reklama
tikanis
CieRpliWa
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 1 783
ania77,ankzoc, kaatrharina, dziekuje dziewczynki za odpowiedzi ,, ale wyobrazcie sobie ze podbrzusze zaczelo bardzo mnie bolec.. wzielam nospe.. bolalo dalej zdecydowalismy sie ze jedziemy do szpitala no i pojechalismy jadac chyba tabletka zaczela dzialam i przestawalo bolec w szpitalu juz wogole przestalo bolec.. wiec zadzownilam do moego gina a on ze jak boli to mam zostac w szpitalu na obserwacji, jesli przestalo to mam wziasc 3 razy dziennie nospe ale jak znow zacznie bolec mam jechac do szpitala.. takze wrocilam do domku, wykapalam sie wzielam nospe.. teraz chwile sie porelaksuje no ipojde spac... mam nadzieje ze juz wiecej bolec mnie nie bedzie... ale zestresowalam sie bardzo...:-(
Tikanis- ja podobnie jak ty gdy bylam w 27 tygodniu zaczelo mnie bolec podbrzusze nie tak ze az sie skrecalam ale czulam wyrazny bol.Pojechalam wiec do szpitala zbadali mnie i dzidzie i bylo dobrze .Oczywiscie wzielam NO-SPE FORTE po tym odpuscilo.Nie wiem moze to dlatego ze czasem wiecej robie tzn mamy remont bo Komunia corki 10 maja i dla malego szykujemy pokoik wszystko na raz. Teraz zawsze mam pod reka no-spe ale odpukac to byl wtedy incydent sie nie powtorzylo.Uwazaj na was i nie przemeczaj sie a tym bardziej nie stresuj a wszystko bedzie GIT .POWODZENIA:-)
A wracajac do tematu wczesniejszych porodow to rowniez wolalabym dwa moze 2,5 tygodnia wczesniej. Mam Komunie corki 10 maja termin porodu wg OM 17 maj ale mowil mi ostatnio ze wychodzi mu 11 maj!!!Znajac moje nerwy nie dotrzymam do Komunii w dwupaku Z kolei jakbym probowala cos wczesniej to musialo by to byc kolo 29 kwietnia zeby tez nie za wczesnie .Ale jak tu byc madrym jak wezmie mnie np. 5 lub 6 to i tak nie wyjde na Komunie chyba ze sama na wlasne zadanie na chwile. To mnie z kazdym dniem dobija bo nie wiem co robic .Z kolei dopadaja mnie mysli ze jak tak dalej bede sie przejmowac to jeszcze nie daj Boze urodze zbyt wczesnie...:-(W rezultacie chyba najlepiej bedzie zdac sie na wole boska i niech sie dzieje co chce.Corke przenosilam do 41 tygodnia i tez nie za dobrze bo byla duza 3950 i miala skrzywiona stopke lekarze mowili ze to dlatego ze nie miala juz miejsca ... i badz tu madrym
barmanka79
Deus Dona Me Vi
A mi sie znowu zaczely seminaria greckie...nie wiem czy je skoncze bo koncza sie w lipcu...zobacze narazie chodze
Kokoszka a co to są te seminaria grecke?
tikanis
CieRpliWa
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 1 783
hananana5- dzieki kochana jestes uspokoilas mnie, mnie tego samego dnia badal lekarz i wszytsko bylo ok, badal serduszko dzidzi i tez ok, usg nie robilismy..dzieki za wspracie.. bol wczoraj po jednej tabletce przeszedl i mam nadzieje ze sie nie powtorzy...
Witam mamusie
Ja dzisiaj nie moglam spac zasnelam ok 3 w nocy a obudzilam sie kolo 9mala sie krecila a ja razem z nia...i chyba obydwie mialysmy problem z usnieciem
Velvet kochana jak tam twoja brukselka wczorajsza???ja wczoraj zaszalalam i zjadlam ta pizze...od czasu do czasu moznanajlepiej by bylo jak bys urodzila przed 10 maja zebys mogla synkowi zrobic komunie wiec tym lepiej dla Ciebie ze sie termin zmienil, dasz rade z przygotowaniamija chce urodzic w maju jakos kwiecien mi sie nie widzi, ale kiedy bedzie chciala przyjsc ksiezniczka wtedy przyjdzie
Barmanka seminaria greckie...hehe ale napisalam. Juz wyjasniam. Chodzi o to ze rok temu zaczelam seminaria z jezyka greckiego skonczylam 2 semestry (na tych seminariach glownie uczymy sie poprawnego czasami starogreckiego, wymowy pisowni histori kultury itp)Chodzialam na to bo chcialam sie obyc wiecej z jezykiem a poza tym moj maz stwierdzil ze jestem oswiecona i powinnam sie dalej ksztalcici teraz mialy sie zaczac (kontynuacja czyli 3 semestr) w pazdzierniku 2008 ale sie nie zaczely i zaczely sie teraz czyli koniec lutego nie wiem skad takie opuznienie. Na szczescie mam je blisko domu, wczoraj poszlam na pierwsza lekcje...i co poziom niesmowityja znam jezyk grecki uzytkowy w stopniu dobtym - komunikatywnym(tak bym to okreslila)....te seminaria co zaczelam teraz jest jezykiem greckim specjalistycznym z dodatkiem historii grecji itp...jak First z anglika. Bardzo chcialabym to skonczyc napisac i zdac test,zalezy mi bo zawsze mam juz 3 jezyk na papierze(mam dyplom z greckiego ale nie az taki dobry jaki bym mogla zdobyc teraz) ale jak ja urodze poczatek maja to tutaj w Grecji siedzi sie 40dni po porodzie w domu z dzieckiem i nie mozna nigdzie wychodzic, po 40dniach przychodzi ksiadz ktory blogoslawi mnie i dziecko i moge wychodzic, moze to byc po 20dniach ale musze byc "oczyszczona" co znaczy bez krwawienia po porodowego itp. Ja w ciagu tych 40dni moge wyjsc tylko w dzien ale jak zapada zmrok musze byc w domutakie sa tu przesady...wiec nie bede mogla chodzic na zajecia, chyba ze sie uczyc sama w domu...ale nie wiem czy dam rade..zobaczymy....Ale sie rozpisalam
