reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

reklama
Otóż to...
ja bym jeszcze dodała kwestie komunii, gdzie potem nagle na hura dziecko ma być ochrzczone bo chce iść do komunii. Albo wierzymy i przyjmujemy wszystko albo nie wierzymy ale tez nie korzystamy z niektórych możliwości wiary. Jeśli nie chrzcimy dziecka w wieku niemowlęcym to taka decyzje niech podejmie dopiero jako pełnoletni dorosły i świadomy człowiek. Rozumiem, ze ktoś jest niewierzący i ma do tego prawo, ale tak jak my mamy szanować to, ze ktoś nie wierzy w to co ja to bym chciała żeby moja wiara była szanowana przez tych, dla których jest tylko wytworem wyobraźni. Trzymajmy się swoich decyzji i bądźmy konsekwentni w działaniach.
Dla mnie chrzest jest bardzo ważny:) chrzcić będziemy w święta Wielkiej Nocy :)
Też tak uważam. Ludzie mają prawo do własnych wyborów, powinni jednak być w swoich decyzjach konsekwentni. Jeśli ktoś nie chrzci dziecka bo chce dać mu wolność wyboru, to w porządku, tylko, że takiego wyboru powinno dokonać dopiero dziecko pełnoletnie, które ma jakiekolwiek pojęcie o kwestiach wiary i religii. Wielokrotnie obserwowałam rodziców, którzy nie chrzcili dziecka, bo ono ma mieć wolny wybór (konfliktując się z rodzinami) a później, kiedy inne dzieci szły do komunii i ich dziecko uznało że też chce, urządzali wielki cyrk z chrztem w roli głównej. Wolny wybór? Bzdura. Jakie pojęcie o wyborze religii może mieć 9 latek...? W rezultacie dziecko przyjęło chrzest i komunię z takich samych powodów jak inne dzieci. Nieświadomie.
 
Kochane i zamówiłam ciuszki 0-3 kilka zestawów :) po 29 35 zł całe zestawy bodziaki czapeczki itd itd także ceny niskie. Jak tylko przyjdą wyślę zdjęcia. Piękne nowe ciuszki ogólnie patrzyłam zestawy takie to po 55 zł także super okazja.

f2w3yx8ddfik96xs.png


klz9io4peyu1d27x.png
 
Jeśli jest się wierzącym moim zdaniem powinno się ochrzcic dziecko. W dużej mierze dziecko uczy się tego co rodzic pokaże, czyli jak będzie się z nim chodzić do kościoła i będzie się mu sie pokazywać czym jest chrześcijanizm on zapewne to przejmie, no chyba że macie zamiar chodzic od kościoła do meczetu, pokazywać metody medytacji itd żeby mógł zapoznać się z każdą wiarą i później świadomie ja wybrać.
Dziecko w wieku gdzie już zrozumie że nie chce być chrześcijaninem może zawsze też wystąpić z kościoła.
Decyzję każdy sobie podejmie osobiście, nie czyni to nikogo gorszym, ale tak jak piszą dziewczyny niech decyzja ta będzie wzięta z wszystkimi skutkami, a nie jak trwoga to do Boga.
 
Byłam dzisiaj na prenatalnym usg. Wszystko w porządku, mamy już 7cm.
Z imion podoba mi się Anastazja, Nel, Łucja, Gaja i Klara. Ciężko będzie wybrać [emoji16]
Z minusów mam niestety cukrzycę ciążową [emoji20] na dodatek musiałam ją sobie zdiagnozować sama.. teraz czeka mnie wizyta u diabetologa.
Jakie mials wartosci na krzywej? Insuline tez robilas?
 
Też tak uważam. Ludzie mają prawo do własnych wyborów, powinni jednak być w swoich decyzjach konsekwentni. Jeśli ktoś nie chrzci dziecka bo chce dać mu wolność wyboru, to w porządku, tylko, że takiego wyboru powinno dokonać dopiero dziecko pełnoletnie, które ma jakiekolwiek pojęcie o kwestiach wiary i religii. Wielokrotnie obserwowałam rodziców, którzy nie chrzcili dziecka, bo ono ma mieć wolny wybór (konfliktując się z rodzinami) a później, kiedy inne dzieci szły do komunii i ich dziecko uznało że też chce, urządzali wielki cyrk z chrztem w roli głównej. Wolny wybór? Bzdura. Jakie pojęcie o wyborze religii może mieć 9 latek...? W rezultacie dziecko przyjęło chrzest i komunię z takich samych powodów jak inne dzieci. Nieświadomie.
To jest dość skomplikowana sprawa. Ja generalnie chodziłam do kościoła jak byłam młodsza. Teraz kościół zmienił sie radykalnie dla mnie i nie zgadzam sie z pewnymi rzeczami, które głosi. W Boga wierze nadal, ale do kościoła nie pójdę. Ślubu kościelnego tez nie braliśmy, wiec nie widzę sensownego powodu chrztu dziecka, ale to tylko moje zdanie. Każdy powinien postąpić w zgodzie ze swoim sumieniem. Tu była kwestia bardziej czy rodzina moze nam to narzucić. Myśle, ze tu powiedzieliśmy nasze zdanie :)
 
Jeśli jest się wierzącym moim zdaniem powinno się ochrzcic dziecko. W dużej mierze dziecko uczy się tego co rodzic pokaże, czyli jak będzie się z nim chodzić do kościoła i będzie się mu sie pokazywać czym jest chrześcijanizm on zapewne to przejmie, no chyba że macie zamiar chodzic od kościoła do meczetu, pokazywać metody medytacji itd żeby mógł zapoznać się z każdą wiarą i później świadomie ja wybrać.
Dziecko w wieku gdzie już zrozumie że nie chce być chrześcijaninem może zawsze też wystąpić z kościoła.
Decyzję każdy sobie podejmie osobiście, nie czyni to nikogo gorszym, ale tak jak piszą dziewczyny niech decyzja ta będzie wzięta z wszystkimi skutkami, a nie jak trwoga to do Boga.
Wystapienie z kościoła ponoć nie jest takie proste. Ludzie ze względu na formalności sie poddają i machają ręka. Znam wiele osób, które do kościoła nie chodzą od lat, ale ślub kościelny był żeby dzieci można było ochrzcić. Ale te osoby ostatni raz w kościele były na chrzcie dziecka a pózniej od lat w ogóle... to dla mnie bardzo niekonsekwentne. Ale nie chce sie z nikim spierać. To tylko moje zdanie. Temat trudny i konfliktowy dosyć.
 
reklama
Do góry