reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

Dobra, to wrzucam Wam wyniki najpierw męża, później moje, jak któraś coś wie to dajcie znać 😁
Masz KIR Bx, czyli bardzo dobrze, układ HLA-C u męża C2C1, więc też mieszany. Ale przy genotypie Bx nie ma to w zasadzie takiego znaczenia. Git 👍🏻
W trombofilii wyższły Ci obie mutacje w genie MTHFR, więc bierz metylowany kwas foliowy i B12.
Wyszła też natomiast mutacja w genie SERPINE1, wariant 4G/5G. No i tutaj praktyka jest taka, że część lekarzy może zalecić Acard i heparynę, część tego nie zrobi, bo nie masz mutacji w genie V Leiden i/albo R2 i samo PAI1 nie jest wystarczające do takich leków. Możesz rozszerzyć diagnostykę w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, ale poczekałabym na to, co lekarz powie 😉
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miałam na początku liceum, zaraziłam się od kogoś prawdopodobnie na wfie, bo ja tez jestem i była czystym człowiekiem. Jeśli od razu się pójdzie do dermatologa i zacznie leczenie to szybko przejdzie 🙂 ja niestety poszłam dopiero po 2 miesiącach gdy już świąd byl tragiczny. Bardzo źle wspominam.
Yhh, że też zawsze musi się przyczepić jakie gowno.
Jeśli się okaże to to po prostu czeka Cię dużo prania i prasowania, leki też na pewno na to są.
Oby to była jakaś zwykła wysypka.
Tydzień temu zaczęło mnie swędzieć i zaczęły wyskakiwać krostki, cały czas żyłam w przeświadczeniu że to proszek ale już swędzi za mocno 🫣 mam nadzieję że jak po ponad tygodniu włączę leki to leczenie pójdzie szybko.
 
reklama
Do góry