reklama
Witam sie z samego rana:-)
Chwila spokoju póki młoda jeszcze śpi.
Mamstud...kochana tak patrzę na Twojego suwaczka i widzę że dzielnie się trzymasz,super
Dziewczyny dziękuje Wam za życzenia zdrówka,kochane jesteście:-)
U nas już prawie dobrze, tylko w domu musimy siedziec conajmniej do jutra a ja już fiksuje;-) trzy tygodnie jakby w areszcie domowym.
Miłego dnia życzę:-)
Chwila spokoju póki młoda jeszcze śpi.
Mamstud...kochana tak patrzę na Twojego suwaczka i widzę że dzielnie się trzymasz,super
Dziewczyny dziękuje Wam za życzenia zdrówka,kochane jesteście:-)
U nas już prawie dobrze, tylko w domu musimy siedziec conajmniej do jutra a ja już fiksuje;-) trzy tygodnie jakby w areszcie domowym.
Miłego dnia życzę:-)
Witam
U nas wszystko dobrze Kamilkowi szybko przeszło jak narazie jest ok.
Roxy ciesze się że u was też dobrze
Martuś przepraszam że nie złożyłam życzeń Mikołajowi gafa ze mnie spóźnione ale szczerze dla niego najlepsze życzenia.
Mamstud Tobie także składam spóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego kochana i bravo dzielnie się trzymasz bez..
Przepraszam że tak krótko ale mam niewiele czasu odezwe się jak tylko będę mogła pozdrawiam
U nas wszystko dobrze Kamilkowi szybko przeszło jak narazie jest ok.
Roxy ciesze się że u was też dobrze
Martuś przepraszam że nie złożyłam życzeń Mikołajowi gafa ze mnie spóźnione ale szczerze dla niego najlepsze życzenia.
Mamstud Tobie także składam spóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego kochana i bravo dzielnie się trzymasz bez..
Przepraszam że tak krótko ale mam niewiele czasu odezwe się jak tylko będę mogła pozdrawiam
hej hej
Madziu - dziękuję. :-) no i tak się cieszę że Kamilek zdrowy!
Roxy, mamstud - super się trzymacie. gratki. :-)
Roxy - cieszę sie że już choroba za wami. a do jutra niedaleko. :-)
mi brakuje mmastysi. :-(
Kasiu, - jakie macie rybki w akwarium?
Monia - jak nauka państw i stolic? ;-)
Madziu - dziękuję. :-) no i tak się cieszę że Kamilek zdrowy!
Roxy, mamstud - super się trzymacie. gratki. :-)
Roxy - cieszę sie że już choroba za wami. a do jutra niedaleko. :-)
mi brakuje mmastysi. :-(
Kasiu, - jakie macie rybki w akwarium?
Monia - jak nauka państw i stolic? ;-)
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
Witam!!!
Wściekłam się bo mi zjadło długaśnego posta z odpisaniem od dnia mojej ostatniej bytności na forum. Zazwyczaj ctrl plus z wszystko zwracało a dzisiaj d..... .
Oczywiście w pierwszej kolejności życzonka dla Mamstud. Wszystkiego naj naj.Nie przejmuj się wiekiem bo jeszcze młoda jesteś. Jak będziesz miała tyle lat co ja to dopiero wpadniesz w stres;-).
Roxy ,dobrze,że Nadinka już zdrowa. Ze swojego doświadczenia wiem,że czerwone gardło i wysoka gorączka to wskazanie do antybiotyku .Niestety Tomek ostatnio dosyć często łapie infekcje gardła. W tym roku już dwa razy miał ropne zapalenie migdałów.
Madziu, dobrze ,że Kamilek jednak nie uległ infekcji.Trzymajcie się jak najdłużej w takim stanie.
Jeśli chodzi o homeopatię to ja też do końca nie wierze w działanie tych leków.Natomiast moja znajoma tylko tak leczy dzieci.O ile są chore bo ostatnio nawet kataru nie mają.Jak były małe to chorowały cały rok.
Martuś,jak tam dzidziol. Torba do szpitala spakowana? Jak Ci się żyje z samopoczuciem,ze już za chwilę mała M będzie na świecie?
