reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Siwona, hmm, zawstydzanie to chyba nie najlepszy pomysł. U nas te zaparcia też się zaczęły zaraz po odpieluchowaniu. Choć wcześniej już bardzo długo kupę robiła do nocnika. I pieluchy nie zakładałam, ale też nie robiłam problemu jak zrobiła w majtki. Zdarza się i tyle. Trzeba się umyć, przebrać i tyle.
A co do samodzielności, to Mila akurat z tych samodzielnych. Z nocnika korzysta zupełnie samodzielnie. Czasami nawet wylewa potem zawartość do ubikacji. Sama się rozbiera i ubiera. Spódniczkę do góry podciąga, majtki i rajtuzy ubiera, potem spódniczkę poprawia. Kilka razy jakaś dłuższa spódniczka wpadła jej do środka i była mokra, więc teraz pilnuje, żeby nic w nocniku nie było. Choć ma czasem takie dni, że sama nie potrafi ;-) Za to Przemek długo domagał się pomocy. W sumie jak poszedł do przedszkola, to zaczęłam od niego wymagać pełnej samodzielności. I też czasem sam nie potrafi się ubrać. A tak na prawdę, to tylko z zamkami ma problemy i guzikami. Ale ćwiczymy i coraz lepiej mu idzie.
 
reklama
Witamy!

Remeny - cieszę się, że wszystko u was oki :-)
Siwona -Tymon zdejmie dres i majtki do sikania ale się sporo przy tym nastęka :-p Sciąga sam, jak wiem, że wytrzyma nie posikając się ;-)

Właśnie wróciliśmy znad morza - codziennie 22 stopnie i zero zachmurzenia :-):-):-) - czekaliśmy na ten wyjazd od początku września (tzn. na pogodę)

lecę się ogarnąć, papapapap!!!




Uploaded with ImageShack.us

 
Giza - tak, wrócił coś po 14;-)
Siwona - Nela już od dawna rozbiera się sama, jak chce to idzie na nocnik (lub jak woli to wdrapuje się na duży kibelek i robi co ma do zrobienia. Ostatnio ma fazę "mama choć ze mną" i ja do towarzystwa też mszę siusiać z nią, a poza tym urywa papier toalet. i "wyciera" pupę. Sama też wylewa z nocnika siuśki. Spodnie czy spódniczkę ściąga, potrafi też na kucka na trawkę się wysikać i nawet nie zmoczy z tyłu spodni. Oczywiście zdarzy się czasem wpadka, ale tłumaczę że nic się nie stało i że trzeba wołać.
Pieluchę do tej pory zakładam na noc, bo jeszcze się nie zdarzył suchy pampers, choć już tak długo woła :baffled:
Ninja - wow - nie poznałam Tymona :szok: ale się chłopak zmienił, prawdziwy plażowicz w tych okularkach, a i Ty też super wyglądasz!
 
Dziewczyny czy wszystkie dzieciaki sa juz odpieluchowane????? To czego moje dziecko nie moze zrozumiec ze trzeba wolac jak chce sie siku albo kupe? Wola ale jak juz narobi :-) Moze ja cos zle robie.
Co do samodzielnosci to dziewczynki chyba w tym szybsze sa. Ja juz widze po swojej ze bendzie szybciej samodzielna od Michalka, on to do wszystkiego mame potrzebuje.

Mialam sie odezwac jak wrucimy z wakacji i tak sie do tego zbieralam ze juz koniec wrzesnia. Fajnie bylo ale za szybko zlecialo. Zdjecia wrzuce tylko musze je zmniejszyc. Tak patrze na suwaczki dziewczyn i nie moge sie nadziwic jak te ciaze szybko leca. Ninja dopiero co nam powiedziala ze jest w ciazy a juz prawie polowe ciazy ma za soba. No ale po mojej malej tez widze jak ten czas ucieka juz 8 miesiecy ma, juz taka mala panna. A poza tym to u nas fajna pogoda sie zrobila taka jesienna bo chociaz jest bardzo cieplo chodzimy jeszcze w krutkich rekawach to juz nie ma tej duchoty i wilgoci, lubie jesien.
Widze ze juz niekture marcowe dzieciaczki do przedszkola poszly. Ja planuje Michala wyslac za rok, ale juz sie boje jak to bendzie bo on taki mami synek jest. No a drugie to boje sie o to ze jak wszystkie panie benda muwic po angielsku to ze nie bendzie wiedzial o co chodzi i wtedy sie jeszcze bardziej zniecheci do chodzenia. Bo my w domu tylko do niego po polsku muwimy no od czasu do czasu jakies tam sie wrzuci angielskie slowo ale staram sie nie, bo chcem zeby nie zapomnial polskiego, moze kiedys wrucimy do kraju :-) Duzo lapie angielskich slowek z bajek, duzo wiecej niz myslalam. I juz jak jakies slowo zna w obu jezykach to muwi to po angielsku, to ja zawsze muwie do niego jak to slowo sie muwi po polsku a on do mnie "nie mama tylko..." poprawia mnie haha ale zdan po angielsku nie uklada. Po polsku juz ladnie wszystko muwi, ale nieraz mozna sie z niego usmiac. Wczoraj mama przyjechala i chcialam zeby zobaczyla jaka bluzka mi pasuje do spodni (w sobote idziemy na chrzciny) i przymierzalam i zalozylam buty na obcasie a Michalek mowi "mama, pani jestes?" Albo kiedys ziadlam jajka z majonezem i tak mnie brzuch po nich bolal, Tata wrucil z pracy a Michalek mowi " Mama ma bubu, jajka mame bola" Myslalam ze padne.

