reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Mnie niestety głowa przestaje boleć, ale na chwilkę, a potem ból znowu wraca, dzisiaj byłam u gina i powiedział, że paracetamol mi nie zaszkodzi. Także zaraz chyba udam się do apteki, trzeciego takiego dnia nie wytrzymam....

Co do kilogramów, to niby przytyłam kilogram, ale nie to jest istotne, najgorsze to to, że robię się w tali okrągła, zwyczajnie obrastam w tłuszcz!......a jak chcę troszkę ograniczyć jedzenie, napraawdę jeść troszkę mniej, to zaraz robi mi się słabo. Tzn. dwie kromki chleba rano muszę zjeść, bo jak chociaż zjem 1,5 to gorzej się czuję, a nawet mam zawroty. Tak się zastanawiam, że chyba zachowuję się niepoważnie, bo przecież figura mi się zmienia, ale jak się waży całe życie 54 kg i dba o linie, to chyba nic dziwnego ;).....

A czy bolą was nogi? Ja mam problemy naczynkowe i zauważyłam większą ilość żyłek na łydce, które od czasu do czasu bolą. Mam smarować liotonem 1000.

pozdr.
 
reklama
PrzyszlaMamusia nie sądze zeby brak suszonych moreli w twojej diecie byl taki niebezpieczy.Zelazo mozna przyjmowac w wielu innych produktach.Nie stresuj sie tak dieta bo dzidzia i tak zabierze z twojego organizmu co bedzie potrzebować.Ew. toTobie czegos braknie ale to juz wykażą badania i lekarz na pewno zaleci odpowiednie suplementy.Odzywiaj się tak, zebys czuła sie dobrze.
Co do ciuchów z grubym pasem to sa takie ale sa i inne.Spodnie czy spódnice z pasem bawełnianym na lekkim ściagaczu.Ten pas moze byc przewiewny.Faktem jest ze czasem bywa gorąco bo sama mam taką spódniczke jeansowa ze grubszym stanem ale wsyztsko do wytrzymania:happy2:
 
PrzyszlaMama - jem to na co mam ochotę...nie wciskam w siebie rzeczy które mogłabym ewentualnie zaraz zwrócić;-) ja w ogóle odżywiam się zdrowo także raczej to się nie zmieniło.

pozdr.
 
witam
mój lekarz mówi że mam jeść na co mam ochote bo podobno organizm sam wie czego mu brak :) ale unikam rzeczy po których wymiotuje np.śliwki chyba za ciężkie i ze skórką dziś musiałam isc do sklepu po kiszoną kapuste stare spodnie piją mnie w brzuch więc nosze taki co sie rozciągają ale planuje wizyty po sklepach Najbardziej sie boje tej zimy i ubrań zimowych zwłaszcza kurtek ale do zimy daleko

wczoraj bylam na drugim usg kurcze jak pięknie dzidzie było widać rączki nóżki a przebierał nimi nastepne za miesiąc a w 18-20 tygodniu to czeka mnie już to lepsze usg Pozdr
 
Co do kilogramów, to niby przytyłam kilogram, ale nie to jest istotne, najgorsze to to, że robię się w tali okrągła, zwyczajnie obrastam w tłuszcz!......a jak chcę troszkę ograniczyć jedzenie, napraawdę jeść troszkę mniej, to zaraz robi mi się słabo. Tzn. dwie kromki chleba rano muszę zjeść, bo jak chociaż zjem 1,5 to gorzej się czuję, a nawet mam zawroty. Tak się zastanawiam, że chyba zachowuję się niepoważnie, bo przecież figura mi się zmienia, ale jak się waży całe życie 54 kg i dba o linie, to chyba nic dziwnego ;).....
Ja mam bardzo podobnie.Przed ciąża wiecznie na diecie potrafiłam cały dzień w pracy byc "o pustym pysku" i dopiero w domu coś jadłam.teraz bywa że jem kanapeczkę nawet zanim wyjde DO pracy.W rpacy co jakiś czas, np co 1,5 godziny jem ze dwie kanapeczki z serkiem topionym śmietankowym co jest ostatnio moim stałym menu.Wieczorem nadal jak mi zostało w nawyku jem malutko albo wcale.w ogóle zauwazyłam ze jak jestem głodna to nie dosc ze mi słabo to jeszcze niedobrze:sick: i wystarczy ze zjem cokolwiek i nawet odrobine i zaraz jest lepiej:-)
ten "tluszcz" na brzucho to nie tłuszcz tylko po prostu rozszerza ci sie macica i rozpycha wszystko od wewnątrz.To normalne bo rpzeciez 1 kg wiecej nie widac gołym okiem:)nie ograniczaj jedzenia tylko jedz coś co można wsuwac bez ograniczeń.jakies owoce czy warzywa - powiedziała ta co sie opycha serkiem topionym:rofl2:
 
