reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Uważam że powinnaś umyć jej płynem.com nie zaszkodzi A może zapobiec, wszawica zaczyna się nie tylko od widocznych wesz Ale od tzw. Gnid, czyli ich jajeczek i Możesz nie zauważyć czy córka ma. Płyn jej na prawdę nie zaszkodzi.

Dzis juz nie dam rady kupić ale jutro pojadę. Oni dzis wyczesywali dziecko, stad wiem ze miała bo powiedziała mojej Klarze ze miała robaczki we włosach i mama czesała i czesała ...


 
Dzis juz nie dam rady kupić ale jutro pojadę. Oni dzis wyczesywali dziecko, stad wiem ze miała bo powiedziała mojej Klarze ze miała robaczki we włosach i mama czesała i czesała ...




Wiesz samo czesanie jej nie pomoże, może warto aby dzieci się nie widywaly póki ma wszy. Zarazi was wszystkich, a nie jest to Ci potrzebne.
 
Juz maja zakaz zabawy u nas w mieszkaniu ale nie zabronię bawić sie na dworzu bo musiała bym moja trzymać zamknięta całe dnie i rycząca ze chce isc na dwór. Dobrze ze teraz jedzie do moich rodzicow na kilka dni to troche ich odizoluje..

Koty chyba nie złapią ???


 
Juz maja zakaz zabawy u nas w mieszkaniu ale nie zabronię bawić sie na dworzu bo musiała bym moja trzymać zamknięta całe dnie i rycząca ze chce isc na dwór. Dobrze ze teraz jedzie do moich rodzicow na kilka dni to troche ich odizoluje..

Koty chyba nie złapią ???




Kot , chyba nie , kot może mieć pchły A wszy nie powinien:):)
 
Cześć dziewczyny ! :) wracam do świata żywych po dwóch okropnych dniach :( Myślałam, że u mnie już po mdłościach bo tydzień spokoju miałam ale od niedzieli wróciły z podwójną siłą :( W niedziele cały dzień miałam mdłości i wszystko dosłownie wszystko co zjadłam to wymiotowałam, nawet po herbacie, wieczorem szłam spać meega głodna bo nic nie mogłam zjeść, na nic nie mogłam patrzeć z bezradności płakałam mężowi w rękaw, wczoraj znów cały dzień tylko na herbacie bo wszystko inne lądowało wiadomo gdzie, dopiero wieczorem zjadłam lekką kolację żeby znów na głodniaka nie iść spać i na szczęście było ok. Dzisiaj czuję się już lepiej, jem normalnie i co najważniejsze nie wymiotuję. Mam nadzieję, że chociaż kilka dni będę miała spokoju, koleżanka mnie uświadomiła dzisiaj, że to luteina może tak potęgować mdłości ... więc to by wszystko wyjaśniało ...Muszę wysłać dzisiaj męża po ten Lokomotiv może rzeczywiście trochę mi pomoże :)

Dziewczyny biorące Luteine dopochwowo (biore 2x po 2 tabletki) i tez macie pełno białej wydzieliny na wkładce po tej luteinie ? Ja to mam wrażenie że ona mi cała wypływa jak tylko się rozpuści bo mam tego peeełno :(

Margo gratuluje bliźniaków !! Zawsze marzyłam o bliźniakach <3 :) tyyyyyle szczęscia ! :)
wszystkozajęte trzymam kciuki żeby się jednak nie rozkręciło to krwawienie :( jak leżałam w szpitalu to leżały ze mną 4 dziewczyny i każda z krwawieniem, dostawały luteine, diphergan i leżały dopóki całkiem krwawienie nie ustało, jedna leżała ponad 2 tygodnie. (nie napisałaś mi swojego wieku do tabelki :) )
KulkaMM wszystko będzie dobrze ! :) możesz liczyć na moje zaciśnięte kciukasy :) pierwszy raz jak byłam na usg w 5t5d (wg usg wyszedł wtedy 5t) to jeszcze był pusty pęcherzyk także spokojnie :)
Asica66 gratuluję serduszka ! <3
Cluue baaardzo Ci współczuję tych wymiotów, biedna !!Ja mam rano mdłości tylko i strasznie mnie to wkurza a co dopiero tak wymiotówac [emoji9] życzę dużo sił!!
Ja też jestem na zwolnieniu , u mnie nie było nawet wyjścia bo najpierw zachorowałam ,chwyciło mnie jakies przeziębienie , w tym czasie zaczęłam plamić to tym bardziej musiałam leżeć i się oszczędzać.


Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a czy któraś z Was jest na heparynie ? mi drdzis kazała zrobic krzepliwosc i zastanawia sie nad włączniem tego leku. Ja jestem za, jak niezaszkodzi a może pomóc to dlaczego nie. Beta u mnie poszybowała w góre w niedziele 1530 a dziś 3620, wiec troche wyluzowałam, jak jeszcze dostane to heparyne to bede miała 100% pewności, ze zrobiłam wszystko, żeby maluch pojawił sie na świecie 3>

Ja byłam od początku (a nawet przed trochę ;)), odstawiłam gdzieś 6/7 tc, zgodnie z zaleceniem lekarza. Wybrałam chyba 40 zastrzyków fraxiparine. Widzisz mówiłam, że beta jest w porządku i niepotrzebnie się stresujesz :)
 
reklama
Chyba znowu zaczynam krwawić. Fuck! Dołuje mnie to. Wizyta planowa 10.08, ale jeśli (tfu, tfu!!) przejdzie to znowu w krwawienie to pewnie gdzieś na usg podjadę, żeby się upewnić czy ciąża się rozwija nadal. Taki to miał być radosny i wspaniały czas.. Powiem Wam, że milion razy bardziej wolałabym rzygać jak kot czy mieć mega zgagę. Nie stresuje się już tak jak przy pierwszym krwawieniu, ale niepokój nadal jest :(
I jak sytuacja wygląda ? Rozwinęło się czy jednak nie?:unsure:
 
Do góry