reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

mama_NS ja wlasnie koncze ponad tygodniowa walke z katarem juz mnie szlak trafial, nie dosc ze dziecko cisnie to przez zatkany noc ciezko oddychac. Ja robilam inhalacje sola hipertoniczna i na nos nasivin soft. Ale mam wrazenie ze nawet jakbym tego nie robila to by ten katar tak samo sie ciagnal.
 
reklama
Ja czuje sie taka wypompowana a powieki mam tak ciężkie ze szok...teraz czekanie co lekarz powie... położna sie pyta czy brałam antybiotyk ja mowię ze nie jeszcze bo najpierw muszę jakieś śniadanie zjeść i wtedy mogę cokolwiek wziasc...maleństwo tez juz sie obudziło bo czuje jak nóżkami wywija mi koło prawego boku...aż mi pod zebra wchodzi...a najlepsze jest to ze od wczoraj czuje częściej skurcze niż wcześniej i kłóćcie... wychodzi na to ze mały powoli szykuje sie do drogi...muszę tylko wspomnieć o tym położnym jak przyjdą...
 
Hej:) ja jakoś noc przetrwałam, dziwne sny miałam, jeszcze pieslo mnie obudziło w nocy na krótki spacer za potrzeba;) szlam jak kloszard:)

Ja tak myśle ze mi cc na Ok 20 właśnie zaproponują. Ale akurat mi ciąża sie dłuży jak nie wiem.

Z językami to tak właśnie jest, ze dzieci nie chcą po polski mówić bo trudniej. Słyszałam kiedyś zlepek polsko angielski dzieciaczka- fajne to było:)

Ania mniej narzekania, a wiecej pozytywnej energi.
 
Hej:) ja jakoś noc przetrwałam, dziwne sny miałam, jeszcze pieslo mnie obudziło w nocy na krótki spacer za potrzeba;) szlam jak kloszard:)

Ja tak myśle ze mi cc na Ok 20 właśnie zaproponują. Ale akurat mi ciąża sie dłuży jak nie wiem.

Z językami to tak właśnie jest, ze dzieci nie chcą po polski mówić bo trudniej. Słyszałam kiedyś zlepek polsko angielski dzieciaczka- fajne to było:)

Ania mniej narzekania, a wiecej pozytywnej energi.
Jakoś wczoraj mnie pozytywna energia opuściła...wczoraj bardziej męczył mnie wieczór taki ze nic tylko potrzebowałam sie przytulić i wyłączyć myślenie...maz próbował mi jakoś nastrój podnieść itp nawet stwierdził ze jestem niesamowita kobieta i nie zamieniłby mnie na inna...trochę mi sie nastrój poprawił ale jak tak leżałam sama to znowu same myśli przychodzą to maz stwierdził ze mam wyłączył myślenie a ja do niego to musi naciskać guzik aby zresetować...będzie co ma być...ważne ze z maleństwem wszystko wporzadku...nawet od wczoraj bardziej sie wierci i od wczoraj częściej skurcze miewałam, dlatego maja mi sprawdzić jeszcze małego...
 
Hej:) ja jakoś noc przetrwałam, dziwne sny miałam, jeszcze pieslo mnie obudziło w nocy na krótki spacer za potrzeba;) szlam jak kloszard:)

Ja tak myśle ze mi cc na Ok 20 właśnie zaproponują. Ale akurat mi ciąża sie dłuży jak nie wiem.

Z językami to tak właśnie jest, ze dzieci nie chcą po polski mówić bo trudniej. Słyszałam kiedyś zlepek polsko angielski dzieciaczka- fajne to było:)

Ania mniej narzekania, a wiecej pozytywnej energi.


Ewciik jery ja tez miałam jakies koszmary dzis ze moj maz zmarł. Ze leżał w pokoju ja z tym brzuchem i krzyczałam płakałam co ja teraz zrobię to było takie realistyczne. Mokra sie obudziłam patrze a on leży obok mnie jeszcze na płacach i ręce zaplecione z przodu normalnie jak mu zdzielilam to mało z łóżka nie spadł. Podsumował mnie ze mnie ładnie wali w środku nocy, e tam najważniejsze ze żywy !

Makabraaaa
 
Biedny chłop :D ja niestety nie pamietam co mi sie śniło. Wiem ze coś z dzieckiem i nie wiem czy temu, ze sie mała tak ruszała czy już w głowie sie przewraca:)

Ania nie wiem jak czytam Twoje posty to w każdym jest zle. A to ze coś boli, a to sie mały rusza, a to Cie nie leczą, a to zaczęli leczyć. Pewnie każdej z nas różowo już nie jest na samym końcu, jedne to lepiej znoszą inne gorzej, ale kurde nie rozumiem po co sie tak nakręcać tylko gorzej sie robi.
 
heheh dobrze ze tak spokojnie zareagował, mi się śniło że mój synek mnie wołał tak przeraźliwie i jak wariatka się z łóżka zerwałam do jego pokoju a on sobie smaczne spał. Dawno tak energicznie nie wstałam :p Coraz częściej odczuwam skurcze i mam wrażenie ze powoli się dzieciaczek dopasowuje do wyjścia.
 
MamaNS prywatnie przyjmuje więc nie odpuszcza nawet w chorobie. A ja taka podatna na choroby, oby nic mnie nie dopadło.

Aga w obu cc miałam przyjść na cc w dniu wynikającym z om lub jakby się coś działo to wcześniej. Teraz przy 3 mówił że nie możemy dopuścić do skurczu dlatego tydzień wcześniej.

Ja też miewam koszmary. A 3 trymestrze to ciągle coś ale bliżej niż dalej.
U mnie szpital zamknięty dla odwiedzających z powodu grypy. Oby do marca wznieśli. A to już się ciągnie od 5 stycznia.
 
reklama
Dzień dobry:) Ja mam dzisiaj leniwy dzień. Odebrałam wyniki badań, gbs dodatni, już zgłoszone położnej. Cytomegalia IgM ujemna, a IgG 42,5 podobno to też bardzo dobry wynik i Fibrynogen 4,53 tez dobry wynik, także jestem spokojna :)
Miłego Dnia Wszystkim :)
 
Do góry