Kasiu,jak tam Fifi? Katarek minął?
Co masz dzisiaj na obiad?
MNiki, ja bym na Twoim miejscu przestała na siłę zmieniać Niki.Rób to powoli i kładź nacisk na jedną rzecz która Ci przeszkadza . Wyeliminujesz jedną to zaczniesz następną. Dłużej potrwa ale mniej boleśnie dla szkraba.
Andzia,dzięki za link do pieluch.
U nas wszystko ok. Wszyscy zdrowi więc jest w porządku.
Napisze Wam jeszcze jaka jestem ciemna. W niedziele koleżanka uświadomiła mnie,że mój Mikołaj od września musi iść do pięciolatków.Od tego roku wprowadzono obowiązek edukacji 5 letnich dzieci w przedszkolu lub w oddziale przedszkolnym w szkole. W poniedziałek pędem do szkoły po info. Okazało się,ę rekrutacja już trwa. W ten sam dzień złożyliśmy papiery i nasze dziecko jest już przyjęte do szkoły.Tak mnie ze stresowała ta sytuacja,że mało zawału nie dostałam.Nie wiem dlaczego ale byłam pewna,że nas jeszcze nie obejmują zmiany naniesione prze Ministerstwo Edukacji. Na bank byłam pewna,że misiek pójdzie od przyszłego roku do zerówki dla sześciolatków.
Dzięki Bogu koleżanka pracuje w przedszkolu i ma trochę wiedzy bo inaczej złamałabym prawo i poszła siedzieć;-).
Wściekłam się bo mi zjadło długaśnego posta z odpisaniem od dnia mojej ostatniej bytności na forum. Zazwyczaj ctrl plus z wszystko zwracało a dzisiaj d..... .
Oczywiście w pierwszej kolejności życzonka dla Mamstud. Wszystkiego naj naj.Nie przejmuj się wiekiem bo jeszcze młoda jesteś. Jak będziesz miała tyle lat co ja to dopiero wpadniesz w stres;-).
Roxy ,dobrze,że Nadinka już zdrowa. Ze swojego doświadczenia wiem,że czerwone gardło i wysoka gorączka to wskazanie do antybiotyku .Niestety Tomek ostatnio dosyć często łapie infekcje gardła. W tym roku już dwa razy miał ropne zapalenie migdałów.
Madziu, dobrze ,że Kamilek jednak nie uległ infekcji.Trzymajcie się jak najdłużej w takim stanie.
Jeśli chodzi o homeopatię to ja też do końca nie wierze w działanie tych leków.Natomiast moja znajoma tylko tak leczy dzieci.O ile są chore bo ostatnio nawet kataru nie mają.Jak były małe to chorowały cały rok.
Martuś,jak tam dzidziol. Torba do szpitala spakowana? Jak Ci się żyje z samopoczuciem,ze już za chwilę mała M będzie na świecie?
Kasiu,jak tam Fifi? Katarek minął?
Co masz dzisiaj na obiad?
MNiki, ja bym na Twoim miejscu przestała na siłę zmieniać Niki.Rób to powoli i kładź nacisk na jedną rzecz która Ci przeszkadza . Wyeliminujesz jedną to zaczniesz następną. Dłużej potrwa ale mniej boleśnie dla szkraba.
Andzia,dzięki za link do pieluch.
U nas wszystko ok. Wszyscy zdrowi więc jest w porządku.
Napisze Wam jeszcze jaka jestem ciemna. W niedziele koleżanka uświadomiła mnie,że mój Mikołaj od września musi iść do pięciolatków.Od tego roku wprowadzono obowiązek edukacji 5 letnich dzieci w przedszkolu lub w oddziale przedszkolnym w szkole. W poniedziałek pędem do szkoły po info. Okazało się,ę rekrutacja już trwa. W ten sam dzień złożyliśmy papiery i nasze dziecko jest już przyjęte do szkoły.Tak mnie ze stresowała ta sytuacja,że mało zawału nie dostałam.Nie wiem dlaczego ale byłam pewna,że nas jeszcze nie obejmują zmiany naniesione prze Ministerstwo Edukacji. Na bank byłam pewna,że misiek pójdzie od przyszłego roku do zerówki dla sześciolatków.
