reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

niekat - jedź z nią do lekarza to może szybciej bidulce przejdzie po co ma się tak męczyć
mrowa - Melcia śliczna
ja dziś pół nocy nie spałam bo tak mnie głowa bolała teraz chodzę jak zombie a mam szafki do wymycia i układania moich gratów ale już jutro nalot mojej mamy i teściowej to będę mieć koniec meble przywiozą to będę mogła sobie poleżeć pół dnia sama
ja tam jeszcze się nie boje całej tej akcji bo ustaliłyśmy z Zuzią że ma się zacząć w lutym w styczniu niech się nie rodzi bo już dużo urodzin to dostanie małe prezenty a luty pusty :-D a tak poważnie to szkoda będzie mi tego wielkiego brzucha ale dzieciątko na moich rękach mi to wynagrodzi :-)
idę powolutku myć i prać
pozdrawiam
 
reklama
Befatka grzyb brrr aż mnie ciarki przeszły szukajcie takiego zeby nie było zadnych niespodzianek tego typu bo grzyb jest trujący:no::baffled::dry:
Niekat biedna Oli:-( fajnie ze podoba jej sie nowa koleżanka;-):-D korona była do tej sukienki ale neistety mela ja połamała i musiałam kupic nowa a ze nei było złotej to wyszła srebrna
dzięki dizewczyny za miłe komentarze dla Melci nawet niewiecie ile to znaczy dla matki hehe;-):-p
 
wiemy wiemy:tak::-)mówie w imieniu tych które juz mają dzieciaczki:-)to jest duma z latorośli- tez lubie jak mi córcię chwalą:blink::sorry2::-)
 
Mrówa - Melcia rzeczywiście wygląda prześlicznie, jak prawdziwa mała księżniczka:-)
Niekat - żal mi Twojej córci że tak się męczy, może jednak rzeczywiście koniczny jest lekarz, trzymam kciuki za jej oczka i żeby się dobrze bawiła na zabawie chinkowej:-)
Monika - mając takiego siostrzeńca też bym nie mogła doczekać sie swojego Maleństwa, ja juz wystarczy że patrzę na zdjęcie tego ślicznego Maleństwa tęsknię za moim:-D
Przyszła Mamusiu - suwaczek prawde Ci powie :-D w końcu zostało tyko 30 dni:szok:
Marteczka, Befatka - przeprowadzka to nic, najgorsze to sprzątanie:baffled: ale wkońcu będziecie świeżo upieczonymi mamami więc przede wszytskim trzeba będzie się zajmować Maleństwami:-D:tak:
 
Cześć dziewczynki! Ale dzisiaj jestem niewyspana! Ledwo się zwlokłam z łóżka. Już niedługo pójdę na zwolnienie i wypocznę, jeszcze tylko troszeczkę. Tak prawdę mówiąc, to boję się odejścia z pracy na tak długo, boję się siedzenia w domu i nicnierobienia, ale pracy też już mam dosyć.
Byłam na USG i po raz trzeci lekarz potwierdził, że to dziewczynka - mam więc już 100% pewność. Emileczka waży 1800g.
Przedwczoraj dowiedziałam się, że jest opcja, że będę miała skierowanie na cesarskie cięcie i jestem przerażona! Tak chciałam rodzić naturalnie, wogóle się nie boję naturalnego porodu, ale cesarki okropnie! Mam strasznego doła.
 
Merteczka, dobrze, że się odezwałaś. Niby do terminu już masz niewiele, ale im bliżej terminu będzie poród tym lepiej.
Doris, a dlaczego masz mieć cesarkę?
Dzisiaj mam wizytę u gina. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Oczywiście wieczorem napiszę co i jak.
 
reklama
Cześć mamusie!

Ja już po badaniach...miałam dziś morfologie, przeciwciała, trans...(coś tam), mocz i toxo. Dużo tego. Mam nadzieję, że to już ostatnie kłucie i te wyniki będą do porodu:dry:...chociaż wizytę mam też jeszcze 14.02.
Ciekawa jestem wyników, w czwartek mam gina to się dowiem.
Ale dziś ciężka atmosfera była w labie...babki (ciężarne) się kłóciły, która ma teraz wejść i dodatkowo się nakręcały:no::no:...aż nie przyjemnie słuchać. A ja luuuuzik, spokojna jak nigdy:-D. I jak weszłam panie laborantki chyba odczuły różnicę, że ja chyba jedyna nie awanturująca się i były normalnie jak koleżanki:-D:-), było milusio:-).

I właśnie wzięłam się za pakowanie torby:dry:...mam kilka pytań do was ale to na innym wątku...

Pozdrowionka!
 
Do góry