reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

My już po wizycie trwała naprawdę długo jak dla mnie 20 min dokładnie wszystko sprawdziły z maleństwem wszystko dobrze, termin na 6 marzec dziś z OM 13+0 z USG 13+2 długość crl 7.34cm [emoji7] tętno serduszka nie wiem jakie było nie słuchaliśmy.
Chwale się moim ufoludkiem [emoji176]
20190830_114907.jpeg
20190830_114944.jpeg
 
reklama
Z tego co widzę to sporo z nas może urodzić w lutym, a nie w marcu :) oby... pod koniec podobno tak strasznie się meczy, ze fajnie jak dzidzia wyskoczy z tydzień szybciej ;)
życzę wszystkim I sobie też porodu szybciej niż 41 tydz:)pamiętam z pierwszej ciąży, że ostaanie 2 tyg dłużyły się w nieskończoność!!!a tutaj żadnych skurczy, nic....więc w 41 tyg skierowanie na indukcję porodu. pamiętam, że na koniec było mi już mega ciężko, i co chwilę któraś pisała, że już urodziła. ja miałam termin 1, a większość urodziła przede mną...:)
 
Z tego co widzę to sporo z nas może urodzić w lutym, a nie w marcu :) oby... pod koniec podobno tak strasznie się meczy, ze fajnie jak dzidzia wyskoczy z tydzień szybciej ;)

W najbliższym otoczeniu mam aż piec ciężarnych koleżanek, wszystkie terminy 13-30 września. Wszystkie poza jedną już urodziły: trzy, cztery, pięć tygodni wcześniej.
Na szczęście wszystkie dzieciaczki zdrowe [emoji3590]


Dziewczyny, dla której z Was to pierwsza ciąża? Bo duża większość ma już za sobą pierwszą :) Pytam z ciekawości ile jest pierowródek :)

Moja pierwsza, zero poronień na koncie i mam nadzieję, że tak zostanie. W dodatku nie do końca planowana, myślałam ze będziemy się starać pół roku, może rok, a tu od razu zaskoczyło :o
 
Ja mam to samo, jeszcze podejrzewałam że jestem w ciąży, to już mi całe czoło wysypało taką kaszką, a problemu z trądzikiem nie miałam, czasem mi jakiś pryszcz przed okresem wyskoczył, a teraz to masakra! Wszędzie je mam, nawet na ramionach i właśnie na dekoldzie :angry:
Ja to samo, normalnie wyprowadziła sobie twarz i miałam wsyztsko gładko, ale musiałam odstawić kosmetyki i teraz jest źle...
Byłam dzisiaj po ten pakiet tarczy owy zobaczymy. Do tego doszło mi dzisiaj wymrozenie kurzawek na palcu dostałam jakiś głupi płyn który miał usunąć 1 a tak mi zniszczyli że 5 miałam na dużym palcu teraz leżę i padam z bólu.
 
W najbliższym otoczeniu mam aż piec ciężarnych koleżanek, wszystkie terminy 13-30 września. Wszystkie poza jedną już urodziły: trzy, cztery, pięć tygodni wcześniej.
Na szczęście wszystkie dzieciaczki zdrowe [emoji3590]




Moja pierwsza, zero poronień na koncie i mam nadzieję, że tak zostanie. W dodatku nie do końca planowana, myślałam ze będziemy się starać pół roku, może rok, a tu od razu zaskoczyło :o
a jak z płcią???ponoć dziewczynki lubia wcześniej się pojawiać, czy potwierdziło się to u Twoich koleżanek???a chłopcy często przenoszeni...
 
My już po wizycie trwała naprawdę długo jak dla mnie 20 min dokładnie wszystko sprawdziły z maleństwem wszystko dobrze, termin na 6 marzec dziś z OM 13+0 z USG 13+2 długość crl 7.34cm [emoji7] tętno serduszka nie wiem jakie było nie słuchaliśmy.
Chwale się moim ufoludkiem [emoji176]Zobacz załącznik 1016227Zobacz załącznik 1016228
Super :biggrin2: ja dzisiaj jadę zobaczyć co słuchać u mojego Bobo i skontrolować krwiaka. oby zniknął.Poznałaś płeć ? Jaki wynik przeziernosci karkowej ?
 
U mnie pierwsze dzieciątko ;) ciąża druga, bo w zeszlym roku obumarła około 6 tyg. Co najciekawsze obie ciąże nie do końca były planowane, bo ślub dopiero za tydzień ;) i chcielismy rozpoczac starania, pierwsze dzieciątko mialo termin przyjscia na swiat na 13 czerwca tego roku, a tak wyszlo ze drugie, aktualne :) poczęło sie dokladnie kolo tego terminu ;) oby tym razem bylo wszystko dobrze. Dziewczyny mam l4 polegujące, ale dzis naszla mnie tak wsciekla ochota na kiszona kapuste ze wparowalam do lewiatana i leze teraz workiem kapuchy i usmiechem na twarzy. mialam ciut ogarnac mieszkanie bo jutro kameralny wieczor panienski - domowy, ale zostawiam sprzatanie narzeczonemu... wypad do lewiatana to jak maraton po miesiacu lezenia :p moja forma = 0 .
My też planowaliśmy po ślubie, który w przyszłym roku a jednak widac los chciał inaczej;) zresztą jakos sie bardzo przed tym nie bronilismy ;p
 
reklama
Do góry