Ja dzisiaj nie moglam spac zasnelam ok 3 w nocy a obudzilam sie kolo 9mala sie krecila a ja razem z nia...i chyba obydwie mialysmy problem z usnieciem
Velvet kochana jak tam twoja brukselka wczorajsza???ja wczoraj zaszalalam i zjadlam ta pizze...od czasu do czasu moznanajlepiej by bylo jak bys urodzila przed 10 maja zebys mogla synkowi zrobic komunie wiec tym lepiej dla Ciebie ze sie termin zmienil, dasz rade z przygotowaniamija chce urodzic w maju jakos kwiecien mi sie nie widzi, ale kiedy bedzie chciala przyjsc ksiezniczka wtedy przyjdzie
Barmanka seminaria greckie...hehe ale napisalam. Juz wyjasniam. Chodzi o to ze rok temu zaczelam seminaria z jezyka greckiego skonczylam 2 semestry (na tych seminariach glownie uczymy sie poprawnego czasami starogreckiego, wymowy pisowni histori kultury itp)Chodzialam na to bo chcialam sie obyc wiecej z jezykiem a poza tym moj maz stwierdzil ze jestem oswiecona i powinnam sie dalej ksztalcici teraz mialy sie zaczac (kontynuacja czyli 3 semestr) w pazdzierniku 2008 ale sie nie zaczely i zaczely sie teraz czyli koniec lutego nie wiem skad takie opuznienie. Na szczescie mam je blisko domu, wczoraj poszlam na pierwsza lekcje...i co poziom niesmowityja znam jezyk grecki uzytkowy w stopniu dobtym - komunikatywnym(tak bym to okreslila)....te seminaria co zaczelam teraz jest jezykiem greckim specjalistycznym z dodatkiem historii grecji itp...jak First z anglika. Bardzo chcialabym to skonczyc napisac i zdac test,zalezy mi bo zawsze mam juz 3 jezyk na papierze(mam dyplom z greckiego ale nie az taki dobry jaki bym mogla zdobyc teraz) ale jak ja urodze poczatek maja to tutaj w Grecji siedzi sie 40dni po porodzie w domu z dzieckiem i nie mozna nigdzie wychodzic, po 40dniach przychodzi ksiadz ktory blogoslawi mnie i dziecko i moge wychodzic, moze to byc po 20dniach ale musze byc "oczyszczona" co znaczy bez krwawienia po porodowego itp. Ja w ciagu tych 40dni moge wyjsc tylko w dzien ale jak zapada zmrok musze byc w domutakie sa tu przesady...wiec nie bede mogla chodzic na zajecia, chyba ze sie uczyc sama w domu...ale nie wiem czy dam rade..zobaczymy....Ale sie rozpisalam
hmmm - 40 dni w domu!!! nieźle... ale z drugiej strony fajnie, że istnieją jeszcze żelazne zasady, obyczaje, itp... To daje dodatkowego uroku Kokoszko - wierzę, że dasz radę z tymi zasadami... no i z seminariami. A może nauka w grupkach (nie ma to jak babskie spotkanka ;-))
kokoszka- to co piszesz o tym oczyszczaniu i 40 dniowym pobycie w domu i w ogole nie miesci mi sie w glowie,no ale co kraj to obyczaj! A jeszcze te wracanie przed zmrokiem, fajnie, ze opisałas ta sytuację, bo pewnie nigdy w zyciu bysmy sie o tym nie dowiedzialy ze taka jest kultura grecka!
misza- ja w ogole nie liczę
misza- ja w ogole nie liczę
reklama
M
Marzena80
Gość
A skoro o wcześniejszych porodach mowa to opowiem Wam jaką sytuację mieli moi znajomi. To było już ładnych pare lat temu. Kiedy dowiedzieli się, że zostaną rodzicami to oczywście postanowili się pobrać. Tylko, że panna młoda nie miała 18 lat, a że nie chcieli już przez sąd tego wszystkiego załatwiać to stwierdzili, że zaczekają do jej urodzin. Osiemnastka miała być 30 marca, więc oni ślub ustalili na 31 marca. Tyle tylko, że termin porodu był na połowę kwietnia, więc moim zdaniem mogli się już wstrzymać z tym ślubem. No i w końcu dzidziuś urodził się 30 marca, a panna młoda na ślub została wypuszczona ze szpitala na przepustke na kilka godzin. Fajnie sobie to poustawiali?
Ja z kolei bardzo chciałabym zostać majową mamusią, a boję się, że to jednak w kwietniu nastąpi. No, ale lepiej, żeby Kluseczka za duża nie urosła.
Ja z kolei bardzo chciałabym zostać majową mamusią, a boję się, że to jednak w kwietniu nastąpi. No, ale lepiej, żeby Kluseczka za duża nie urosła.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
Podziel się: