reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

Ja na szczęście nie mam dylematu cxy lecieć czy nie. ..Bo my 27 lipca jedziemy nad polskie morze .

Tez nie zamierzam narazie nikomu się chwalić. ..o mojej trzeciej ciąży wiedział tylko mąz. ..mamie powiedziałam gdy pakowalam się do szpitala.
Wiec teraz tez chce być ostrożna. ..jak wytrzymam to dopiero zamierzam powiedzieć mniej więcej w 12 tyg. .

Moje dwoje dzieci rodzilam sn ...wiec pewnie teraz tak samo . Narazie to dla mnie temat bardzo odległy.

Modlimy się z mężem aby było wszystko w porządku i czekamy cierpliwie fo pierwszej wizyty 19 lipca
ja też chcę rodzić tylko sn- pierwszy poród tak się odbył i wspominam go dobrze. 2 godziny po porodzie chodziłam, sam robiłam wszystko przy dziecku. nie chcę operacji, a cc nią jest. oczywiście wiadomo, że zdrowie i życie dziecka najważniejsze i jeśli nie będzie wyjścia i będą musieli zrobić cc to się zgodzę, ale nastawiam się na sn.,
 
reklama
[GROUP=][/GROUP]
Kurczę tak poczytałam te Wasze ostatnie kilka postów i teraz się bardziej martwię. Ja straciłam tez ostatnia ciąże w marcu 2018, ale dostałam ogromnego krwotoku i to zabiło dziecko. Leżałam miesiąc przez krwiaka. Tez 9tydzien. Piszecie, ze jak miałyście ciąże obumarłe to nie miałyście objawów. Ja teraz prawie nie mam objawów :/ tak się boje, bo niestety w 1 ciąże żeby zajść staraliśmy się rok, a po poronieniu żeby teraz zajść znowu 1,5 roku wiec nie jest to takie proste. Wydaje miliony na wizyty, badania, leki... i to rozczarowanie co miesiąc. W końcu się udało i tak się cieszę, chciałabym żeby było dobrze. Wszyscy znajomi już maja dzieci tylko nie my :( do tego na wiosnę zaczynamy budowę dużego domu, nie chce żebyśmy byli tam we dwójkę... najgorsze te pierwsze 12tyg... później już chyba musi być dobrze, co?
1 wizytę mam 10go, ale mam już badania zrobione i biorę duphaston, smsowo się kontaktowałam z lekarka.
f2w3rjjghb3ibrut.png
Nie martw się na zapas chociaz mowie to ja -najwieksza panikara.. wtedy mialam objawy pt. Powiekszone piersi, tkliwosc.. teraz nie mam zadnych objawow.. nawet piersi nie bola, a do tego sie przeziebilam i meczy mnie kaszel i juz mam czarnowidztwo ale jakos trzeba przetrwac do tej wizyty i ginekologa. Z drugiej strony co ma byc to bedzie i nie mamy na to wplywu...
 
Wszystkie dotrwamy do końca, ja też delikatnie panikuje szczególnie jak czuje ten ból brzucha... Ale nic nie zdziałam, tłumacze sobie ze wszystkie moje koleżanki rodziły i było wszystko w porządku, czemu u mnie miało by tak nie być. Też mam 3 poronienia u znajomych. To jest naturalne, pewnie bym bardzo cierpiała ale tłumaczyłabym sobie tym że lepiej ze teraz niż gdyby miało cierpieć z wadą genetyczna. Mam nadzieję, wierzę w to że dotrwamy wszystkie szczęśliwie do końca ;)
f2w3gov37znp1hsr.png
 
Wszystkie dotrwamy do końca, ja też delikatnie panikuje szczególnie jak czuje ten ból brzucha... Ale nic nie zdziałam, tłumacze sobie ze wszystkie moje koleżanki rodziły i było wszystko w porządku, czemu u mnie miało by tak nie być. Też mam 3 poronienia u znajomych. To jest naturalne, pewnie bym bardzo cierpiała ale tłumaczyłabym sobie tym że lepiej ze teraz niż gdyby miało cierpieć z wadą genetyczna. Mam nadzieję, wierzę w to że dotrwamy wszystkie szczęśliwie do końca ;)
f2w3gov37znp1hsr.png
Ja pracujs w szkole i przypadkow z bliskiego otoczenia bardzo duzo...wiec moja psychika pracuje nie na tym torze co powinna, ale modlę się o szczęsliwy finał, 16stego sie wszystko okaze. Za Was wszystkie trzymam mocno kciuki!!!
 
