reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

reklama
słuchaj mogło się przesunąć, patrząc na Twoje owulaki, moim zdaniem owulacja tuż tuż…
Oby tak było, teraz będę pilnować. Jutro zrobię owulaka przed południem i w porze jak dzisiaj.
Ja miałam pobyt szpitalny jednodniowy. Na NFZ. W szpitalu dostałam dobrego leku do żyły i wszystko było ok. Jeszcze wystąpiłam zwolnienia 3 dni 😉 chociaż nie było powodu.
A ja się cieszyłam, że obyło się bez żadnego znieczulenia. Wolałam cierpieć niż żeby mi się do żyły wkluwali. Na szczęście ból był dość słaby. A zwolnienie miałam tylko na dzień zabiegu.
a poczytałam o tym - ja mam to zwolnienie typu „chory może chodzić”, wiec jeżeli poinformuje pracodawcę to mogę podróżować 🙃
Ja dzisiaj dostałam zwolnienie od psychiatry na miesiąc- w związku z mobbingiem, który ostatnio przeszłam w pracy i zaleceniami dot. starań. I właśnie jak wróciłam do domu to zaczęłam się zastanawiać, co mogę na takim zwolnieniu, a czego nie mogę. Bo takie siedzenie w domu jak na standardowym l4 to trochę mnie przeraża. W końcu to miesiąc czasu.
 
Oby tak było, teraz będę pilnować. Jutro zrobię owulaka przed południem i w porze jak dzisiaj.

A ja się cieszyłam, że obyło się bez żadnego znieczulenia. Wolałam cierpieć niż żeby mi się do żyły wkluwali. Na szczęście ból był dość słaby. A zwolnienie miałam tylko na dzień zabiegu.

Ja dzisiaj dostałam zwolnienie od psychiatry na miesiąc- w związku z mobbingiem, który ostatnio przeszłam w pracy i zaleceniami dot. starań. I właśnie jak wróciłam do domu to zaczęłam się zastanawiać, co mogę na takim zwolnieniu, a czego nie mogę. Bo takie siedzenie w domu jak na standardowym l4 to trochę mnie przeraża. W końcu to miesiąc czasu.
Jak być miała jakieś pytania dotyczące takiego dłuższego zwolnienia od psychiatry, to śmiało pisz na priv 😉 Ja jestem już po jednym 3-miesięcznym i po 2 albo 3 miesięcznych, także co nieco wiem 😅
 
Oby tak było, teraz będę pilnować. Jutro zrobię owulaka przed południem i w porze jak dzisiaj.

A ja się cieszyłam, że obyło się bez żadnego znieczulenia. Wolałam cierpieć niż żeby mi się do żyły wkluwali. Na szczęście ból był dość słaby. A zwolnienie miałam tylko na dzień zabiegu.

Ja dzisiaj dostałam zwolnienie od psychiatry na miesiąc- w związku z mobbingiem, który ostatnio przeszłam w pracy i zaleceniami dot. starań. I właśnie jak wróciłam do domu to zaczęłam się zastanawiać, co mogę na takim zwolnieniu, a czego nie mogę. Bo takie siedzenie w domu jak na standardowym l4 to trochę mnie przeraża. W końcu to miesiąc czasu.
ojej jak super! Gratulacje! W końcu!!!

Ja mam znajomego, który od jakiegoś roku jest na takim zwolnieniu (z tym, że ten typek nie jest spoko i wziął to zwolnienie „na lewo” i ciagle gdzieś podróżuje.
 
a poczytałam o tym - ja mam to zwolnienie typu „chory może chodzić”, wiec jeżeli poinformuje pracodawcę to mogę podróżować 🙃
Nie do końca tak jest. W ciąży miałam zwolnienie właśnie z możliwością chodzenia itd. ale o wakacjach nie było mowy. Generalnie założenie jest takie, że jak jesteś chora to jesteś w domu albo blisko domu. Osobiście tego nie ogarniam....bo to, że nie mogę np. W ciąży pracować nie znaczy, że nie mogę poleżeć i odpocząć na plaży 🤷 skoro często to właśnie taki jest cel L4 - odpoczynek
 
reklama
Oby tak było, teraz będę pilnować. Jutro zrobię owulaka przed południem i w porze jak dzisiaj.

A ja się cieszyłam, że obyło się bez żadnego znieczulenia. Wolałam cierpieć niż żeby mi się do żyły wkluwali. Na szczęście ból był dość słaby. A zwolnienie miałam tylko na dzień zabiegu.

Ja dzisiaj dostałam zwolnienie od psychiatry na miesiąc- w związku z mobbingiem, który ostatnio przeszłam w pracy i zaleceniami dot. starań. I właśnie jak wróciłam do domu to zaczęłam się zastanawiać, co mogę na takim zwolnieniu, a czego nie mogę. Bo takie siedzenie w domu jak na standardowym l4 to trochę mnie przeraża. W końcu to miesiąc czasu.
Kurcze, że ja nie wpadłam na to, żeby iść na L4 w związku z mobbingiem 🤔
 
Do góry