katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Z farbą też czekałam do końca 1 trymestru. Wygladalam strasznie, bo ja już jestem więcej niż w połowie siwa.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też nie pracuje i to już od połowy sierpnia ;-)a to już nie pracujecie??
Ja miałam zlecona przez diabetologa. Wyszła ok (ta 75g) ale mam już wstępna dietę.Dziewczyny czy już któraś miała zleconą krzywą cukrzycową? Ja jeszcze nie ale w sumie to się cieszę bo nie chcę jej robić, sama badam sobie cukier a pić tego świństwa za bardzo nie chce chyba że nie będzie wyjścia...
Mi cukier na czczo podwyższony wyszedł i w pierwszej ciąży miałam glukozę podwyższona stąd skierowanie.a mi właśnie powiedział, że będę same przeciwciała badać ze 2 razy i potem jeszcze w szpitalu... także nie wiem :/
A miałyście złe wyniki glukozy wcześniej?
Mi dopiero koło 20 tc powiedział, żeby krzywą zrobić...
Ja tez mam hybrydy na rękach. Semilaca. Co jakiś czas jak zrobię to myślę, że nic się nie staniemasz hybrydy?? bo ja odkąd wiem, że jestem w ciąży nie robię i nie wiem czy można czy nie.
Ja też w garniturach pracuje teraz jestem na wychowawczymJa też na zwolnieniu jestem, od pamiętnego krwotoku i szpitala. Gdybym miała spokojną pracę przy biurku to bym wróciła, ale boję się stać 11 h w pracy. I dzwigać garnitury, koszule i inne ślubne bzdety [emoji3]
Napisane na Lenovo A5500-H w aplikacji Forum BabyBoom
Poki sie masz dobrze i Ty i bobas to rob to na co masz ochote ale jesli byloby cos nie tak to szanuj siebie i zdrowie bo tego sie nie kupi. Moja mama pracowala do konca ciążynie pytam w sensie negatywnym o tę pracę tylko z ciekawości. Oczywiście dla mnie dzieciątko też ważniejsze niż ciąża, ale odpukać w niemalowane, u mnie na razie żadnych niepokojących objawów nie mam. No i praca całkiem spokojna
Australia... egzotyczne zwierzaki tam musi byc pieknieCzesc dziewczyny, poczytalam troche co piszecie i postanowilam dolaczyc.
To moja druga ciaza, syn ma prawie dwa latka, urodzony w Polsce. Nastepne dziecko wlasnie pod koniec marca Mieszkamy obecnie w Australii i roznica w prowadzeniu ciazy jest ogromna.. przez cala ciaze zaplanowane tylko dwa usg. Przy pierwszym dziecku mialam robione chyba co miesiac, czasami nawet czesciej. Cudowanie jest ogladac dziecko na usg, od razu czlowiek spokojniejszy, a tu nastepne usg i ostatnie w 20 tyg. No i wizyty u ginekologa nie ma w planie ciazy o ile wszystko jest ok. Niby powinnam juz byc spokojniejsza bo przechodzilam to wszystko calkiem niedawno ale wszystko tutaj jest inaczej..
Czy sa tutaj jakies mamusie mieszkajace w Au?