My mamy wykupiony lot na 06.09 będzie to początek 2trymestru , zastanawiam się cały czas czy lecieć , ale zobaczyny co będzie, nie nastawiam się , po wizycie w 8 tyg w pierwszej ciąży było wszystko okej pojechaliśmy autem na wakacje 800km A w 12 już nie było akcji serca , w samolocie czuje się bezpieczniej jakoś tak , no i szybciej .

Ja jeszcze co do porodu nie wiem , córkę chciałam rodzić naturalnie , ale w dzień skurczu zrobili mi USG i Pani doktor powiedziała że jeśli chce mogę rodzić naturalnie, ale istnieje ryzyko że córka się zakleszczy lub coś podobnego bo waży po.4500g. Wybralam cesarke i cieszę się bo wyszła z waga 4620g A ja znów jestem niska mam tylko 160cm
 
My mamy wykupiony lot na 06.09 będzie to początek 2trymestru , zastanawiam się cały czas czy lecieć , ale zobaczyny co będzie, nie nastawiam się , po wizycie w 8 tyg w pierwszej ciąży było wszystko okej pojechaliśmy autem na wakacje 800km A w 12 już nie było akcji serca , w samolocie czuje się bezpieczniej jakoś tak , no i szybciej .

Ja jeszcze co do porodu nie wiem , córkę chciałam rodzić naturalnie , ale w dzień skurczu zrobili mi USG i Pani doktor powiedziała że jeśli chce mogę rodzić naturalnie, ale istnieje ryzyko że córka się zakleszczy lub coś podobnego bo waży po.4500g. Wybralam cesarke i cieszę się bo wyszła z waga 4620g A ja znów jestem niska mam tylko 160cm
a znasz przyczyne 1. Poronienia?my mamy zaplanowany wyjazd samochodem do Chorwacji to bylby 10 tydzien... zobaczymy co lekarz powie.
 
a znasz przyczyne 1. Poronienia?my mamy zaplanowany wyjazd samochodem do Chorwacji to bylby 10 tydzien... zobaczymy co lekarz powie.
Niestety nie , trafiłam ma ginekologa Polaka , który okazał się istnym konowalem... dopiero tydzień temu zmieniłam na Niemke , poronilam trzy razy, zawsze inny scenariusz , pytalam czy robi sie jakies badania , A on uznał że to przyczyna najczęściej genetyczna i temat skonczony.
 
Boże dziewczyny czy walczycie ze zmęczeniem? Ja od dwóch dni zasypiam , śpię po 10 h w nocy dodatkowo wstałam dziś o 8 A po 12 przemknelo mi się oko , jestem nie do życia, jak bym mogła to spalabym na stojąco.
 
Boże dziewczyny czy walczycie ze zmęczeniem? Ja od dwóch dni zasypiam , śpię po 10 h w nocy dodatkowo wstałam dziś o 8 A po 12 przemknelo mi się oko , jestem nie do życia, jak bym mogła to spalabym na stojąco.

Ja bym chętnie spała ale przy 5latku w domu to nierealne. Mało tego lubi jeszcze na ręce wskoczyć wiec nie ma lekko [emoji6]

Madzix ja tez w szkole ;) planuje pracować do ferii a Ty?
 
reklama
Witajcie, przyszłe mamy! Ja będę pierwszy raz mamą w marcu 2020 :) Termin według kalkulatora 09.03 4 dni po swoich urodzinach :) Byłam juz na badaniach pęcherzyk ciążowy jest i według Pani ginekolog idzie wszystko w dobrym kierunku, przepisała badania jakie trzeba zrobić i przepisała kwas foliowy. Następna wizyta w 8 tygodniu gdzie już bedzie można określić termin :) pozdrawiam
 
Do góry