reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Ewa-Krystyna bardzo mi przykro, podpisuje się pod wszystkimi wcześniejszymi mamusiami, czekamy na Ciebie, aż niebawem do nas znów zajrzysz.. Trzymaj się cieplutko.

Pogoda się zmieniła, teraz wciąż pada, i wszystko było by dobrze, bo ja dobrze się czuję w taką pogodę, ale strasznie dokuczają mi bóle żołądkowe. Znacie jakiś naturalny sposób by dolegliwości zniknęły zanim pójdę do lekarza ? To jest poprostu nie do wytrzymania, a do lekarza idę w następnym tygodniu.
Pozdrawiam wszystkie mamusie, życząc kolejnych miłych dni.;-)
 
reklama
Ewa - Krystyna, ale smutek... Tak mi przykro! Trzymajcie się dzielnie i nie traćcie nadziei, a Ty zaglądaj do nas i dawaj znac co słychać!

Amie - znam ten ból, niestety. Z tego co dowiedziałam się od różnych lekarzy, na żołądek dobre są banany. Jeden ginekolog - położnik zalecił mi także niecałe pól szklanki piwa codziennie. Mówił że doskonałe jest na żołądek, a dziecku taka ilość nie zaszkodzi. Nie próbowałam, bo mi na szczęście przeszło, ale przekazuję dalej na odpowiedzialność doktora Chrzanowskiego ;) Poza tym można krople miętowe, żołądkowe i Rennie.

U nas dziś ponad 30 stopni, ukrop. Po południu nastawiłam pranie, pełna pralka Irenkowych ciuszków, a tu po 5 minutach prania wybiło korki. Pralka nawaliła, mokre ciuchy trzeba wykręcić i jutro jedziemy prać do znajomych. Jak narazie mieszka nam się w nowym mieszkaniu beznadziejnie :/
 
mnie moje problemy żoładkowe mijaja powolutku,.nie chcę zapeszac dlatego się nie ekscytuję tym faktem.na razie musze utrzymaywac taki stan żeby nie chodzic głodna i nie przejadać się.A przejedzenie ostatnio pojawia sie duzo wczesniej u mnie niz wczesniej totez uważać musze jeszcze bardziej,,,,,wczorajsze kopytka w liczbie 6 czułam do zasnięcia....blee
dziś wieczorem kino a teraz ide po bułeczke z serkiem smietankowym - mój ulubiony posiłek ostatnio (a upodobania zmieniaja mi sie pod tym względem co kilka dni)
 
Witam Ewa-Krystyna przykro mi naprawdę,ale trzeba mieć dużo pozytywnej energii na przyszłość.Na pewno jeszcze wam się uda i będziesz szczęśliwą mamusią.Trzymaj się cieplutko...Pozdrawiam
 
A przejedzenie ostatnio pojawia sie duzo wczesniej u mnie niz wczesniej totez uważać musze jeszcze bardziej,,,,,wczorajsze kopytka w liczbie 6 czułam do zasnięcia....blee
dziś wieczorem kino a teraz ide po bułeczke z serkiem smietankowym - mój ulubiony posiłek ostatnio (a upodobania zmieniaja mi sie pod tym względem co kilka dni)

ja też się ostatnio szybciej przejadam.. i nie jest to przyjemne uczucie:no::no:
a w sprawie serka śmietankowego to objadałam się nim w poprzedniej ciąży, zresztą wogóle jadłam tylko to co białe lub kremowe... serki, ser biały, jogurty, mleko... a teraz.. kiszone ogórki, sałatki śledziowe, chipsy... byle tylko pikantne, kwaśne - generalnie muszą być bardzo wyraźne smaki... zobaczymy co z tego wyjdzie:-):-):-)
według mądrości ludowych to poprzednio miałam smaki na dziewczynkę, a teraz na chłopca, tyle że mnie się poprzednio chłopak urodził:-):-):-) fakt, że bielusieńki - maksymalny blondyn:-):-)
 
skaba1 no ja w poprzedniej ciąży nie miałam w ogóle żadnych smaków prócz tego że ukochałam sobie na pocżatku ciaży żurek.nie pamietam jednak żadnych zachcianek.teraz Prócz tgo serka chodzi za mną ciagle chłodnik pomidorowy (jadłam taki niedawno w Katowicach) a na rzeczy które ty wymieniasz nie moge patrzeć.jakbym miała wziaść do ust jakies mieso czy rybę (śledź) chyba bym... zrezygnowała:) z pikantych nic ale za to kwaśne mnie kręci.dwie wycisniete cytryny wypijam bez mrugniecia okiem i chce jeszcze ale boję sie o żołądek...banany nie podchodzą, za to sliwki owszem:)cięzko nawet mnie samej trafic za sobą:)
 
witam Ja Mam Termin Na 15 Marca​

Nadin nie wiem czy już cię witałam czy jeszcze nie, ale na wszelki wypadek:
WITAJ WŚRÓD NAS!!!!
gdybyś miała ochotę wpisz się na nasz wątek Poznajmy się, a ja szybciutko dodam cię do listy mamuś marcowych:-):-):-)

a wogóle to przywołuję do porządku wszystkie mamy marcowe - lista mamuś jest bardzo długa a na forum tylko kilka.. odzywajcie się choć tyle na ile czas wam pozwoli..
 
Hej
ja 21 do ginki i zobaczymy co dalej, ja smaka jako takiego nie mam za specjalnie, mdłości też, ale zmęczenie daje mi się we znaki, szczegulnie przy trzylatku.
jestem teraz powolna jak żółw :)
A jutro na wesele się wybieramy
wieloródki czy wy też już macie taki spory brzuch?
 
reklama
Hej
wieloródki czy wy też już macie taki spory brzuch?

oj u mnie też brzusio jak poprzednio w 6 miesiącu.. wczoraj kolegę zagadnęłam czy już wiem, a on odpwiedział, że się domyślił, więc ja naiwnie zapytałam "Po czym?" i w tym samym momencie spojrzałam na brzusio i wybuchnęłam śmiechem:-):-):-)
 
Do góry