Tak niestety u nas jest taka kultura że pytania kiedy dziecko, kiedy następne są bardzo częste, ja w rodzice ustawilam kiedyś swoim wybuchem cała rodzinę, to były imieniny mojej mamy a wszyscy kiedy dziecko do mnie a ja wstałam i powiedziałam że nikt z was nie wie czy się z Kamilem nie staramy i nie wychodzi z nami nikt nie śpi więcej więc nie wie jakie mamy problemy więc na na miejscu takie pytania i nikomu nie muszę się zwierzac na szczęście nie wiemy czy mamy takie problemy ale nie życzę sobie takich pytań bo oznaczają kompletny brak kultury, a szczególnie zwracam się z tym do ciotek które wiedzą o czym mówię. Oj wielce wszyscy obrażeń byli ale podziałalo
Też są zabobony że jednak rozpieszczony, oczywiście są I tacy ale jak rodzice są mądrzy, wysyłają dziecko w publiczne miejsca gdzie ma znajomych czy do kuzynow to nawet dziecko nie odczuje że jest samo.
Sama chciałam 3 narazie 1 a pewnie stanie na 2.
Trzymam kciuki żebyś znalazła siłę i wyperswadowala swojej rodzinie i znajomym, bo jak ktoś nie rozumie to takie coś się ucina.