reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2025

Ja też 9+1 mniej więcej , poroniłam w 8-+4 więc we wtorek wizyta i bardzo się boję także wiem co teraz czujesz i myślisz
U mnie najbliższa wizyta to prenatalne za 3 tygodnie... Nie wiem jak ja wytrzymam do tej pory
a w tamtym czasie odczuwałaś że coś złego się dzieje..czy po prostu dowiadywałaś się na kolejnej wizycie ? Na pewno będzie dobrze tym razem. ❤️ tym bardziej że poprzednia wizyta przebiegła książkowo .
Tak, w poprzednich ciążach były plamienia i krwawienia właściwie od samego terminu okresu i jakoś wewnętrznie czułam że się nie uda. Teraz wszystko idzie super, żadnych plamień nie ma, jestem dużo spokojniejsza, ale z tyłu głowy i tak są obawy.
 
reklama
U mnie najbliższa wizyta to prenatalne za 3 tygodnie... Nie wiem jak ja wytrzymam do tej pory

Tak, w poprzednich ciążach były plamienia i krwawienia właściwie od samego terminu okresu i jakoś wewnętrznie czułam że się nie uda. Teraz wszystko idzie super, żadnych plamień nie ma, jestem dużo spokojniejsza, ale z tyłu głowy i tak są obawy.
Ja też prenatalne za 3 tyg. Tylko z usg wychodzi dziś 9 tydzien a z om powinien być 10🙄 mam nadzieję, że wyjdzie wszystko ok. Dolegliwości ustały, jedyne co to nieraz mdlosci. Odpoczywam dużo w domu i wam dziewczyny też tego życzę 🫶
 
U mnie najbliższa wizyta to prenatalne za 3 tygodnie... Nie wiem jak ja wytrzymam do tej pory

Tak, w poprzednich ciążach były plamienia i krwawienia właściwie od samego terminu okresu i jakoś wewnętrznie czułam że się nie uda. Teraz wszystko idzie super, żadnych plamień nie ma, jestem dużo spokojniejsza, ale z tyłu głowy i tak są obawy.
Będzie napewno wszystko dobrze ,trzymam kciuki !❤️ Myśl tylko pozytywnie ,zjedz coś na co masz zochote ,zrób coś co Ci sprawi przyjemności i zajmie trochę głowę :) ja tak próbuje robić żeby nie płakać :) trochę pomaga żeby ten czas zleciła bo tak to się strasznie dłuży
 
Dziewczyny , a jak u was z seksem ? Ja wam powiem że bardzo chce ale jakoś podczas tego wszystkiego nie umiem do końca się zrelaksować . Czuję się spięta przez to , że w głowie jest myśl , że może coś się wydarzyć . Fakt , że nawet nie plamię po stosunku, ale jakoś tak te dziwne myśli przechodzą przez głowę … że jednak do 12 tygodnia jeszcze chwilka . Ogólnie to czas pędzi dla mnie jak szalony . Szczególnie po powrocie do pracy po urlopie . Już 10+3 wg USG a 11+0 wg OM . Jeszcze chwila i skończy się pierwszy trymestr .
 
Dziewczyny , a jak u was z seksem ? Ja wam powiem że bardzo chce ale jakoś podczas tego wszystkiego nie umiem do końca się zrelaksować . Czuję się spięta przez to , że w głowie jest myśl , że może coś się wydarzyć . Fakt , że nawet nie plamię po stosunku, ale jakoś tak te dziwne myśli przechodzą przez głowę … że jednak do 12 tygodnia jeszcze chwilka . Ogólnie to czas pędzi dla mnie jak szalony . Szczególnie po powrocie do pracy po urlopie . Już 10+3 wg USG a 11+0 wg OM . Jeszcze chwila i skończy się pierwszy trymestr .
Wprawdzie ochotę mam teraz trochę mniejszą, ale to przez to że wieczorem zwyczajnie jestem mega zmęczona i po prostu nie mam siły. Ale jak już jest (w sumie i tak dość często) to nie mam problemu z relaksem ;)
 
Dziewczyny , a jak u was z seksem ? Ja wam powiem że bardzo chce ale jakoś podczas tego wszystkiego nie umiem do końca się zrelaksować . Czuję się spięta przez to , że w głowie jest myśl , że może coś się wydarzyć . Fakt , że nawet nie plamię po stosunku, ale jakoś tak te dziwne myśli przechodzą przez głowę … że jednak do 12 tygodnia jeszcze chwilka . Ogólnie to czas pędzi dla mnie jak szalony . Szczególnie po powrocie do pracy po urlopie . Już 10+3 wg USG a 11+0 wg OM . Jeszcze chwila i skończy się pierwszy trymestr .
Mnie spadło libido ,mężowi wzrosło :D nie wiem jakoś bardziej jestem seksowna czy co :D chociaż ja się czuję jak kupa ;D ale jak już zaczniemy to się rozkręcam i jest ok ,tym bardziej że pomaga mi to jak np. brzuch mi się napina i jak danego dnia dużo płacze to wtedy lepiej mi się śpi i ogólnie lepiej się czuję :)
 
Dziewczyny , a jak u was z seksem ? Ja wam powiem że bardzo chce ale jakoś podczas tego wszystkiego nie umiem do końca się zrelaksować . Czuję się spięta przez to , że w głowie jest myśl , że może coś się wydarzyć . Fakt , że nawet nie plamię po stosunku, ale jakoś tak te dziwne myśli przechodzą przez głowę … że jednak do 12 tygodnia jeszcze chwilka . Ogólnie to czas pędzi dla mnie jak szalony . Szczególnie po powrocie do pracy po urlopie . Już 10+3 wg USG a 11+0 wg OM . Jeszcze chwila i skończy się pierwszy trymestr .
W pierwszej ciąży mój Mąż nie mógł przejść obok żebym go na sexy nie ciągnęła, a w tej libido mam ujemne. Sex mnie brzydzi. Czuję jakbym wykonała zadanie i nie musiała już nigdy więcej tego robic
 
Też mam problem z migrenami, bez ciąży mam same migreny, w ciąży niestety z aurą i to po 3-4 dziennie czasami. U mnie się zaczynają dopiero pod koniec drugiego trymestru, ja dostaje wtedy Clexane i ich częstotliwość znacznie się zmniejsza i nie mam wtedy z aurą.
czy Clexane bezpieczne dla dzidzi?
 
reklama
Do góry