reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

ja w sobotę myłam (9 tc) w pierwszej ciąży nie, bo mama mnie straszyła, że nie wolno....ale teraz to już w bajki nie wierzę.... ale okien wysoko tez nie mam, bo to domek parterowy :-) w pierwszej mieszkałam na 3 piętrze.
Ja też mam domek parterowy. I w pierwszej też nie mylam bo słyszałam od rodziny ze nie wolno. Ale teraz to już sama nie wiem. Zobaczymy jak to będzie :)
 
reklama
Przy oknie trochę machasz rękoma w górze, to nie to samo co sięganie po coś. Wymaga wysiłku

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

Może ja mam dziwne pojęcie okna bo w mieszkaniu na poddaszu albo takie niskie mam, albo te dachowe, ale szybko idzie je ogarnąć ;) trochę z przymróżeniem oka, każda z nas musi sama zadecydować, i przede wszystkim mierzyć siły na zamiary. Jedne czują się dobrze, inne gorzej, najważniejsze skupić się na sobie :) z odkurzaniem - może jak ktoś ma 240m2 to niewesoło...zresztą można teraz chłopów do pracy zaciągnąć, jest przynajmniej niezły powód :) ja po prostu jestem z tych co bardzo rozsądnie podchodzą do ciąży, nie chce ryzykować ale w folię bąbelkową też nie dam się zawinąć ;) tak samo z poronieniem - mój ginekolog powiedział,że czasem po prostu ciąża źle się rozwija, i wtedy można poronić- i nie wolno wtedy szukać winy w kobiecie bo podniosła ręce, zjadła ser pleśniowy etc...wiadomo, unikamy zagrożeń, jeśli mamy problemy zdrowotne to wspomagajmy się lekami etc ale ja jestem bardzo zdystansowana do niektórych teorii ;)

Ps branża rolnicza najprościej ujmując ;)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
ja w sobotę myłam (9 tc) w pierwszej ciąży nie, bo mama mnie straszyła, że nie wolno....ale teraz to już w bajki nie wierzę.... ale okien wysoko tez nie mam, bo to domek parterowy :-) w pierwszej mieszkałam na 3 piętrze.
Wierz mi, to nie są bajki, moja kuZynka jest pielęgniarka na oddziale patologii ciąży. No ale każdy niech wierzy w co chce.

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
 
Ja też mam domek parterowy. I w pierwszej też nie mylam bo słyszałam od rodziny ze nie wolno. Ale teraz to już sama nie wiem. Zobaczymy jak to będzie :)
Jeśli ma Ci kto pomóc to może skorzystaj z okazji [emoji5]
Ja Milan bo ja mam takie napady a umyje! A firany zmienie! I ogólnie uwielbiam porządek.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Może ja mam dziwne pojęcie okna bo w mieszkaniu na poddaszu albo takie niskie mam, albo te dachowe, ale szybko idzie je ogarnąć ;) trochę z przymróżeniem oka, każda z nas musi sama zadecydować, i przede wszystkim mierzyć siły na zamiary. Jedne czują się dobrze, inne gorzej, najważniejsze skupić się na sobie :) z odkurzaniem - może jak ktoś ma 240m2 to niewesoło...zresztą można teraz chłopów do pracy zaciągnąć, jest przynajmniej niezły powód :) ja po prostu jestem z tych co bardzo rozsądnie podchodzą do ciąży, nie chce ryzykować ale w folię bąbelkową też nie dam się zawinąć ;) tak samo z poronieniem - mój ginekolog powiedział,że czasem po prostu ciąża źle się rozwija, i wtedy można poronić- i nie wolno wtedy szukać winy w kobiecie bo podniosła ręce, zjadła ser pleśniowy etc...wiadomo, unikamy zagrożeń, jeśli mamy problemy zdrowotne to wspomagajmy się lekami etc ale ja jestem bardzo zdystansowana do niektórych teorii ;)

Ps branża rolnicza najprościej ujmując ;)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Dokładnie, każdy ma swój rozum a nie wszystkie okna są jak w sali gimnastycznej. Moje są wysokie i nawet gdy stanę na krześle muszę ręce sporo unieść.
Zresztą dziewczynyyyyyyy kiedy jak nie teraz naucZyć facetów sprzątać? Jeśli nienauczeni to jest idealny moment!

