reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

ja też tak planuje. mam bardzo niemiłe doświadczenia z lekarzami na nfz z pierwszej ciąży, ale w końcu w 8 tyg trafiłam do wspaniałej lekarki, ale prywatnie tylko przyjmuje, ale dodatkowo pracuje w szpitalu, więc udało mi się, że była przy porodzie. Pamiętam, że same wizyty nie były bardzo drogie, ale plus badania prywatnie to już sporo. Teraz byłam 2 razy na nfz u ginekologa i nie jestem zadowolona za bardzo. Jednak będę tam chodziła, aby nie płacić za badania, a do swojej umówiłam się za tydz na pierwszą wizytę- więc zobaczymy jak to będzie. Chciałabym, aby ona prowadziła ciążę- jej ufam, ale badania chcę robić na nfz- bo po prostu mamdość ciągłego płacenia za wszystko, skoro z wypłaty idzie na nfz tyle kasy.
Ja tylko sie boje ze jeden ginekolog bedzie mowil co innego a drugi co innego i mi zrobia sieczke w glowie.. bo tez chetnie bym tak zrobila
 
reklama
Aha czyli leżysz.. a masz takie zalecenia czy po prostu? Ja duzo siedze i w sumie nie wiem czy to dobrze bo w koncu jest duzy ucisk na macice, a jak mam mozliwosc wyboru, bo jestem na L4 to wolalabym zrobic jak najlepiej dla organizmu. Ja jeszcze jak pracowalam to marzylam o takich kilku dniach, w ktorych usiade i bede pila kawe i nic innego mnie nie interesuje. Teraz niestety od kawy mnie odrzucilo haha peszek :D Troche nudnawo sie zrobilo a maz wieczorem dopiero wraca do domu

Zalecenie mam takie, żeby polegiwać... Więc większość czasu tak robię, również siedzę, bo nie dała bym rady cały dzień leżeć :p
Ja mam to szczęście, że mąż wraca o różnych porach, więc czasami mam go już od 14 :D
Ja poplanowałam sobie milion rzeczy na ten tydzień, a tu lipa... wszystko musiałam odwołać :( Też się nudzę, czytam, piszę... Oby do poniedziałku, mam nadzieję, że mój lekarz prowadzący powie mi, że mogę wrócić do życia aktywniejszego :) Oczywiście do pracy zapewne nie wrócę, bo pracuję w przedszkolu i tam ciągle chore dzieciaki... Ale do reszty aktywności!
a co do kawki to tylko do omleta z masłem orzechowym przy śniadaniu mi smakuje :D hahah
 
Ja tylko sie boje ze jeden ginekolog bedzie mowil co innego a drugi co innego i mi zrobia sieczke w glowie.. bo tez chetnie bym tak zrobila

Ja uważam, że jeśli ma się dobrego i zaufanego ginekologa to nie ma co kombinować, bo każdy ma inny styl pracy, inny sprzęt i to wiadome, że będą różnice w prowadzeniu. Co innego, jeśli prywatnie też nie ma się zaufanego ginekologa... wtedy można szukać... No i kwestia finansów, jeśli ktoś absolutnie ma ograniczony budżet to inna sprawa.
Podobno dalej z badaniami już taniej, więc największe wydatki teraz...
 
Dziewczyny a bierzecie magnez? Mi lekarz kazał brać 3x1... i oczywiście nie dopytałam, czy mam brać 3 tabletki jednorazowo, czy lepiej oddzielnie :D Póki co biorę oddzielnie :)
 
Ja tylko sie boje ze jeden ginekolog bedzie mowil co innego a drugi co innego i mi zrobia sieczke w glowie.. bo tez chetnie bym tak zrobila
ja mojej prywatnej ufam w 100% i jej będę słuchała. z wizyt na nfz nie jestem zadowolona. usg trwa minutę i tylko usłyszałam- płod żywy, w normie. nie zadowala mnie ta odpowiedź. moja lekarka prywatna nie zawiodła mnie jeszcze i byłam zadowolona z prowadzenie ciąży u niej. ona na każdej wizycie bada na fotelu i usg. na usg woła męża i opowiada nam wszystko dokładnie, pomiary itp. ale chcę chodzić właśnie na nfz, aby nie płacić za badania, no i tam szybko mnie przyjęła, więc zostanę, ale jakoś nie leży mi ta kobieta. ale na nfz u nas jest mało lekarzy i wybór kiepski.
 
Hej, z rana byłam na pobraniu krwi właśnie próbuje odczytać swój wynik i przy RUB G (S) [v21] jest napisany wynik 52,7 (i strzałka w górę) z tego co doczytałam to chodzi o różyczkę. Ktoraś doświadczona mama może mi wyjaśnić więcej ?
 
Leżenie non stop jedynie wstawanie do WC i np zrobić sobie coś do jedzenia więc leżę. No cóż muszę przelezec chodzby do tego 12tyg mam nadzieję że później będę mogła normalnie chodzić :)
Ja tak samo, cały czas leze i tylko wstaje do wc lub po jedzenie czy herbatę sobie zrobić. Mam nadzieje, ze jeszcze będę mogła normalnie funkcjonować...
 
reklama
A wy też macie takie gazy w brzuchu?? Tak jak by w środku pekaly i wtedy czujecie ból?

Ja mam zlecone te badana.
 

Załączniki

  • IMG_20190802_141318.jpg
    IMG_20190802_141318.jpg
    615,2 KB · Wyświetleń: 81
  • IMG_20190730_011553.jpg
    IMG_20190730_011553.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 84
Do góry