U mnie też posucha ale niee miałam zabronione. Balaam siee a teraz mąż siee boi... Muszę go jakoss przymusić bo boję się zze właśnie szyjka się niee przygotuje do poroduDziewczyny noe poczujcie się zgorszone, ale mam takie pytanko. W pon zaczyna mi się 36 tc. Jak będę u lekarza to zapytam jak nie zapomnę czy mogę sie pokochać. Bo w 6 tyg byłam w szpitalu z krwawieniem i lekarka mi zabronila. No i tak minęło 30 tyg "na sucho". Nie pytałam o to więcej lekarza. Teraz biorę luteine, moja szyjka ponoć ok. No a wiecie jak się dziecko urodzi to w połogu tym bardziej nic się nie zadzieje. No i idą walentynki. Boję się, żeby po tuleniu nie urodzić od razu, ale z drugiej strony jak szyjka w porządku i nie mam innych dolegliwości typu mocnych skurczy itp. No i co myślicie?
reklama
A ja Dziewczyny mam inne pytanie, bo widzę, ze cześć miała z Was już cesarki a cześć wie, ze będzie mieć. Jestem po zabiegu kręgosłupa i tez muszę mieć i lekarz powiedział mi, ze albo robimy planowo - przyjeżdżam w konkretny dzień jakoś w 39 tyg. ciąży albo czekam aż zacznie się coś naturalnie i wtedy robimy, a podobno zawsze lepiej jak Dzidzia sama decyduje, z 2 str. z tymi plecami nie powinnam czekać na wielkie bóle i mam dylemat, jak to u Was wyglądało albo będzie wyglądać?
Wiatraki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2013
- Postów
- 4 786
Ja też bym wolała, aż się zacznie, w pierwszej ciąży miałam nieplanowane CC i byłam już w fazie porodu a teraz niestety będę się umawiała na 39tc. Boję się, że jak się zacznie to albo nie zdążę, albo będą kazali rodzic SN...więc teraz CC planowane w 39tc.A ja Dziewczyny mam inne pytanie, bo widzę, ze cześć miała z Was już cesarki a cześć wie, ze będzie mieć. Jestem po zabiegu kręgosłupa i tez muszę mieć i lekarz powiedział mi, ze albo robimy planowo - przyjeżdżam w konkretny dzień jakoś w 39 tyg. ciąży albo czekam aż zacznie się coś naturalnie i wtedy robimy, a podobno zawsze lepiej jak Dzidzia sama decyduje, z 2 str. z tymi plecami nie powinnam czekać na wielkie bóle i mam dylemat, jak to u Was wyglądało albo będzie wyglądać?
Ja pierwszą miałam nieplanowaną, drugą planowaną. I tą drugą pamiętam, że we wtorek miałam się położyć do szpitala i w środę rano cesarka. Skurcze zaczęły się w poniedziałek, więc szybko do szpitala, dostałam leki, żeby jakoś jeszcze przetrzymać te 2 dni i się udało Ale miałam takiej stracha, że się zacznie na dobre. Teraz będzie 3 cesarka i powiedział, że na przełomie 38/39 tydzień ale i tak się boję, żeby wcześniej nic nie zaczęło się dziać.
Inofs
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2019
- Postów
- 2 489
Teraz będzie 3 cesarka i powiedział, że na przełomie 38/39 tydzień ale i tak się boję, żeby wcześniej nic nie zaczęło się dziać.
38 skończony czy zaczęty?
Ciągle mam wątpliwości, czy 37 skończony przy planowej to jednak nie za wcześnie
baba.j.aga
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2006
- Postów
- 3 388
Jestem po operacji kręgosłupa - bardzo skomplikowanej i normalnie rodzilam. Jesteś pewna że po Twoim zabiegu cc jest konieczna? Lekarze idą na łatwiznę... Rozmawiałaś o tym z polożną- one mają większe doświadczenieA ja Dziewczyny mam inne pytanie, bo widzę, ze cześć miała z Was już cesarki a cześć wie, ze będzie mieć. Jestem po zabiegu kręgosłupa i tez muszę mieć i lekarz powiedział mi, ze albo robimy planowo - przyjeżdżam w konkretny dzień jakoś w 39 tyg. ciąży albo czekam aż zacznie się coś naturalnie i wtedy robimy, a podobno zawsze lepiej jak Dzidzia sama decyduje, z 2 str. z tymi plecami nie powinnam czekać na wielkie bóle i mam dylemat, jak to u Was wyglądało albo będzie wyglądać?
