reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Ja te chodzę prywatnie do tego u którego prowadziłam ciąże z córka. Kiedyś 150 zł płaciłam a teraz 100 bez względu na to czy to zwykła wizyta czy wypadnie prenatalne czy połówkowe.
I te jest spoko dr pożartować można pogadać idę na luzie bez spinki ze to ginekolog. Badania tez robię prywatnie ale to pierwsze duzo dostałam od rodzinnego i tylko 100 zł płaciłam a teraz co 2 m mam krew mocz i teraz akurat tsh wiec tragedii nie ma
 
reklama
Ja pappa robilam bo baba od usg chciala bo to u niej standard,ani wiek ani historia rodziny nie wskazywala na to ze trzeba

f2w3d5qpw0s0yqcb.png
 
A test Pappa robiłaś bo były jakieś niepokojące wyniki usg prenaralnego czy tak dla siebie? Pytam z ciekawości.
Wiesz mój gin mi powiedział że jeśli mam możliwość to żebym zrobiła tak dla spokoju. A ten u którego się zapisałam na prenatalne też zaproponował że w pakiecie z pappa będą bardziej rzetelne więc zrobiliśmy.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tam sie bardzo cieszę ze miałam i jedno i drugie zrobione. Pomimo ze jestem kompletnie poza grupa ryzyka zawsze w człowieku jakaś obawa zostaje. A to mnie trochę uspokoiło. Nie powiem bo cały czas jestem jakaś spanikowana wystarczy ze mój ginekolog inaczej popatrzy to już pytam czy wszystko ok. Zwariowała baba :p
 
reklama
Przyznam że samo usg genetyczne mnie stresowalo i odetchnelam z ulga jak dowiedzialam sie ze nie bedziemy robic badan prenatalnych z krwi bo usg wypadlo dobrze. Ale zanim sie dowiedzialam że moj gin w taki sposob podchodzi do badan prenatalnych poczytalam duzo na ten temat i tym bardziej nie mialam ochoty ich robic. Nie rzadko zdarza sie że wyniki sa niepokojące a dziecko rodzi sie jednak zdrowe. Nie lubie badan ktore nie daja 100% informacji tylko podejrzenie. Jak sie nie denerwowac w ciazy slyszac takie podejrzenie?
 
Do góry