🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

[sunshine97]

Kojarzę Cię! Fajnie, że wróciłaś Zapisałam na ławeczkę i dawaj znać po monitoringu jak to się tam prezentuje. Mam nadzieję, że będzie ładnie i równo rosło
Ja w tym cyklu podchodzę do drugiej IUI, jak się nie uda, to w kwietniu pewnie podejdziemy do kolejnej, ale myślę, że zapiszę nas już też na wizytę kwalifikacyjną.
U mnie też KIR AA, ale szczęśliwie nie taki najgorszy układ z HLA-C + obie MTHFR w homozygocie. Z tymże tutaj, to po prostu biorę metylowane formy kwasu foliowego i B12. Plus lekkie PCOS i IO.

Pewnie, że dam znać. Dopiero 3 dzień stymulacji, dopiero w czwartek mam mieć monitoring - myślałam, że szybciej mnie tam przebadają Póki co jest super, psychicznie i fizycznie ale zobaczymy. Podchodzę na krótkim protokole.

Wgl wiedziałyście, że metformina potrafi obniżyc AMH przy pcos? Ja bylam w totalnym szoku. Po prawie roku przyjmowania metforminy z 8 spadło mi na 3.45. OCzywiście za tym przyszły też owulacje, choć jak widać i tak nic tu nie dały

 

[sunshine97]

Ja mam prawidłowe PAI-1, ale wróciła mi nadpłytkowość (chociaż nieduża) i mam pozwolenie od hematologa na Acard od owulacji, ale bardziej na zasadzie - można, nie zaszkodzi jak przychodzi @ to odstawiam.

Jak masz Bx to raczej nie spodziewałabym się jakiejś długiej listy badań od immunologa. Nawet jak ktoś ma KIR AA (jak ja), to też nie zawsze chcą z tym cokolwiek robić. Jest już na mamusiach parę dziewczyn z tym genotypem, u których doszło do implantacji bez wdrożonych leków A są i takie, u których się nie udało nawet z lekami.
Generalnie immunologia rozrodczości dopiero się rozwija i na razie nie ma jednoznacznych, potwierdzonych badań, że rzeczywiście to leczenie immunologiczne (typu Accofil, szczepienia limfocytami itp) było tym, co pozwoliło dać i donosić ciążę.

To prawda, mi wyszedł kir AA, mam tylko jeden obecny implantacyjny a mimo to Paśnik powiedział, że pierwszy transfer zrobiłby bez leków. No chyba, że będziemy mieć tylko 1 lub 2 zarodki to wtedy accofil podskornie. Wlewu nie zlecił bo w Salve rutynowo robią scratching endometrium a to sie podobno wyklucza. @Ladycaa Ty miałas scr.?

 

[Aga993]

Hej! Dziewczyny bierzecie acard ciągiem cały czas (czyt. Miesiąc?) czy tylko od owulacji do np. Okresu i później przerwa na krwawienie i aż do owulacji?

Ja cały czas poza okresem

 

[Waska93]

Hej! Dziewczyny bierzecie acard ciągiem cały czas (czyt. Miesiąc?) czy tylko od owulacji do np. Okresu i później przerwa na krwawienie i aż do owulacji?

Od owulacji do okresu

 

[Futrzak1987]

@Futrzak1987 bo ja tu czekam na Twój test

Dzisiaj zrobiłam i tylko się wkurzyłam, znowu cień cienia ani mniejszy ani większy Kupię dzisiaj jeszcze test, a jak wyjdzie niejednoznaczny wynik, to jutro zwolnię się z pracy i skoczę na betę. Niecierpliwa jestem niemiłosiernie ale te kłucia w podbrzuszu i te ciągnięcia nie dają mi spokoju.
Tak sobie myślę, strasznie dużo piję w ciągu dnia, może mocz mam rozwodniony albo przyjdzie nadzieja umiera ostatnia a co u Ciebie?

 

[callina]

Dzisiaj zrobiłam i tylko się wkurzyłam, znowu cień cienia ani mniejszy ani większy Kupię dzisiaj jeszcze test, a jak wyjdzie niejednoznaczny wynik, to jutro zwolnię się z pracy i skoczę na betę. Niecierpliwa jestem niemiłosiernie ale te kłucia w podbrzuszu i te ciągnięcia nie dają mi spokoju.
Tak sobie myślę, strasznie dużo piję w ciągu dnia, może mocz mam rozwodniony albo przyjdzie nadzieja umiera ostatnia a co u Ciebie?

dawaj zdjęcie my tu lubimy oglądać teściki

 

[ania202]

no możemy testować tego samego dnia w sumie np za 10 dni

Jestem za !!

 

[Roma_ntiko]

Dzisiaj zrobiłam i tylko się wkurzyłam, znowu cień cienia ani mniejszy ani większy Kupię dzisiaj jeszcze test, a jak wyjdzie niejednoznaczny wynik, to jutro zwolnię się z pracy i skoczę na betę. Niecierpliwa jestem niemiłosiernie ale te kłucia w podbrzuszu i te ciągnięcia nie dają mi spokoju.
Tak sobie myślę, strasznie dużo piję w ciągu dnia, może mocz mam rozwodniony albo przyjdzie nadzieja umiera ostatnia a co u Ciebie?

Zdjęcie!

 

[Futrzak1987]

dawaj zdjęcie my tu lubimy oglądać teściki

Ja też tym ostatnio namiętnie się zajmuję aparat nie łapie, już nigdy nie zamówię tych testów z Allegro bo chyba felerne. I nie wzięłam go do pracy, żeby nad nim czarować i brać pod światło tak też robię
Ostatni cień cienia bodajże z piątku po wyschnięciu zostawił krechę, ale po wyschnięciu się nie liczy

 

[LadyCaro]

Kibicuję, powodzenia! Wiesz już kiedy masz punkcje? Ja mam dziś 3 dzień stymulacji. Jak się czujesz? Pierwsze podejście?

Dziękuję
Jeszcze nie wiem kiedy, ale spodziewam się piatek/sobota/poniedziałek. Ja dziś 9 dzień stymulacji, czuje się dobrze, lekko czuje już jajniki, jestem na tych hormonach osłabiona i senna, ale ogólnie znoszę bardzo dobrze.
To moje drugie podejście, w pierwszym mieliśmy tylko jeden zarodek i nie chwycił.