slonko w kwietniu nadrobisz zobaczysz
:-) wystarczy tylko dobry, wcześniej upatrzony sklep, i kupisz wszystko co potrzeba.
szkoda tylko że rodzice ci tak narzucają własną opinie :-(
moja kuzynka rodziła w zeszłym roku, i ona też tych najważniejszych rzeczy nie miała dla dzidzi, mężuś latał po sklepach w dniu porodu
ja znowu wychaczyłam promocje w sklepach i kupiłam wszystko w styczniu
nikt się słowem nie odezwał
:-)
jak byliśmy w Polsce - a byłam w 3,5 mc, kupiliśmy pare rzeczy, jeszcze płci nie znaliśmy ;-) (jakieś przybory kosmetyczne, pieluszki, kosmetyki itp), teściówka rzuciła mi chasło - że ona to nic do 6 miesiąca nie kupowała. a ja gdy słyszę takie teksty - czyli że ktoś mi coś narzuca - a nawet wcześniej nie raczy się zapytać co ja o tym myślę to mi od razu para z uszu leci ze złości
więc jej grzecznie odpowiedziałam żeja w takie rzeczy nie wierzy i mam ochotę rozkoszować się zakupami dla dzidziusia
:-)
wogóle moja rodzinka nakupowała mi wtedy dużo ciuszków - i to dostałam 2 komplety, dla chłopca i dziewczynki, bo jak pisałam wcześniej to jeszcze wtedy nie znaliśmy płci.
i wiesz co się stało? od teściówki też dostaliśmy jedne śpioszki
nawet nie wiesz jak mocno zęby zaciskałam żeby jej czegoś nie powiedzieć ;-) ale pomyślałam sobie że nie warto się odzywać