patusia- nie wiem czemu dzieciaczki tak boją się fryzjera, ale to dobrze, że pochwaliłas swojego małego meżczyznę A co do rochisteryzowanych dzieci to tak jak mówisz najwięcej zalezy od rodziców, studiowałam pedagogikę 5 lat, I nigdy rodzice nie moga mówić, ze szkoła , przedszkole albo inna instytucja powinna wychowac! Bo to rodzice są od tego, a skoro pozawalają dziecku na takie zachowania to póxniej mają takie efekty. Dobrze, ze twój synuś taki nie jest
kasica212- kochana zyczę ci dużo zdrówka
imagination- najwazniejsze, ze dzidzius się dobrze rozwija, a zdjęcia z usg nie są najwazniejsze jak twój tomus/majeczka bedzie na świecie to bedziesz mogła robic mu codziennie zdjęcia i cieszyc się nim! A co do wyników krwi, to u mnie tez pospadało, lekarz przepisał mi żelazo, i kazał odsatwić witaminy narazie!
kasica212- kochana zyczę ci dużo zdrówka
imagination- najwazniejsze, ze dzidzius się dobrze rozwija, a zdjęcia z usg nie są najwazniejsze jak twój tomus/majeczka bedzie na świecie to bedziesz mogła robic mu codziennie zdjęcia i cieszyc się nim! A co do wyników krwi, to u mnie tez pospadało, lekarz przepisał mi żelazo, i kazał odsatwić witaminy narazie!