mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
andzia -spoko nic się nie stało,muzyka leciała i Nicol z małą kuzynką tańcowały.Myślałam że goście też coś potanczą poskaczą ale jakoś niebardzo się do tego rwali,siedzieli i się objadali tylkoczasem przerwa na papieroska.Doszłam do wniosku po tej imprezie taty,że jak nasz bąbel będzie już na świecie i będzie chrzszczony/na to zrobie impreze też w restauracji.Wygoda jak nie wiem co -nic nie trzeba robić i ktoś koło ciebie troszke poskacze,fakt że wydatek większy ale za to głowa spokojniejsza.
Rany dziś pogoda dobijająca pada i pada,ble nawet z młodą na spacerek nie można wyjść ,m wczoraj jej kupił tak pistolet co robi bańki i młoda mi jęczy bo chce puszczać ,a nie dam jej w domu bo dopiero co wczoraj panele pomyłam i były by ślady.
Dziewczyny tak się zastanawiam,bo mamy tego króliczka no i czy ja moge czymś tam się od niego zarazić?nie wiecie?bo wiem ze np,w ciaży lepiej kotów unikać a niewiem jak tam z króliczkiem a jednak zmieniam mu tam i myje klate oczywiście też go nosze tarmosze:-)bo taki słodkinic zmykam miłego dzionka kochane -piszcie coś więcej!
Rany dziś pogoda dobijająca pada i pada,ble nawet z młodą na spacerek nie można wyjść ,m wczoraj jej kupił tak pistolet co robi bańki i młoda mi jęczy bo chce puszczać ,a nie dam jej w domu bo dopiero co wczoraj panele pomyłam i były by ślady.
Dziewczyny tak się zastanawiam,bo mamy tego króliczka no i czy ja moge czymś tam się od niego zarazić?nie wiecie?bo wiem ze np,w ciaży lepiej kotów unikać a niewiem jak tam z króliczkiem a jednak zmieniam mu tam i myje klate oczywiście też go nosze tarmosze:-)bo taki słodkinic zmykam miłego dzionka kochane -piszcie coś więcej!