Nie mam jeszcze, bo na usg prenatalne idę dopiero w przyszłym tygodniu. A test robiłam w 10+6, bo właśnie zależało mi żeby wiedzieć czy wszystko jest w porządku przed zrobieniem usg. Wstawię za tydzień, zobaczymy czy po nubie się potwierdzi [emoji846]
Teraz muszę utrzymać tajemnicę przez 6 tyg, nawet mężowi nie mówię, bo w połowie października robimy gender reveal party dla całej rodziny i znajomych i chciałam żeby chociaż mąż miał niespodziankę skoro ja nie mogę [emoji6] A mam taką wielką ochotę Mu powiedzieć, nie wiem czy wytrzymam [emoji850]