reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

Tak strzeliłam z tym 8 kg :D ale pamietam ze jedna dziewczyna ode mnie z rodziny juz na początku ciazy ok 3msc sporo przytyla i miala brzuszek, jak w 6 msc... mysle ze to pojedyncze przypadki i nie ma co sie martwic na zapas :D
No mam nadzieje inaczej nie wiem co zrobię ;) rodzicom nic nie mówię dowiedzą się 3 dni przed weselem, mam pomysł z koszulkami, ale jak by mnie zobaczyli z takim brzuchem to na nic starania;)
 
reklama
Dziewczyny a co z cwiczeniami na silowni? Mozna? Zapisalam sie tydzien temu i teraz dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Troche sie boje nadwyrezac. Czy godzina treningu (yoga, zumba, spinning) dwa, trzy razy w tygodniu jest ok?
 
Dziewczyny a co z cwiczeniami na silowni? Mozna? Zapisalam sie tydzien temu i teraz dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Troche sie boje nadwyrezac. Czy godzina treningu (yoga, zumba, spinning) dwa, trzy razy w tygodniu jest ok?
Ozawa wszystko oprócz spinania brzucha, czyli yoga zumba ok ale spinning nie wiem czy nie za mocno
 
Cześć dziewczyny, nadrobiłam czytanie:)
Witaj. Tez jestem z Podlasia. U jakiego konowala byłaś? A teraz gdzie się umówiłas? Dodam jeszcze ze w tym samym dniu miałam co ty ostatnią @ :-) :) .
Hej, byłam u A. Żylińskiego (jestem z Suwałk). Umówiłam się na wizytę w Sejnach, mają fajną obsługę w szpitalu. Przyjmuje bardzo fajny lekarz Kacprzycki (młodszy asystent) ale są takie kolejki, że wizytę miałabym dopiero 23 października. Poszłam więc na najbliższy wolny termin i trafiłam na lekarza kierującego oddziałem. Generalnie opinii póki co nie wystawię. Niżej tłumaczę o co chodzi.
@Urszula9 nie rozumiem osób, ktore mowia ze badania prenatalne nic nie zmienia.. zmienia i to dużo.. ile operacji robi się jeszcze w łonie matki bo wyjdą jakieś choroby, które można operować..lekarz wtedy też ogląda bardzo dokładnie serce dziecka, które właśnie może mieć wady, które można zoperowac. Albo ktoś na Was będzie czekać odrazu po porodzie. Ja w pierwszej ciazy robiłam takie badania i teraz też zamierzam, a 300 zl za usg plus 200 za testy to wcale nie jest drogo.
Moja ciocia robiła i wyszło, że dziecko urodzi się chore. Przepłakała milion nocy, zaczęli nawet współpracę z fundacją , żeby po narodzinach już zacząć leczenie. Okazało się, że dziecko urodziło się zdrowe, a co stresu przeżyła to jej.
Z drugiej strony jak najbardziej masz rację, jak pisałam, mój mąż powiedział, że trzeba będzie pomyśleć o tych badaniach, ale wiesz, w momencie kiedy nie wiem, czy "cokolwiek z tego będzie" to nie chcę słuchać, pół wizyty że muszę koniecznie iść na badania i to koniecznie z jego zleceniem, koniecznie do Białegostoku. Ja się wtedy martwiłam tym, że dziecka może wcale nie być. Potrzebowałam profesjonalnego wyjaśnienia, że tak może być i to niekoniecznie oznacza, że coś jest nie tak. Tego dowiedziałam się od Was na forum i dziękuję Wam bardzo za iskierkę nadziei :happy2:
Jestem po. Jest zarodek 6 mm ale serduszka nie ma dalej :(
Czekamy, na pewno będzie dobrze! Trzymam mocno kciuki!!
Teraz chciałabym Wam opisać, co stało się wczoraj na wizycie. Doktor do którego byłam umówiona przyjmuje w przychodni przy szpitalu, więc zamiast o 9-9:30 zostałam przyjęta o około 11:15 (lekarz miał zabieg, który się trochę przedłużył). Z racji tego, że nie miał zbytnio czasu, żeby biegać ze mną po gabinetach i robić USG, zdecydował, że najpierw porobi wszystkie badania i na 3 dni zostanę w szpitalu.
Więc wczoraj pobrali mi krew, kazali napełnić pojemnik na mocz, a jutro jak lekarz będzie na oddziale to mając wyniki zrobi mi USG. Więc... Dalej nic nie wiem, mało tego, tak jak jedna z Was, chyba Kamsi, chciałam ukryć ciążę w pracy do połowy sierpnia, ale teraz kiedy jestem w szpitalu, chyba jest to nierealne.
 
Dziewczyny a co z cwiczeniami na silowni? Mozna? Zapisalam sie tydzien temu i teraz dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Troche sie boje nadwyrezac. Czy godzina treningu (yoga, zumba, spinning) dwa, trzy razy w tygodniu jest ok?
Dzisiaj oglądałam na yt mama lama i tan był odcinek z fizjoterapeutką (Basią Forczek, odc. 124) o mięśniach kegla. Poruszyły tam też temat ćwiczeń i generalnie aktywności. Ja wyłuskałam z tego informację, że generalnie w I trymestrze raczej powinniśmy się ostrzegać. Myślę, że Zumba z podskokami może być trochę za agresywna? Ale to tylko moja opinia, myślę, że warto poszukać opinii specjalistów na ten temat. I wszystko zależy też od Twojej aktywności dotychczas ;)
 
A z tą woda z cytryną to przygotowujesz sobie wieczorem czy rano prosto jak wstajesz ciepła woda i cytryna?
f2w3gov37znp1hsr.png
Tak przygotowuję sobie wieczorem i rano wypijam:) i oczywiście lekkie śniadanko, coś cokolwiek ja zjadam 1,2 wafle ryżowe i gonie do pracy , później też mam w butelkach naszykowaną wodę z cytryną, smothie na rano i jak narazie codziennie sałatka jakiś nabiał, 2 jabłka , w domu obiad czasami, coś przekasze wieczorem.
 
Tak przygotowuję sobie wieczorem i rano wypijam:) i oczywiście lekkie śniadanko, coś cokolwiek ja zjadam 1,2 wafle ryżowe i gonie do pracy , później też mam w butelkach naszykowaną wodę z cytryną, smothie na rano i jak narazie codziennie sałatka jakiś nabiał, 2 jabłka , w domu obiad czasami, coś przekasze wieczorem.
Szczesciara za mną cały czas chodzi pizza... Nie się że to spowoduje przyrost masy.
 
Ja mam dzisiaj mega ciężki dzień... czuje się po prostu fatalnie :( wszystko mnie boli, najchętniej bym spać poszła :(
 
Wstrzymuje się do kupna, zamówię przed samym weselem, staraszmie mi się podoba, zobaczymy, nie strasz ie że można przytyć 8kg w 12 tygodniu? Ja przez to mysle o sukience żeby cały czas nie myśleć czy z fasolka wszystko ok, dziaj będę szukać zdj do wywołania wievzorem, byle się czymś zająć.
Ja już 1.5 kg przytyłam [emoji23]
 
reklama
Do góry