reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

patusia- jest jest... ale ja sama nie moge jechac a M ciagle w pracy... moze uda mi sie go namowic na poczatku marca to oboje pojedziemy... a te tabletki na nerki to na recepte dostalas czy mozna samemu kupic w aptece????
 
reklama
Dzien dobry Wszystkim mamom!

Ale u mnie bialo za oknem.... Kurde normalnie tyyyyyle sniegu lezy. Szkoda, ze na sanki, albo kulig nie mozemi pojsc. Szkoda takiej pogody. Zaznaczam, ze nie bylam na dworzu i nie wiem jaka jest temp. wiec zaraz moge szybko zmienic zdanie ;D co do tej ladnej pogody.

Jakos przezylam weekend w szkole. Wykladowcy ostatnich przedmiotow okazali sie byc "ludzmi" i przerobili co musieli i puscili nas wczesniej, wiec nie bylo tak tragicznie, ale nie ukrywam, ze nawet Julka momentami tupala ze zlosci! A pupa moja... Nie wspomne jak bolala.

Dzis za to jade spotkac sie z moja najlepsiejsza na swiecie Kate, wiec sie wygadam, wyrzuce emocje i moze bedzie lepiej. Ona wie jak to jest byc kobieta z rozbujanymi hormonami :) Nawet mezus sie ucieszyl. Powiedzial, ze moze sie w "wielkim miescie" wykrzycze i bede spokojniejsza. Swintuszek!

Lece na sniadanko.... Wszystkim mamom i maluszkom zycze milego dnia i smacznego....
 
hej dziewczynki. u mnie tez bialo i to bardzo. ale ogladalam pogode i do konca tyg ma byc odwilz i ma [ozniej byc ocieplenie. mi nocka minela w miare znosnie z ranaaluch tez spokojny nawet sie nie kopie :-)
 
hej Kochane Mamusie :-D

a u mnie pogoda kiszkowata.. śniegu prawie nie widać (od wczoraj padał deszcz.. a moze tobył śnieg ..hmm, w kazdym bądź razie pogoda na plusie) - za to plucha rządzi wszędzie:dry:
ale w miarę miło rozpoczął mi się poniedziałek :happy: pracę rozpoczęłam z 2,5 godzinnym, usprawiedliwionym opóźnieniem, i póki co czas mi szybciutko leci (oby do 15:00!!!)

Gorzej z samopoczuciem. Coraz bardziej odczuwam uroki brzuszka i dodatkowych kg... Zaczynam mieć problemy ze spaniem, z bólami pleców, krzyża... No i to schylanie się, ehhh.. Na szczęście maj już tak blisko!!!
 
Ja juz po sniadanku, wiec Julka troche podokazywala juz. Pomijajac nocne harce. Ostatnio mam regularnie podudki gdzies tak w okolicach 2-3 w nocy. No i w zasadzie Julka nie kopie, tylko jakos tak sie wlasnie budze. Pokrece sie i spie. Hm... Dziwne...
Kiedys gdzies slyszalam, ze te godziny aktywnosci dziecka teraz mozna sobie notwowac, bo jest duze prawdopodobienstwo, ze po porodzie tez bedzie miec podobne godziny :) Hiehie... Byloby extra jakby Julka tylko raz w nocy wstawala. Hihi... Samolub ze mnie :D

Rano juz sie obudzilam ze skurczem/bolem nogi od spania na niej.... Tez tak macie? Wlasciwie ciezko powiedziec, ze to skurcz. Raczej taki uporczywy bol i dlugo mija. Nie wiem co to. No i tylko na prawa noge. Nigdy jeszcze nie bolala lewa. Pojawia sie jak spie na prawym boku.

misza tez to mialam rano! Wlasnie mialam pisac do Was co to jest. Troche pobolalo i juz przestalo... Chociaz u mnie moze bardziej czulam jako kolke/klucie.
 
Ostatnia edycja:
ja też odczuwam tego typu dolegliwości... ale aż się boję czasami zapytać o nie mojej gin - ona wiecznie mi mówi, że przesadzam:-( a te kolki wcale nie są przyjemne....
 
ja też odczuwam tego typu dolegliwości... ale aż się boję czasami zapytać o nie mojej gin - ona wiecznie mi mówi, że przesadzam:-( a te kolki wcale nie są przyjemne....

Rozumiem o co Ci chodzi... Moj dr znowu, jak cos zapytam to mowi, ze "to tak ma byc", "no tak, to normalne". Kiedy zapytalam co jest nienormalne, ze znaczy niepokojace powiedzial, ze krwawienie i bardzo mocny bol.
Na ostatniej znow wizycie jak weszlam, to kazal mi sie pytac. Ja mowie, ale o co? On, ze no co chcialabym wiedziec.... No zesz! Pierwszy raz jestem w ciazy, nawet nie wiem o co pytac. Ale mi sie tam strasznie glupio zrobilo. :dry:

A zapytalam o porod, bo on pracuje w szpitalu. No to sie dowiedzialam....
"Przychodzi Pani i rodzi. Dobrze bedzie"
 
Ostatnia edycja:
a ja dziewczyny mam 3 pieprzyki na brzuchu i jak skora mi sie rozciaga to mnie bola :( i szczypie tak w kolo ;(

a co do lekarzy to jak nie pojdziesz prywatnie to poprostu traktuja cie "nastepny prosze"
 
reklama
Hm... To tez roznie bywa. U mnie raczej i prywatnie nie ma takiej gwarancji. Chodzilam na poczatku kilka razy prywatnie i zrezygnowalam.

Ten dr z przychodni jest bardzo mily, tylko jakos takie ma podejscie, jakbym ja wszystko wiedziala. Jak znow zaczelam krzyczec, czy posluchamy serduszka, to powiedzial "Zaraz, zaraz. Pani mi nawet nie da powiedziec, tylko mnie wyprzedza ze wszystkim". Wszystkim, znaczy czym? :/
 
Do góry