Kochana LILIann - tak bardzo jest mi przykro... nie potrafię sobie wyobrazić bólu, który w tej chwili przeżywasz (( To takie niesprawiedliwe!!! Dlaczego jesteś tak ciężko doświadczana....
Myślałam o WAS i modliłam się o szczęśliwy finał dla Całej Waszej Rodzinki.
Trzymaj się KOCHANA mocno!!!
Myślałam o WAS i modliłam się o szczęśliwy finał dla Całej Waszej Rodzinki.
Trzymaj się KOCHANA mocno!!!