Ninja- tez Tymona nie poznalam na tym zdjeciu, ale chlopak wyrosl i sie zmienil. A jak ty sie czujesz? Bendziesz chciala znac plec dziecka?

Siwona- Ty to juz na koncowce, ale zlecialo co? Juz niedlugo bendziesz miala wesolo w domu haha U nas to takie krzyki i wyglupy ze codziennie nie moge doczekac sie wieczoru kiedy bendzie troche ciszej :-)
 
Ninja, Tymon już nie wygląda na drobinkę. A po Tobie w ogóle ciąży nie widać. Masz wieści od męża? Spokój u niego panuje? No i jak samopoczucie?
Dusia, mi się wydaje, że drugie dziecko jest szybsze w wielu osiągnięciach. Nawet jak rozmawiam z koleżankami, które mają dzieci tej samej płci, albo starszą dziewczynkę i młodszego chłopca, to zazwyczaj mówią, że to młodsze wcześniej potrafi różne rzeczy i są bardziej samodzielne. Podejrzewam, ze duże znaczenie ma chęć naśladowania starszego rodzeństwa. A i rodzice nie mają tyle czasu, żeby pomagać, czy wyręczać.
Weronikaa, Mili zdarza się lekko zmoczyć piżamkę i wtedy się budzi na siusiu. Tak żeby całkiem się zmoczyć i nie obudzić, to ze trzy razy jej się zdarzyło. Teraz jak byłam w szpitalu to obydwoje się moczyli w nocy, ale to specyficzna sytuacja.
Dziś pojechałam z dzieciakami do żłobka i przedszkola. Dzieciaki bardzo się ucieszyły. W lidlu kupiłam Mili ciepłe rajtuzki. A jutro wybieram się do Tchibo po buty zimowe dla dzieciaków.
 
Dusia, a może warto połać Michałka na jakieś zajęcia dla maluszków. Tak raz w tygodniu. Myślałaś o takim rozwiązaniu? Nieznajomością języka bym się nie przejmowała, bo dzieciaki w tym wieku często jeszcze mało i kiepsko mówią, a dogadać się potrafią. A jak już różne słówka rozumie, to i zdania niedługo zacznie budować.
 
hej
Ninja piękne zdjęcia , Tymonek w okularach wymiata :-D
Siwona Kondek różnie sie rozbiera do sikania pójdzie sam a kupkę już nie , musze byc ja, ale to dlatego że on się już załatwia na dorosły kibelek bez nadstawek.
Dusia ja tez widze że drugie dziecko szybsze jest:-) ale to raczje dlatego jak Giza pisze ma wzorce w postaci starszego rodzeństwa. Mową bym się nie przejmowała, da sobie rade :-)


Mela mi dziś wstała z zapuchniętymi oczkami, podejrzewam ze zatarła wczoraj gdzieś oczka, byliśmy na grzybach. Po południu idziemy do lekarza.
 
Haj ja jeszcze padnieta jestem bo cos ciezkao ja ze mnie wygonic glowe mi rozsadza i oczka jeszcze lzawia:wściekła/y: i tak na szybko znowu
ninja-swietnie wygladasz a Tymon jaki facecik super:tak::-) napisz jak tam samopoczucie w ciazy i kto tam sie skrywa
Dusia-wlasnie nie jestes sama:-( bo mimo ze Domis to nasze drugie dzieciatko i widzi jak Arus sie zalatwia i widzi ze chwalimy idt to wszystko lapie tylko nie to ze ma wolac:-( wola jak juz zrobi:zawstydzona/y: tez sie obawialam jak to bedzie jak Domis do przedszkola pojdzie w przyszlym roku bo to taki placzek o wszystko i zlosnik wiec jak juz pisalam na tym watku zapisalam Domisia do klubu przedszkolaka 2x w tyg w zeszlym tyg nie bylismy bo ja chora wiec jutro dopiero bedzie 2 raz ciekawe jakie da popisy tym razem:zawstydzona/y:
giza-tez bylam dzisiaj w lidlu po rajtuzki, bielizne dla chlopakow i skarpetki abs czesto fajne rzeczy gatunkowo tam maja:tak:
mrowa-zdrowka i daj znac po lekarzu co tam
No i wracajac do tematu nocnika kupial dzisiaj podklady i wyloze na kanapach i przykryje kocami zebym nie miala tam powodzi bo zaczynam 3 podejscie do wolania siku i mimo ze Arka widzi to nic jak sie posika to nie pasuje mu to ze jest mokry ale wola jak juz zrobi:-( Arek juz dawno latal bez pampera a ten cos oporny a myslalam ze bedzie lzej bo to 2 dziecko a tu zonk rece opadaja uruchomie centralke zebym miala gdzie suszyc majty i spodnie:zawstydzona/y:
Dusia wiem ze pewnie nie jeden artykul juz czytalas ale... http://www.edziecko.pl/male_dziecko/1,79338,1323743.html jak nie wypali to poczekamy znowu
 
