nina2003
Mama Julianka i Łucji
Witam w pochmurny (u mnie dzień).
Widze, że wy dziewczynki jak zwykle od rana już kilka stron - właśnie skończyłam czytać. A ja jeszcze też nic poza ciuszkami dla Julka. Łóżeczko mam niby dostać - ale jak męcze męża żeby się tym zajął i w końcu o nie poprosił to nie ma czasu. A jeszcze musze je zobaczyć i coś z nim zrobić bo ono bedzie różowe, a ja będe miec synka, więc nie bardzo. Wózek niby kupią rodzice, ale wiem że Mama teraz kasy nie ma to nawet głupio już mi jej truć. Tylko mówie jej dyskretnie, że fotelik do auta to po urodzeniu zaraz jest potrzebny - oby zdązyli.
dziś wybieram się do lekarza może wyniki będą w końcu lepsze a nie co dwa tyg żelazo niższe.
Ale najlepsze jest to że moja kolezanka z pracy zgubiła moje zwolnienie sprzed miesiaca i muszę załatwiać duplikat dziś do 16.45 do pracy dostarczyć, a lekarz od 16 przyjmuje.
Tak mi pomogli wszyscy, żebym się nie stresowała i siedze jak naszpilkach nie wiem czy zdąże.Achhh. I ta kolezanka nie wie co znim zrobiła!!!
Widze, że wy dziewczynki jak zwykle od rana już kilka stron - właśnie skończyłam czytać. A ja jeszcze też nic poza ciuszkami dla Julka. Łóżeczko mam niby dostać - ale jak męcze męża żeby się tym zajął i w końcu o nie poprosił to nie ma czasu. A jeszcze musze je zobaczyć i coś z nim zrobić bo ono bedzie różowe, a ja będe miec synka, więc nie bardzo. Wózek niby kupią rodzice, ale wiem że Mama teraz kasy nie ma to nawet głupio już mi jej truć. Tylko mówie jej dyskretnie, że fotelik do auta to po urodzeniu zaraz jest potrzebny - oby zdązyli.
dziś wybieram się do lekarza może wyniki będą w końcu lepsze a nie co dwa tyg żelazo niższe.
Ale najlepsze jest to że moja kolezanka z pracy zgubiła moje zwolnienie sprzed miesiaca i muszę załatwiać duplikat dziś do 16.45 do pracy dostarczyć, a lekarz od 16 przyjmuje.
Tak mi pomogli wszyscy, żebym się nie stresowała i siedze jak naszpilkach nie wiem czy zdąże.Achhh. I ta kolezanka nie wie co znim zrobiła!!!