reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

Dziewczyny zmotywowałyście mnie i zamówiłam testy owulacyjne, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać. Aczkolwiek mam wrażenie, że już mam płodny śluz, więc nie wiem na ile to będzie miało sens, skoro nigdy wcześniej tego nie robiłam i inie mam porównania, ale od czegoś trzeba zacząć. Dziś mam 11 dc. W poprzednim miesiącu miałam cykl 46 dni bo jeszcze karmię i wtedy też wydawało mi się, że mam płodny śluz a to była ściema i dopiero za 3 tyg miałam.
Jeśli się okaże, że teraz mam cykl bezowulacyjny (podobno po biolchemie to często bywa) to wtedy na testach nie ma piku?
Myślę że spokojnie możesz robić je teraz. Wygląda na to że miałaś taki cykl jak mój poprzedni. Też miałam 45 dni i owulacja w 33dc 😵 Ja sobie kupiłam 60 testów i robię dwa razy dziennie. Póki co tylko cienie. Z tym że już nie karmię więc liczę że szybciej będzie ta owulacja niż 33dc 😁
 
reklama
I u mnie też dziś dużo śluzu ale w poprzednim cyklu 4 razy miałam śluz jak białko 🤣 Więc na to już nie patrzę.
 
Brałaś leki na zatrzymanie laktacji ? Sprawdzałaś poziom prolaktyny ? Ja brałam Bromocorn przez tydzień ale po jednej tabletce bo gdyby nie to że miałam urlop to bym nie była wstanie pracować. Okropnie się czułam i kręciło mi się w głowie. Ale po tygodniu zbadałam prolaktynę i wynosi 4.75 przy normie 5-25.

Nie mam pojęcia , przez kilka cykli była w okolicy 20/23 dnia cyklu a w ostatnim cyklu w 33dc 😵 Cykl miałam 45 dni 🫣 Gdybym nie badała tak obsesyjnie poziomu progesteronu to bym myślała że jej wcale nie było.
No ja zaszłam w ciążę z takiej bardzo późnej owulacji.
Nie brałam leków, ani nie badałam prolaktyny :)
 
A w poprzednich cyklach miałaś owulację? Ptwierdzona?
Tak. Badam sobie progesteron i wskazuje że mam te owulacje choć poziom nie jest jakiś super. Ale z nudów przeglądałam stare wyniki i na początku dwóch ciąż też prożek był w okolicy 11 a ciążę zdrowe i mam z nich dzieci. Więc może taka moja uroda . Oczywiście luteina wdrożona po pierwszej wizycie więc myślę że teraz też bym dostała.
 
Tak. Badam sobie progesteron i wskazuje że mam te owulacje choć poziom nie jest jakiś super. Ale z nudów przeglądałam stare wyniki i na początku dwóch ciąż też prożek był w okolicy 11 a ciążę zdrowe i mam z nich dzieci. Więc może taka moja uroda . Oczywiście luteina wdrożona po pierwszej wizycie więc myślę że teraz też bym dostała.
Dzięki! Przepraszam, że tak wypytuje, ale jesteśmy w podobnej sytuacji i byłam ciekawa :).
U nnie w lipcu tego roku lekarka jak byłam przed “okresem” mowila, ze nie widzi żadnych śladów owulacji.
 
Dzięki! Przepraszam, że tak wypytuje, ale jesteśmy w podobnej sytuacji i byłam ciekawa :).
U nnie w lipcu tego roku lekarka jak byłam przed “okresem” mowila, ze nie widzi żadnych śladów owulacji.
Może organizm potrzebuje trochę czasu by te owulację wróciły. Polecam zbadać poziom prolaktyny po karmieniu piersią. Ja niby nie miałam jakoś bardzo wysoko jak karmiłam jeszcze bo 50 przy normie do 25 ale mleka miałam sporo.
 
Ej a miała któraś z was scratching endometrium? Myślicie że warto to zrobić czy lepiej od razu histeroskopie?
Swego czasu, kiedy jeszcze pracowałam w klinice mieliśmy coś takiego jak próbny transfer - polegało to właśnie na wejściu do jamy macicy, scratchingu podczas którego było pobierane CD138, i sprawdzeniu ogólnych „warunków” do przyszłego transferu. Lekarze tłumaczyli to pacjentkom, że scratching ma też ten plus, że w tym zeskrobanym miejscu w jamie macicy łatwiej implementuje się zarodek
 
reklama
O, i takie wpisy to ja lubię 😄 Pozostałe dziewczyny z ławeczki, proszę brać przykład z koleżanki 😁
Btw, będziemy testować razem (chociaż ja zapewne zacznę wcześniej, bo 18.03 to już termin 🐒)
Dziękuję 🥰
No to mamy ten sam termin 🫣

A tak w ogóle to mieliśmy seksy 21h temu 😄 jedne jedyne, bo P. już w trasie do pracy 🙄 a owulacja za chwilę także nie pozostaje mi nic innego jak 🤞🤞🤞🤞🤞
 
Do góry