Ostatnia edycja:
Dusia - heh mój Filip też mamin synuś :baffled: ale co do teorii że drugie bejbi jest szybsze to akurat w naszym wypadku to nieprawda.
Widzę że wychowujecie Michała w ojczystym języku :cool2: myślałam że właśnie przeciwnie, bo skoro mieszkacie na stałe w USA... ale duch Polskości jednak jest :-)
Giza - z uporem maniaka w dzień nie zakładam już pampka, ale jak się osika to zaraz się budzi z płaczem. Dlatego na noc zakładam. Zawsze ją wysikuje przed spaniem, ale ona dużo pije i niestety wpadki czasem są:sorry2:
Ja już mam obkupione dzieciaki i zima może być ... choć może lepiej niech jeszcze poczeka


Dziewczyny mam pytanie, otóż: wczoraj zadzwonił kolega M z prośbą żeby był świadkiem na jego ślubie. Biorą tylko cywilny i to w jakiejś wielkiej tajemnicy bo nie kazał nikomu nic mówić (tzn. znajomym). Po ceremonii obiad w restauracji i chyba chałupka. Tak się zastanawiam czy dać kopertę z kasą no i ile? czy kupić jakiś prezent. Oni będą się w przyszłym m-cy wprowadzać do nowego mieszkania, ale nie wiem czy sprzęt AGD to doby pomysł :baffled:
 
reklama
Dusia - myślę, że spokojnie jeszcze w normie się mieści z pieluchowaniem - tak naprawdę z dnia na dzień pewnie zacznie biegać bez pieluchy.

Tymon od początku był tym z dzieci co robią wszystko później od innych - myślę, że u nas pomogło to, że latem (zresztą przy okazji upalnym) mógł spokojnie biegać boso po działce w samych majtkach ,na co okazji niestety nie mają dzieci mieszkające np. w bloku i po prostu szło po 5 zmian par majtek dziennie.

Siwona - myslę, ze zawstydzanie dzieci tylko utrwala w głowie niechęć do danych czynności :sorry2:
Tymon robi kupsona jak Kondzio - na sedes i bez nakładki (muszę go trzymać) - u nas zadziałało wychwalanie, brawa, wołanie taty by zobaczył jaką piękną kupę Bubu zrobił itp. - do tej pory chwali się np. babci: " Babciu - zrobiłem dziś śliczną kupę" :-D:-D:-D. Bo u nas kupa jest piękna a Bubu do tej pory się zachwyca każdym swoim klockiem :-p:-p:-p

Rajstopki z Woli kupiłam też już w Auchan - po 8,99 z Woli - najlepsze jakościowo.
Pozawracałam też paniom z obsługi głowę bo na fajnych sztruksach nie było kodu kreskowego ani ceny a wisiały na przecenionych rzeczach i okazało się , że są po 10 zł! (widocznie nikt ich nie brał z braku info o cenie) Mamy 2 pary ;-))))

A ja ciąży na razie nie "czuję" . Brzuch wyskakuje mi wieczorem. W piątek mam wizytę u gina to będę wiedziała kto tam siedzi :-):-):-) Ciekawa jestem ogromnie - w sumie to mi kompletnie obojętne ale gdybym to ja miała wybierać to chyba dziewczynkę bym wybrała :-p
Stwierdziłam, że jak będzie "samiczka" to wywalam wszystkie bure i chłopięce ubrania po Tymonie - królowały będą kwiatki! :-D Od razu też robię pokój na "dziewczyńsko" :-p

PS - dziewczyny - Tymon się tak nie zmienił - wrzucę zdjęcia bez okularów później - Giza: a propos drobinki - on waży 12 kg.. ;-)




Wczoraj zginął polski żołnierz w Afganie - "zwyczajnie" wjechali na minę...
Komuś do domu nie wróci...
 
Ostatnia edycja:
Do góry