reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

ankzoc
ja właśnie to samo przed świętami cały czas w biegu...a w niedzielę się zaczęło..tylko że ja właśnie jestem strasznie energiczną osobą i taka wiercipięta ze mnie..ciężko mi usiedzieć na dupie...ale teraz daję na wstrzymanie
niech mała jeszcze w brzuszku posiedzi..jutro zaczynamy 36 tc tak że najlepiej tak wytrzymać jeszcze z dwa tygodnie
 
reklama
Kokoszka- będę trzymałą za was kciuki i wogóle powodzonka

madzia-kurcze szybko to u ciebie poszło wszystko, trzymaj się kochana

Ja dziś miałam wizyte. Gin powiedziała że moja szyjka byle jaka ale się trzyma :) Narazie jest zamknięta. Do końca kwietnia mam jeszcze brac leki na podtrzymanie a później niech się dzieje co chce. Biorę Isoptin i Luteinę.

Wiecie może jak to jest po odstawieniu tych leków. Po jakim czasie można urodzić?
 
witajcie dziewczyn, miałam wam napisać rano że wybieram sie do położnej ale niestet mój necik padł.Znów mój operator robi jakieś naprawy a ja pół dnia netu niet - nie można by to było zrobić w nocy :no:no ręce opadają bo mąż ma w tej samej sieci telefon i choćby chciał nie dodzwoni sie nikt do niego a do tego dzwonia często z pracy a jego telefon głuchy....:szok:.
Byłam u położnej na standartowo angielskiej wizycie i po pomiarach położna stwierdziła że możemy sie już nie zobaczyć za dwa tygodnie:eek:,mój brzuszek zamiast urosnąć o 2 cm to zmalał prawie o 3cm a to znaczy że mała zsunęła sie do kanału .Więc położna stwierdziła że moge już lada dzień rodzić ale dla bezpieczeństwa żebym poodpoczywała sobie z tydzień :baffled: a rodzić to już moge jak chce bo dzidżka duża .
 
anula1812- trzymam kciuki co do porodu. a czekasz na synka czy córeczkę?;-)

ankzoc- jak się czujesz?

wiem, ze nie pisałam dziewczyny ogólnie trochę czasu ale sporo się u mnei pozmieniało.. przyjechałam spowrotem do oławy bo tu chcę rodzić, w poniedziałek moja znajoma urodziła i tak biegam.. a po 2 mam zapalenie ucha.i strasznie mnie boli..mam już dość...

m@dz1@- trzymam kciuki.. tez bym chciała już rodzić bo mam juz czasem tego dość. a dzidzia już duża...:-)
 
madzia- no to fajnie masz... juz wiesz co i jak... ja wczoraj mialam stresa dotyczacego czopa.... ale dzis juz lepiej...

anula- no to normalne ja od kilku tygodni mam za maly brzuszek i latam od gina do poloznej i GP... wizyty mam co tydzien a nawet czasem 2 razy w tygodniu... juz sie boje bo we wtorek mam USG a pozniej wizyte u poloznej a wtedy to bedzie 38 tydzien.... oj boje sie tez juz strasznie...
 
M@dz1@ - trzymam kciuki :-)
Normalnie szok, że wszystkie po kolei mają już po woli terminy.. Naprawdę muszę się sprężyć z pakowaniem torby, praniem i prasowaniem ciuszków dla dzidzi :yes:
 
Marychna ja w pierwszej ciąży urodziłam synka w 3 dni po odstawieniu leków. Teraz przez 11 tyg brałam luteinę i w poniedziałek miałam odstawić. Do tej pory nic się nie dzieje. Moja koleżanka urodziła 3 tyg po odstawieniu leków więc reguły niestety nie ma...
 
princesstopic - czekamy na córcie :-)
paula7 - do tej pory wszystko było co do rozmiaru ok i pomniejszaniem brzusia sie nie martwie a nawet czuje nacisk główki jakbym usiadła na czymś twardym:eek:
a powiedz mi - czy położna robiła ci już wymaz z pachwiny i nosa , bo mi coś tłumaczyła że to norma w UK:baffled:
 
anula- nie nic takiego ni mialam robionego... ale ostatnio pobrano mi krew i mocz na cukier... bo wczesniej mialam robione podstawowe badania krwi i moczu... teraz cosik im nie pasuje wiec dlatego... ja jestem w 37 tygodniu a brzuszek stoji od 29-30 tygodnia... wiec dlatego mnie ganiaja... a malenstwo jest male bo w tamtym tygodniu wazyla zaledwie 2000 kg... i dlatego tez sie juz tym wszystkim martwie coi jak... dowiem sie we wtorek... ale mam juz dosc...
 
reklama
paula7 - nie martw sie bo w ostatnich trzech tygodniach dziecko może bardzo przybrać na wadze a ja tak miałam z poprzednią córcią a urodziła sie z wagą 2950, tylko niech sprawdzą łożysko bo może to przez łożysko nieraz tak bywa i lepiej wtedy rozwiązac taką ciąze wcześniej dla dobra dziecka.Nie zamartwiaj sie , grunt to że masz dobrą opieke i robią badania bo ja jak narazie czuje się bardzo "naturals" jak w epoce średniowiecza:baffled:.
 
Do góry