Mój mąż
nie jest idealnie, ale jest o mega lepiej jak było. Najgorzej było z ruchem (postepowy był 8%, teraz 50%). Na ten moment ma parametry, które wedlug lekarza pozwalają na naturalną ciążę. Jeszcze to nie nastapilo, bo ja mam swoje problemy, ale licze ze tak sie stanie. Leczenie nie było proste, bo mąż jest cukrzykiem. Pomogła zmiana lekow na cukrzycę, zmiana odżywiania, która od razu poprawiła cholesterol, więcej ruchu, dużo czarnuszki, orzechy brazylijskie (podobno działają na morfologie mąż poprawił z 1 na 3%), do tego oczywiście suplementy. Bierze ich sporo, sama mu codziennie dozuje, ale nie marudzi, tylko grzecznie je. Wszystkie osobno, nie bierze żadnego suplementu, które zbiera wszystko w jednym. Podstawa to wit C, D, E, kwas foliowy, l-karnityna, Acetyl L-karnityny, koenzym q10, cynk, magnez, teraz dołożyliśmy od 3 miesięcy reseweratrol. Proces poprawy trwa od czerwca 2023. Pierwsze większe efekty zostały zauważone w grudniu 2023, czyli po pół roku