reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2020

U mnie jakoś słabo. Wstałam dziś taka spuchnięta na twarzy ze jakaś masakra... do tego czuje taki ucisk w szyi zaraz pod gardlem... nie wiem co to... mały się jakoś mniej rusza... ma momenty kiedy jest aktywny ale są tez takie gdzie muszę go pozaczepiac porządnie żeby się poruszył. :/

Jedyne co mnie pociesza ze jakoś mnie skurczy mam ostatnio i mogę więcej pochodzić :)
Ja też znów mało ruchów czuje, ale może już naprawdę jej ciasno w brzuszku. Jutro mam wizytę u Gin a zobaczymy co powie, cały czas liczę na to że na wizycie lekarz powie 6 cm rozwarcia i do szpitala :D tak bez bólu :D
 
reklama
Ja też znów mało ruchów czuje, ale może już naprawdę jej ciasno w brzuszku. Jutro mam wizytę u Gin a zobaczymy co powie, cały czas liczę na to że na wizycie lekarz powie 6 cm rozwarcia i do szpitala :D tak bez bólu :D

U mnie jeszcze trochę do porodu - 35tc+3. Ja może się wybiorę do poloznej na ktg bo zwariuje w końcu... jeszcze czekam jak dziś będą te ruchy wyglądały...

Ja liczę znów na poród za dwa tygodnie jak tylko ciąża będzie donoszona xD aczkolwiek czuje ze się przelicze :p ale pomarzyć sobie można [emoji16]
 
@Magdab19 ja nowego wózka nie piore tylko samo prześcieradło na materacyk
@Werka0913 u mnie dzisiaj rewelacja tzn spałam cała noc (do 6.40) i tylko raz była toaleta. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się wyspałam, ostatnie czasu to wstawanie co godzinę/dwie plus bezsenność między 3 a 6 najczęściej, także jestem dzisiaj jak młody Bóg😎
A tak poza tym to standardowo pachwiny i biodra bolą jak u starszej Pani😉
 
@Werka0913 @kipotka

Właśnie tez mi się wydaje ze pranie tych wszystkich czesci gondoli to przesada, ale widziałam na fb ze dziewczyny piora i się tak zastanawiałam. W takim razie tez przetrę wnętrze chusteczkami i tyle :)
 
Dziewczyny jak samopoczucie w na początku kolejnego tygodnia :) ?
Ja wciąż bez zmian, plus mam jakieś zachwiania emocjonalne :D zostało mi kilka dni do terminu czuje już mega stres, i zaczynam się bać :)
Moje samopoczucie okej. Został dokładnie miesiąc do terminu. W 70% mam już spakowaną torbę do porodu. Hubert dużo "się kokosi" jakby mu było niewygodnie. Czasem jak naciśnie główką na szyjkę czuję ból. W czwartek wizyta u gina. Czekam na to strasznie, bo poproszę go o dokładne przebadanie i pomiary. Nie wiem co słychać u Małego od 15 stycznia (ostatnie USG). Korzystam z ostatnich tygodni swobody :)
 
U mnie jeszcze trochę do porodu - 35tc+3. Ja może się wybiorę do poloznej na ktg bo zwariuje w końcu... jeszcze czekam jak dziś będą te ruchy wyglądały...

Ja liczę znów na poród za dwa tygodnie jak tylko ciąża będzie donoszona xD aczkolwiek czuje ze się przelicze :p ale pomarzyć sobie można [emoji16]
Też liczyłam na to że urodze wcześniej :D A tu o nic się nie zapowiada, najgorsze jest to czekanie aż się zacznie coś dziać :) mi położna powiedziała że jeśli od.9 rano do 21 czuje 10 ruchów to jest wszytko okej i żeby nie panikowac itd. Ale ja Cię doskonale rozumiem że to stres. :)
 
Wogole widzę że chyba większość z Nas woli urodzić jak najszybciej byle w terminie :). Ja dziś zaczynam 35 tydzień i też bym chciała zaraz jak tylko ciąża będzie donoszona 😊
 
Też liczyłam na to że urodze wcześniej :D A tu o nic się nie zapowiada, najgorsze jest to czekanie aż się zacznie coś dziać :) mi położna powiedziała że jeśli od.9 rano do 21 czuje 10 ruchów to jest wszytko okej i żeby nie panikowac itd. Ale ja Cię doskonale rozumiem że to stres. :)

Niby u nas tez mam ta kartę wg Cardiffa czyli 10 ruchów między 9-21. Ale jak zaznaczyłam ze dwa razy ze 10 ruch był aż o 11:30 to lekarz się przyczepił ze nie skupiam się na liczeniu i żeby dokładniej liczyć i pilnować tego bo to za późno 🤷‍♀️
 
A nowe wózki tez tak czyścicie? Ja się zastanawiam. Mam prześcieradełko na materacyk - to wiadomo upralam. I szczerze mówiąc nie planowałam prac całej gondoli.... powinno się? Jak robicie? :)
Magda, ja tak jak Ty wypralam i zalozylam prześcieradło na materacyk. Nowego wózka nie pralam ani fotelika ani kokona ani poduszki do karmienia. Wypralam tylko zabawki pluszowe, bo to po kimś, nowe też w sumie bo ja piore miski co jakiś czas, pościel, wypelnieniem kolderki bo strasznie sklepem smierdzialo. Wózek i tak będzie jeździł po dworze, za kkazdtm razem też nie bede go prac przeciez. Nie lubię usyfionych rzeczy ale nie przesadzam ze sterylnym srodowiskiem ;) tak na marginesie mam psa i spi z nami w łóżku to też jakies obce bakterie są, ale pościel czesto zmieniam ;) Ja zamierzam wozek wyprać(no chyba ze sie mocno ubrudzi wczesniej) jak mała przesiadzie sie do spacerowki, zafoliowac go i niech czeka az bede miec drugie albo ktoś z bliskiej rodziny ;)
 
reklama
Dziewczyny jak samopoczucie w na początku kolejnego tygodnia :) ?
Ja wciąż bez zmian, plus mam jakieś zachwiania emocjonalne :D zostało mi kilka dni do terminu czuje już mega stres, i zaczynam się bać :)
Werka, moje strasznie ;) w nocy bolaly mnie plecy że ja pierdziu. Mała mnie jeszcze w zebro uderzyla 😰 a wieczorem nie wiem czy sie w kanal.wpasowywala czy co ale myslalam ze bije mnie głowa w miednice. Czulam tez jakby ktos mi łamał kości udowe 😱 to tego stopy mi opuchly i dziąsła. Spać mi sie strasznie spać. Dzisiaj mam lekarza i sie martwie. Ehhh juz niby końcówka. 38 +0. Ale czekam na dal. Ja też chce jak najszybciej urodzić.
 
Do góry