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
 
Wierz mi, to nie są bajki, moja kuZynka jest pielęgniarka na oddziale patologii ciąży. No ale każdy niech wierzy w co chce.

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
Ok już wiem o co chodzi i nie chciałabym żeby łożysko mi się odkleilo itp..... chce odnosić spokojnie ni urodzić o czasie sn

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ok już wiem o co chodzi i nie chciałabym żeby łożysko mi się odkleilo itp..... chce odnosić spokojnie ni urodzić o czasie sn

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
Magda, nie chce nikogo straszyć. Tylko informuje, a kto co zrobi z tą wiedzą to indywidualna decyzja :-*

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
 
Może ja mam dziwne pojęcie okna bo w mieszkaniu na poddaszu albo takie niskie mam, albo te dachowe, ale szybko idzie je ogarnąć ;) trochę z przymróżeniem oka, każda z nas musi sama zadecydować, i przede wszystkim mierzyć siły na zamiary. Jedne czują się dobrze, inne gorzej, najważniejsze skupić się na sobie :) z odkurzaniem - może jak ktoś ma 240m2 to niewesoło...zresztą można teraz chłopów do pracy zaciągnąć, jest przynajmniej niezły powód :) ja po prostu jestem z tych co bardzo rozsądnie podchodzą do ciąży, nie chce ryzykować ale w folię bąbelkową też nie dam się zawinąć ;) tak samo z poronieniem - mój ginekolog powiedział,że czasem po prostu ciąża źle się rozwija, i wtedy można poronić- i nie wolno wtedy szukać winy w kobiecie bo podniosła ręce, zjadła ser pleśniowy etc...wiadomo, unikamy zagrożeń, jeśli mamy problemy zdrowotne to wspomagajmy się lekami etc ale ja jestem bardzo zdystansowana do niektórych teorii ;)

Ps branża rolnicza najprościej ujmując ;)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Też tak samo jak Ty podchodzę do ciąży. Robię raczej wszystko ale z rozsądkiem, uważam na siebie ale jak mówisz w folie babelkowa nie zamierzam się owijać. Zresztą codziennie kilka kilkanaście razy podnoszę mojego 21 miesięcznego syna który waży niemało bo 14 kg i do tego czasu plamienia nie miałam. A też nie każą dźwigać w ciąży ale co zrobić jak muszę. Przecież specjalnie go nie dzwigam
 
reklama
Wierz mi, to nie są bajki, moja kuZynka jest pielęgniarka na oddziale patologii ciąży. No ale każdy niech wierzy w co chce.

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

A ja znam osobiście dziewczynę ktora do 5mc pracowała bardzo ciężko, bo 'wg niej nie była w ciązy'... Moja pierwsza praca po studiach, głęboka wieś, gospodarstwo po PGR. Ta dziewczyna pchała wózki po 300-400kg, dźwigała wiadra, przez 3h potrafiła karty rozwieszać na takich wysokich linkach (mi się w głowie kręciło od tego), a że była niska po drabinkach skakała...masakra :) ja jej mówiłam, że ma iść do lekarza, że widać ze jest w ciązy, a ona nie i nie...takie dość specyficzne środowisko po podstawówce...(mam nadzieję, że nikogo nie obrażę!)...ciąże donosiła, ma zdrowego syna...kazdy z nas zna jakiś przypadek i to o niczym nie znaczy. Druga znajoma jeszcze wiosną jeździła na crossie (motor), w maju poród, dziś z 2mc synkiem pol Polski objechała...dobrze czy źle? Nie wiem...ja na motor już nie wsiadam...każda z nas decyduje wg siebie :) to jest najważniejsze w zgodzie ze sobą, samopoczuciem i swoimi poglądami :)

Ps. Jak kuzynka z patologii to się naogląda, co nie znaczy ze u każdej kobiety jest tak samo :)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry