aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Ach tam dziewczyny, w pracy zawsze znajda sie babszytle i nie ma sie co nimi przejmowac, one pewnie bylyby pierwszymi, ktore polecialyby na zwolnienie, jak tylko dowiedzialyby sie, ze sa w ciazy Mnie sie rowniez szyjka bardzo skrocila, pracowalam po 7 godzin dziennie i juz nie wyrabialam. Ze schylaniem byla juz tragedia, brzuch mam teraz juz bardzo obszerny, wiec bedac na wizycie u gina powiedzialam, ze juz powoli nie daje rade. On zrobil badanie, podlaczyl do KTG i stwierdzil ze mam skurcze przepowiadajace, na ktore w 30 tygodniu ciazy bylo za wczesniej. Wobec tego dal mi juz zwolnienie na 3 tygodnie do samego macierzynskiego (na ten przechodzi sie w Niemczech 6 tyg. przed wyznaczonym terminem porodu). Coz zdrowie nasze i naszych nienarodzonych dzieci jest wazniejsze od jakichs tam kretynek w pracy