Oczywiście też mam duphaston, zapomniałam.. u mnie dopiero 4+6, więc było widać tylko pęcherzyk, jak będzie ok, to 20 następna wizyta A jak się nie uda, to będę pogłębiać diagnostykę na pewno.. ale póki co jestem dobrej myśliTo ja mam te same leki oprócz sterydy plus jeszcze progesteron. Też mam mthfr homo - bierzesz metylowane witaminy? I mi wyszedł PAI więc temu clexane. A teraz który masz tydzień? Widziałaś już zarodek lub serduszko?
reklama
Gratulacje, jest dzidziuś <3Nieśmiało się witam.
Dziewczyny. Wg usg 6t2d, wg om 5t4d na usg ładny pęcherzyk, z ciałkiem żółtym, i Pani Doktor pokazała pulsujace "cos" ale nie udalo sie zmierzyc, tylko pokazala punkcik w tym cialku żółtym który tak migał, po prostu pulsował.
Czyli na tym etapie możona wykluczyć puste jajo?
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 457
Tez uwazam ze to glupie gadanie żeby się nie badać. Kiedyś kobiety traciły ciążę A myślały że to spóźniony okres. Pierwse usg w 12 tyg ? Skandal! Jak ma się wykluczyć ciążę pozamaciczna jak nie dzięki usg we wczesnej ciąży? To nie ciemnogród i starożytność kiedy kobiety dopiero przy porodzie dowiadywaly się o płci i chorobach dziecka. W pierwszej ciąży chodziłam co miesiąc na wizyty, na każdej miałam usg i robiłam badania prenatalne właśnie po to by szybko zareagować w razie choroby dziecka, Mam na myśli leczenie oczywiście A nie pozbycie się ciąży. Każdą robi jak uważa. Można oczywiście się nie przejmować i pewnie też będzie zdrowe dziecko ale jeśli jest szansa zapobiec poronieniu czy szybko wdrożyć leczenie to czemu nie ?
Vanilia120
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 300
Popieram, w moim przypadku gdyby nie heparyna i encorton to nigdy nie donosiłabym ciwzy.To widzicie, ja jestem z tych u których gdyby nie postęp medycyny i dostęp do leków, nie miałabym maleństwa,a mam zdrowego cudownego synka, ciąża donoszona na lekach... Wszystkie ciąże w których nie brałam nic kończyły się niepowodzeniem, a było już ich cztery, więc mam zupełnie inne spojrzenie i w moim przypadku nie do końca sprawdza się co ma być to będzie Ale oczywiście w zdrowych ciążach, w których nic się nie dzieje bez sensu pakować leki, czy bombardować się badaniami, bo to rzeczywiście nic nie zmieni...
StaraPierwiastka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2019
- Postów
- 130
Dziękuję za odpowiedź, chyba musiałam to przeczytać. Byłam w takim szoku, że widziałam, a nie dowierzam do tej pory.
Ciocia Klocia
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2019
- Postów
- 130
Tez uwazam ze to glupie gadanie żeby się nie badać. Kiedyś kobiety traciły ciążę A myślały że to spóźniony okres. Pierwse usg w 12 tyg ? Skandal! Jak ma się wykluczyć ciążę pozamaciczna jak nie dzięki usg we wczesnej ciąży? To nie ciemnogród i starożytność kiedy kobiety dopiero przy porodzie dowiadywaly się o płci i chorobach dziecka. W pierwszej ciąży chodziłam co miesiąc na wizyty, na każdej miałam usg i robiłam badania prenatalne właśnie po to by szybko zareagować w razie choroby dziecka, Mam na myśli leczenie oczywiście A nie pozbycie się ciąży. Każdą robi jak uważa. Można oczywiście się nie przejmować i pewnie też będzie zdrowe dziecko ale jeśli jest szansa zapobiec poronieniu czy szybko wdrożyć leczenie to czemu nie ?
Ciocia Klocia
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2019
- Postów
- 130
W uk robią pierwsze badanie usg dopiero w ok 12 tygodniu i to nie wymysł nas kobiet które tu mieszkamy ze nie chce nam się iść do lekarza tylko tak działa tu służba zdrowia .
m-madzix
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2018
- Postów
- 373
Trzymamy kciuki, mialam podobnie w pierwszej ciazy.. w 6 tyg braHej dziewczyny, u mnie nie jest za dobrze. Z OM jest 7+6 a u mnie serduszka dalej brak. Ale oba pęcherzyki rosną. Pojawił się też zarodek, ma 3.3mm, to chyba dobry znak bo tydzień temu nie było zarodka. Ale lekarze mówią że źle to wygląda. Ze serduszko już na tym etapie musi być. Ale poronienia nie mogą potwierdzic bo wszystko rośnie. Nikt nie wierzy w tą moją ciąże oprócz mnie. No jak rośnie wszystko, zarodek jest to może i serduszko się pojawi? Boję się bardzo.
Z tym mthfr to ciekawy artykuł napisała mamaginekolog.. bo 50% spoleczenstwa ma taka mutacje a wrecz nie nazywa tego mutacja a odmiana... i ze to wcale nie jest przyczyna poronień. Warto poczytać.To ja mam te same leki oprócz sterydy plus jeszcze progesteron. Też mam mthfr homo - bierzesz metylowane witaminy? I mi wyszedł PAI więc temu clexane. A teraz który masz tydzień? Widziałaś już zarodek lub serduszko?
Agunia1401
Moderator
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2019
- Postów
- 4 266
W Norwegii w 18 tyg dopiero robią, ja nie mówię że nie chodzić na USG nie badać się, ale jak słyszę tutaj że bthc co chwilę ktoś robi i się stresuję a wszystko w porządku a lekarze nic nie mówią żeby robić? Albo robią już dziewczyny później kiedy już hormon nie ma takiego wzrostu i stres czemu jest taki wzrost, oczywiście ktoś ma ciąże zagrożona to oczywiście że ma chodzić się badać, ale jak jest wszystko w porządku a przynajmniej nie ma żadnych sygnałów to wydaje mi się że nie ma co zbędne wydawać pieniędzy i się denerwować, stres równie dobrze szkodzi.
reklama
Poronień raczej nie, bardziej to ta PAI bo to jest związane z krzepliwoscia krwi. Ale przy mthfr konieczne są metylowane witaminy a nie zwykły kwas foliowy. Ja jak brałam zwykły kwas i zrobiłam badania to wyszło powyżej 24 gdzie norma do 19 co znaczy że organizm wogole tego nie wchłaniał. Przeszłam na metyle ale badań już nie powtarzałam.Trzymamy kciuki, mialam podobnie w pierwszej ciazy.. w 6 tyg bra
Z tym mthfr to ciekawy artykuł napisała mamaginekolog.. bo 50% spoleczenstwa ma taka mutacje a wrecz nie nazywa tego mutacja a odmiana... i ze to wcale nie jest przyczyna poronień. Warto poczytać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 474 tys
Podziel się: