reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Aga wiem że przy pierwszym porodzie trzeba wypełnić deklarację, ale u nas jest tak fajnie że ta położna z mojego rejonu jest co dziennie w szpitalu i dowiaduje się na bieżąco o rodzące. pamiętam że do mnie przyszła w dzień po porodzie przedstawiła się dała wizytówkę i poprosiła o wypełnienie deklaracji i powiedziała że kilka dni po wyjściu ze szpitala mnie odwiedzi. I tak też było ponadto powiedziała że mogę dzwonić i w razie potrzeby i przyjedzie i faktyczie tak było. Ale jak jest w innych miastach nie wiem. Trzeba pytać u swojego lekarza co on powie.
Isabela to prawda co piszesz o krwawieniach z nosa a mogą się pojawić i krwawiące dziąsła. To wszystko wina hormonów. Ja polecam na problemy z dziąsłami pasty meridiol i elmex zielony one łagodzą problemy z dziąsłami stosuję je na przemiennie. I jest też żel do dziąseł jak dobrze pamietam nazwę baikadent.
 
reklama
Cześć mamusie
Jak po weekendzie?? bo u mnie masakra sześć lat związku rozpadło się jak domek z kart. Zostałam sama ze swoim dzidziusiem i jest mi z tym cholernie źle. Wiem że nie mogę się smucić bo wszystko odbije się na dzidzi ale ja inaczej nie umiem
 
Cześć mamusie
Jak po weekendzie?? bo u mnie masakra sześć lat związku rozpadło się jak domek z kart. Zostałam sama ze swoim dzidziusiem i jest mi z tym cholernie źle. Wiem że nie mogę się smucić bo wszystko odbije się na dzidzi ale ja inaczej nie umiem


O Boże!!!! Współczuję Ci bardzo..
Ale czy napewno nie ma szansy na złożenie tego związku? może warto dać sobie kolejną szansę??

U mnie weekend też masakryczny.. W sobotę byłam na uczelni, a w drodze na uczelnie dowiedziałam się, że synek mojej koleżanki, która miała rodzic w kwietniu (ew. koniec marca) zmarł w drugiej dobie po porodzie gdyż nie wytworzył mu się gruczoł nadnerczy, a bez niego organizm nie jest w stanie funkcjonować.. Tragedia!!! Nie potrafię wyobrazić sobie bólu jaki Ona przeżywa:-( Tymbardziej, że po urodzeniu Mały dostał 10 pkt. w skali apgara :-(
Przez to wszystko złapałam mega doła, a to odbiło mi się na brzusiu i Małej..

No a dziś pomimo, że jestem na L4 musiałam przyjechać (taka obolała po weekendzie) do pracy aby wprowadzić nowego człowieka, który będzie mnie zastępował w tajniki mojego kompa i całą papierologię..

O pogodzie i o tym, że dziś poniedziałek nie będę wspominać...
Milszego dnia Wam życzę Kobitki :happy:
 
Dzień Dobry mamusie ja dziś zaczynam przygotowywać się to przejścia na l4 nie dam rady już dłużej chce tylko wytrzymać do końca miesiąca i mieć już spokój musze nauczyć tu kogoś radzić sobie beze mnie nie wyobrażam sobie tego ale muszą sobie poradzić. A co do samopoczucia to czuje się tragicznie bardzo boli mnie kręgosłup.

Monika bardzo mi przykro ale może jednak da się coś zrobić aby naprawić ten związek 6 lat to całkiem dużo różne są sytuacje ale warto czasem walczyć
 
a wybaczyłybyście zdrade?????????????????????????????????????????????
I to jeszcze w takiej chwili???????????????????????????????????????/?????
 
Monika trudna i bardzo przykra sytuacja Cię spotkała. Trzymaj się dzielnie!! Będziemy z Tobą.
Nie wiem czy wybaczyła bym zdradę.
Na pewno warto choćby podjąć próbę spokojnej rozmowy i poznać przyczyny. W końcu 6 lat wspólnego życia....
 
monika- moniczko no ja zawsze mowie mezowi ze jednej rzeczy nigdy w zyciu bym mu nie wybaczyla zdrady,, ale co by bylo gdyby sie tak stalo tego nie wiem,,... napewno jak tu jedna z dziewczyn powiedziala warto porozmawiac o przyczynie,, wogole warto rozmawiac.. buziaki trzymaj sie dzielnie...

a ja dzis czuje sie bardzo slabo, jest mi duszno i jakos na nic sily nie mam.. :(
 
Monika88 bardzo mi przykro z powodu tego co się stało. Czy wybaczyłabym zdradę? Nie wiem. To zależy od wielu czynników. Za chwilę zostaniecie Rodzicami, więc ten krok trzeba bardzo dokładnie przemyśleć. I tak jak mówią dziewczyny szczerze porozmawiać. Daj sobie trochę czasu. Ochłoniesz, przemyślisz wszystko na spokojnie. Potem porozmawiajcie. Może jeszcze da się wszystko uratować. Życzę podjęcia właściwej dla Ciebie decyzji!
 
monika- moniczko no ja zawsze mowie mezowi ze jednej rzeczy nigdy w zyciu bym mu nie wybaczyla zdrady,, ale co by bylo gdyby sie tak stalo tego nie wiem,,... napewno jak tu jedna z dziewczyn powiedziala warto porozmawiac o przyczynie,, wogole warto rozmawiac.. buziaki trzymaj sie dzielnie...

a ja dzis czuje sie bardzo slabo, jest mi duszno i jakos na nic sily nie mam.. :(

tez to kiedys powiedzialam ze zdrady nigdy nie wybacze ale teraz nie wiem co mam zrobic. Juz nie chodzi tylko o mnie ale o dzidziusia sama wychowywalam sie bez ojca.................nie chciala bym zeby moje dziecko to spotkalo. Najgorsze jest to że go tka bardzo kocham
 
reklama
witam dziewczynki
Taki ladny dzionek a u mnie zaczal sie od takiego skurczu lydki ze teraz kuleje jak chodze.......ladnie te kochane dzidzie wysysaja z nas wszystkei witaminki:tak:
pozdrawiam buziaczki i milego dnia dla wszystkich!!
 
Do góry