reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Wszystkozajete na początku miałam krwiaka dość długo wchłonął sie po 20 tyg. Potem co chwila jakas i fekcja nie wiadomo skąd, troche strachu jednak czy wszystko jest ok. Teraz rozwarcie na opuszek i buuum 34 tc leci.

Potem byle przeżyć połóg i bedzie zabawa bedzie sie działo ;) ok maja :O
 
Mnie pachwiny nie bola w ogole jak narszie. Dziecie ciekawe ile wazy. Moze sie dowiem jutro.zwykle robi usg to mam nadzieje ze jutro tez bo tez jestem ciekawa ulozenia...aswojej wagi sie boje...strasznie wielki brzuch mi sie zrobil od ostatniej wizyty.rosnie w oczach a ja wpierniczam caly czas wszystko...no bd jutroo tam plakac albo opiernicz dostane[emoji23]

Co do seksu to jestem właśnie ciekawa swojej szyjki czy bedzieny dalej mogli czy nie...jak narazie u nas dobrze z tym.powstrzymujemy sie tylko jak jakas infekcja czy cos tam boli ale jak jest ok to nawet 2razy jeden po drugim bo chlop chyba chce nadrobic na polog[emoji23][emoji23][emoji23]



f2w3d5qppdk8cfc5.png
 
Nasza dzisiejsza próba skończyła się awantura i moim płaczem od godziny. Nie wiem czy odwaze się jeszcze spróbować do porodu.
 
Badalam dzis krew po Tardyferon'ie pieknie mi hemoglobina urosla :) dobrze przyswajam żelazo w tej tabletce bo inne kiedys bralam to nie bylo reakcji.

A moj mąż zaczal dzialac! :) :) :) przygotowuje dom do narodzin! Jejku wkoncu! :D jak sie ciesze! :D :D :D
 
Widze ze dzis temat barabara ;)
Mi sie prawie codziennie sni ze bzykamy sie z mężem (az sie dziwie ze w snie nie pojawia sie nikt inny tylko mąż! Hehe ) tez mam ochote ale ostatnio po (1albo 2 miesiace temu) mialam dobe z napietym i bolacym brzuchem wiec sobie odpuscilam ale gdyby termin minal a porodu ani widu ani slychu to planujemy zadzialac w ten sposob podobno to pomaga :)
 
Nasza dzisiejsza próba skończyła się awantura i moim płaczem od godziny. Nie wiem czy odwaze się jeszcze spróbować do porodu.
U mnie taka "atrakcja" zdarzyla sie ale przed ciążą... przykre to bo to powinno zblizac a nie wywolywac placz... na szczescie szybko sie godzimy...
Nie placz Justyna... faceci sa z marsa to pewne!
 
reklama
Ja dlatego nie mam ochoty bo potem po seksie nawet delikatnym od połowy brzucha do dołu boli jak diabli i wtedy nockę mam z głowy i mój ma ciagle ochotę itp przed ciąża i na początku było ok ale co z tego ze jak sie to mówi mnie tak łatwo rozpracować sie nie da a orgazmu nie zawsze dostawałam i lubię gry wstępne a on wystarcza namiętne buziaki i juz jest nakręcony...mi sie juz 37 tydz zaczyna jestem niskiego wzrostu bo 144 i od paru tygodni naprawdę kiepsko sie czuje mam problemy z oddychaniem itp a z jego strony w sprawach łóżkowych nie ma co liczyć na kompromis...nawet zwykła kąpiel mi sprawia problem a na jego pomoc to muszę długo czekać na głupie odkurzenie podłogi czekałam dwa tyg aż w końcu sama to zrobiłam, nie miałam siły po tym wypadku aby wyprasować owszem powiedział ze to zrobi aż w końcu ja wczoraj to zrobiłam a potem do mnie pretensje ze sklepy pozamykane ze specjalnie wziął wolne i mówi ze mam zostawić sprzątanie i pranie ze to zrobi później wczoraj po głupich 40 min chodzenia żółwim tempie nie byłam w stanie nawet kroku więcej zrobić bo mały zaczął sie stawiać...chciał mi coś ugotować a ja nawet nie mam miejsca gdzie to jedzenia w siebie wepchnąć bo mału ciagle uciska na przeponę i żołądek i nie jestem w stanie nic normalnie zjeść...a poza tym ja potrzebuje normalny obiad a nie od nich kuchnie która jest ciężkostrawna tylko smażone i na dużej ilości oleju i mowię ze fasolki nie mogę bo potem znowu będę mieć problem z jelitami i brzuch będzie mnie bolec a poza tym jak sobie przypomina o 22 o gotowaniu to dziękuje...ja tak późno nie mogę bo i bez tego mam problemy z spaniem...rano stwierdził ze ma dosyć naszego związku a po paru godzinach na pytanie czy chce być przy porodzie to mówi ze tak...ja za nim nie nadążam...może po prostu muszę dać mu trochę luzu aby w wolny dzień spędził jak chce a nie ze mną na usg czy u lekarza...sama nie wiem...problem w tym ze ja od paru tygodni nie czuje sie kochana kasa czy zakupy nie załatwia sprawy...mam wrażenie ze on jest ze mną ze względu na ciąże i małego,a ja tak nie chce, nie umiałabym patrzeć jak jest ze mną nie szczęśliwy chyba lepiej aby był szczęśliwy z kimś innym niż ze mną by sie męczył...może po prostu za szybko wzięliśmy ślub...
 
Do góry