Rozmawiałaś z lekarzem który oferował kręgosłup czy z jego punktu widzenia są jakieś przeciwwskazania?
Jeżeli miałabyś jednak robić przez cc, zdecydowanie lepsza jest cesarka gdy już akcja porodowa się zacznie a nie " na zimno". Dziecko przechodzi wtedy już chociaż przez pierwsze procesy porodowe które są bardzo istotne dla jego zdrowia
Przwczytaj kilka książek o porodach naturalnych (bez medykalizacji) i sama zdecyduj
Na fb jest grupa " błękitny poród" .... Tam bardzo dużo wiedzy!!!!!
baba.j.aga
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2006
- Postów
- 3 388
Myślę że spokojnie możesz.... Pewnie tylko lekarz nie wspomniał nic W pierwszej ciąży miałam krwawienia w 12 tygodniu i też faktycznie zalecenie o wstrzemięźliwość .Dziewczyny noe poczujcie się zgorszone, ale mam takie pytanko. W pon zaczyna mi się 36 tc. Jak będę u lekarza to zapytam jak nie zapomnę czy mogę sie pokochać. Bo w 6 tyg byłam w szpitalu z krwawieniem i lekarka mi zabronila. No i tak minęło 30 tyg "na sucho". Nie pytałam o to więcej lekarza. Teraz biorę luteine, moja szyjka ponoć ok. No a wiecie jak się dziecko urodzi to w połogu tym bardziej nic się nie zadzieje. No i idą walentynki. Boję się, żeby po tuleniu nie urodzić od razu, ale z drugiej strony jak szyjka w porządku i nie mam innych dolegliwości typu mocnych skurczy itp. No i co myślicie?
Ale w drugim trymestrze już znów pozwolenie
Krwawienia w pierwszym trymestrze są bardzo częste. Jeżeli potem wszystko przebiegało ok, to co niby miało by się dziać. Poza tym to już 36 tydzień!!!!!
baba.j.aga
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2006
- Postów
- 3 388
Jeżeli chodzi o powrót do aktywności seksualnej po porodzie SN... To spokojnie już w okresie połogu można. Położne uważają że im szybciej tym lepiej
Na pewno jest problem z nawilżaniem i to dość dlugo więc trzeba się wspomagać
Na pewno jest problem z nawilżaniem i to dość dlugo więc trzeba się wspomagać
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem po operacji kręgosłupa - bardzo skomplikowanej i normalnie rodzilam. Jesteś pewna że po Twoim zabiegu cc jest konieczna? Lekarze idą na łatwiznę... Rozmawiałaś o tym z polożną- one mają większe doświadczenie
Rozmawiałaś z lekarzem który oferował kręgosłup czy z jego punktu widzenia są jakieś przeciwwskazania?
Jeżeli miałabyś jednak robić przez cc, zdecydowanie lepsza jest cesarka gdy już akcja porodowa się zacznie a nie " na zimno". Dziecko przechodzi wtedy już chociaż przez pierwsze procesy porodowe które są bardzo istotne dla jego zdrowia
Przwczytaj kilka książek o porodach naturalnych (bez medykalizacji) i sama zdecyduj
Na fb jest grupa " błękitny poród" .... Tam bardzo dużo wiedzy!!!!!
Pytałam 3 neurochirurgów i fizjoterapeutę, który mnie prowadził przed ciąża i wszyscy uważają, że cc, mam na 2-och poziomach takie ruchome stabilizatory i podobno nie do końca wiadomo, jak mogą się zachować podczas porodu, a wolałabym nie ryzykować, żeby sprawnie zająć się Dzidzia po rozwiązaniu. Ale tak jak piszesz średnio mi się widzi wyciąganie na zaś
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 293 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 471 tys
Podziel się: