tylko kimać :) Sama bym pospała w takich warunkach. A jak dziecko wyspane to i humor lepszy :)

sabincia, my dzisiaj zaliczyliśmy Park Lotników, polecam za kilka miesięcy świetny nowy plac zabaw. Podobny jest w Parku Jordana, ale jak tam byliśmy przed południem to było więcej ludzi niż miejsca. A pogoda dziś w Krakowie faktycznie była wiosenna - nic tylko spacerowac!

U mnie ciiisza... W nocy jakieś tam skurczyki czułam, ale je zlekceważyłam zupełnie, a nie bolały aż tak bardzo żeby nie dało się spać. A poza tym nie dzieje się totalnie nic.
Jutro lecę do lekarki rodzinnej, może da mi L4, jak nie to od piątku zaczęłam macierzyński :/
Bebik powinien uspokajać się i przygotowywac do porodu, a ten skubaniec szaleje. Rzuca się, podryguje, kopie, a na koniec jak juz się zmęczy to dostaje czkawki. Ale model mi się trafił... ;)
 
Remeny zapomniałam że ty też jeszcze nierozpakowana i czekasz z nami.

Moja Misia też zamiast się uspokajać to walczy prawie całymi dniami. A wieczorem zawsze ok 23 disco sobie urządza. I później mnie rano cały brzuch boli:tak::tak:
Smieję się z M że jak już się urodzi to bedziemy mieli niezłe nocki.

Beti ja byłam na ktg akurat na dyżurze mojej lekarki, zawsze możesz powiedzieć tak jak pisała Doris że coś nie tak z dzieckiem że się martwisz, powinni Cię przyjąć bez problemów.

Powolutku się zbieram do łóżeczka i życzę wszystkim spokojnej nocki, tzn oczekującym szybkiego obrotu sprawy i oby jutrzejszy dzień był tym ostatnim ciążowym.:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Witam rozdwojone i zazdroszczę rozdwajającym się - niech będzie szybko i bez problemów!

ninja, pieronem Was wypuścili. Fajnie. Ja wiedziałam że tak będzie... Człowiek męczy się z przepowiadającymi od trzech tygodni, a Ty poszłaś, urodziłaś i po krzyku. Ech... ;)

darinia - świeże powietrze, wózeczek łagodnie kołysze, wietrzyk szumi, ptaszki świergocą - nic tylko kimać :) Sama bym pospała w takich warunkach. A jak dziecko wyspane to i humor lepszy :)

sabincia, my dzisiaj zaliczyliśmy Park Lotników, polecam za kilka miesięcy świetny nowy plac zabaw. Podobny jest w Parku Jordana, ale jak tam byliśmy przed południem to było więcej ludzi niż miejsca. A pogoda dziś w Krakowie faktycznie była wiosenna - nic tylko spacerowac!

U mnie ciiisza... W nocy jakieś tam skurczyki czułam, ale je zlekceważyłam zupełnie, a nie bolały aż tak bardzo żeby nie dało się spać. A poza tym nie dzieje się totalnie nic.
Jutro lecę do lekarki rodzinnej, może da mi L4, jak nie to od piątku zaczęłam macierzyński :/
Bebik powinien uspokajać się i przygotowywac do porodu, a ten skubaniec szaleje. Rzuca się, podryguje, kopie, a na koniec jak juz się zmęczy to dostaje czkawki. Ale model mi się trafił... ;)
A gdzie ten park lotników ??? Gdzies tam gdzie muzeum lotnictwa na Jana Pawła???
 
Ja sie tez tylko zamelduje, i powiem ze ciagle jestem w dwupaku. Dzis wprawdzie odczuwam wyrazny spadek frmy i zastanawiam sie czy to wychodzi zmeczenie i slabe nocki czy moze cos zaczyna sie dziac. Skurczy nie mam ale pobolewa krzyz, spac sie chce, apetytu brak i jakos tak wogole marnie. Dzis rano zastanawialam sie czy gdzies wychodzic ale po namysle stwierdzilam, ze i tak mnie az tak nagle nie dopadnie zebym nie zdazyla dojechac do szpitala wiec zrealizowalismy plany i pojechalismy nad wodospady. Przechodzilism na szlakach prawie 4 godziny i sporo schodow zaliczylismy - i jak widac nic mnie nie wzielo tylko jeszcze bardziej rozbita i zmeczona sie czuje. Mam nadzieje, ze po nocy cos sie wyklaruje a jak nie to po wizycie czegos sie dowiem (bo mam jutro w poludnie). A tak wgole to tak sobie pomyslalam,ze wolalabym trafic do szpitala nad ranem i urodzic w dzien - bo wtedy maz moglby wrocic spokojnie na noc do domu:-) Fajnie gdyby tak bylo.

Sabincia fajnie , ze skorzystaliscie z pogody. a nosidelko to dobry zakup i pewnie jeszcze nie raz z niego skorzystasz.

Ninja, Ewa witajcie spowrotem!

Szczegolne pozdrowienia dla jeszcze oczekujacych;-) i zmykam odsypiac i nabierac sil:-)
 
Witam!!!Oczko już zdrowe:-).Dzisiaj odjechali nasi goście przez dwa dni Zuzia miała rozpieszczania na maxxa tylko na rączkach usypiała co rusz to komu innemu wujkom,ciociom a tu wieczorem kazali w wózeczku usnąc:sorry2:.Byliśmy dziś wszyscy na poobiednim spacerku:tak:.Multum prezentów dostała i ciuszków po córce kuzynki dostała.
A z innej beczki to byłyśmy w szpitalu na kontroli w środę i po żółtaczce już ani śladu,bioderka i brzuszek O.K. no i waży już 4500g,czyli przez 3tyg przybyło jej 700g:szok:
 
reklama
Sabincia - super że udało sie Wam wykorzystac taka piekną pogodę :tak:

Ninja, Ewa - witajcie spowrotem - wszędzie dobrze ale w domku najlepiej, szczególnie że juz z maleństwami :tak:

Marteczka - super że Zuzia wypadłą tak dobrze na kontroli, niech dalej rośnie zdrowo :tak:

Ciekawe czy Befatka i Stefanna tez tulą juz swoje pociechy :happy:

trzymam kciuki za pozostałe nierozpakowane mamuśki - oby finał nastapił jak najszybciej - najlepiej jeszcze w marcu (czyli jutro) ;-)


a my dziś po wizycie u dziadków - urodziny dziadka i obiadek u drugich rodziców:-) a na 15 kwietnia jesteśmy zarejestrowani na usg stawów biodrowych bo wychodząc ze szpitala okazało się że coś tam jest prawdopodobnie nie tak - nie moge doczytać ale chyba wiotkie biodra czy cos takiego :-( ale mam nadzieje że nie będzie tak źle:-(
 
Do góry