NIEKAT"ten "tluszcz" na brzucho to nie tłuszcz tylko po prostu rozszerza ci sie macica i rozpycha wszystko od wewnątrz.To normalne bo rpzeciez 1 kg wiecej nie widac gołym okiem:)nie ograniczaj jedzenia tylko jedz coś co można wsuwac bez ograniczeń.jakies owoce czy warzywa - powiedziała ta co sie opycha serkiem topionym:rofl2:"

Wszystko co opisujesz u siebie a propos diety, jedzenia, to JA!!!! Dzisiaj byłam u gina i też powiedział, że macica mięciutka, że wszystko gra. Ze to moje pobolewanie raz z jeden strony raz z drugiej, to też jest w porządku. USG za tydzień już nie mogę się doczekać.

pozdr.
 
mamma80 pisze:
Dziecko moje ważyło 4700 więc ja stosownie do tego przytyłam!!!!
moje 4100 ale 20 przybrałam w ciąży
Elip pisze:
to po duphastonie się tyje???
kochana różne organizmy na różne leki reagują, ja przybieram pomimo że jem tyle co przed ciążą, ruszam się tyle samo, ale widocznie spalanie mam troche inne teraz
niekat pisze:
w każdym razie gratuluje wyrozumiałego męża..... reszta jest milczeniem
No właśnie są jeszcze inne sposoby
PrzyszłaMamusia pisze:
Co do ciuchów...mam pytanko: czy w gorące dni jak założycie spodnie albo spódnice ciążową -wiadomo mają one ten pas ciążowy- nie jest wam za ciepło w brzusio? Bo rozglądając się po sklepie z ubraniami ciążowymi zauważyłam, że mimo, że spódniczka jest lekka i przewiewna to ten pas taki gruby
Pas musi być gruby bo z cienkiej gumy zaraz wychodzą Ci gumki i ubranie masz do niczego
Mam jeszcze jedno pytanko: odżywiacie się "książkowo"? Tzn jecie produkty, których zazwyczaj np. nie jadacie albo nie lubicie ale robicie to dla dobra dziecka? Pytam, bo czasami mam wyrzuty sumienia, że nie zjadłam czegoś co powinno być w codziennej dawce diety.
No chyba nieprzytomna jesteś ;-) Ja jestem daleka od tych książkowych wydumanych bzdur, a po drugie musiałabym być ciężko chora żeby dla chłopaków gotować inny obiad a dla siebie, jakas paskudną breję bez przypraw i smaków które lubię.
Nie jadam tylko serów plaśniowych bo się ich boję i jadam trochę więcej owoców i warzyw ze względu na błonnik, a tak jem jak jadłam.
Musisz wypośrodkować sobie to co piszą w "mądrych książkach" a tym co ty sama myślisz
A poza tym to nie czytam i nieczytałam nigdy tych wszystkich poradników i artykułów w gazetach na temat czym grozi to i to. Wolę żyć w błogiej niewiedzy niż zadręczać się tym że wypiłam 2 kawy bo padałam na ryj a tam piszą że tylko jedną a najlepiej wcale. Jak któraś napisała, że mniej zaszkodzi dziecku jedna tabletka niz zdechła mama. Uważam że każda z nas ma swój rozum i wolny wybór, ale ślepo słuchać się tego co tam piszą to wtedy nie słyszy się własnego instynktu który jednak sam podpowiada nam co jest dla nas najlepsze.
A mój właśnie podpowiada mi kawkę z mleczkiem
 
reklama
Mnie gin wręcz namawia do chodzenia....a raczej pływania;-) Tyle ze mnie się jeszcze nie chce. Czekam na ten przypływ energii co to ma nastąpić:tak:
 
Do góry