Dzięki Bogu koleżanka pracuje w przedszkolu i ma trochę wiedzy bo inaczej złamałabym prawo i poszła siedzieć;-).
Madziu - nie pominęłaś - nie ma jej już jakiś czas. :-(
Monia - wiem że w takich sytuacjach faktycznie człowieka nerwy zjadają, ale trochę się uśmiałam z historii zapisu Mikołaja do przedszkola. :-)
ale zobacz jaki plus, stresowałaś sie tylko przez jeden dzień i wszytsko już zalatwione. Ale masz fart że masz tą koleżankę, bo jakby nie to faktycznie mogłoby być nieróżowo....
a ja - dzięki że pytasz - tak sobie powoli zbieram i przygotowuje rzeczy. Jeszcze nic nie mam w 100% gotowe. No i siedze i nastawiam swój umysł i namawiam dzidziusia na wcześniejszy poród. na marcówkach już kilka rozpakowanych.
już nie mogę się doczekać...
Monia - wiem że w takich sytuacjach faktycznie człowieka nerwy zjadają, ale trochę się uśmiałam z historii zapisu Mikołaja do przedszkola. :-)
ale zobacz jaki plus, stresowałaś sie tylko przez jeden dzień i wszytsko już zalatwione. Ale masz fart że masz tą koleżankę, bo jakby nie to faktycznie mogłoby być nieróżowo....
a ja - dzięki że pytasz - tak sobie powoli zbieram i przygotowuje rzeczy. Jeszcze nic nie mam w 100% gotowe. No i siedze i nastawiam swój umysł i namawiam dzidziusia na wcześniejszy poród. na marcówkach już kilka rozpakowanych.
już nie mogę się doczekać...
Ostatnia edycja:
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
Martuś,masz racje. Temat ogarnięty na gorąco i ja mama kwoka jestem już spokojna.W niedziele wieczorem info a rano w poniedziałek sprawa załatwiona:-).Teraz zacznie się przeżywanie we wrześniu. Cieszę się,że będzie miał kontakt z dziećmi,no i w ogóle ale jakoś tak mi dziwnie.
Matysia jak pisała,że Mati jedzie na obóz to przeżywałam gorzej niż ona.Jak widziałam Mikołaja na miejscu Matiego to myślałam ,że takie maleństwo z obcymi ludźmi pojechał w świat. Głupie to ale co poradzę,że ja taka kwoka.
Patrze na Twój suwaczek i tak sobie myślę,że ja w 36 tygodniu miałam już Tomiego. Wychodzi to tak,ze już za tydzień baby byłoby na świecie.
Mamstud, opis na gg to wskaznik czasu jak nie palisz a może tydzień ciąży:-)?Wybacz wścibstwo ale jakoś taka ciekawa jestem.Ja obstawiam palenie a inna majówka ciąże.
edit. Coś Wam napisze. Dzieciaki bawia sie w innym pokoju. Słyszę jak Mikołaj mówi,, chodź piesku,,. Patrze wchodzą do pokoju w którym siedzę. Tomek idzie na czworakach prowadzony na smyczy od kluczy przez Mikiego.Powiem,ze ten mały gnojek jest dobrym materiałem do eksperymentów przeprowadzonych na nim przez starszaka. Bardzo mu się podobają te dziwactwa.Czasami się zastanawiam skąd im się biorą takie pomysły.
Matysia jak pisała,że Mati jedzie na obóz to przeżywałam gorzej niż ona.Jak widziałam Mikołaja na miejscu Matiego to myślałam ,że takie maleństwo z obcymi ludźmi pojechał w świat. Głupie to ale co poradzę,że ja taka kwoka.
Patrze na Twój suwaczek i tak sobie myślę,że ja w 36 tygodniu miałam już Tomiego. Wychodzi to tak,ze już za tydzień baby byłoby na świecie.
Mamstud, opis na gg to wskaznik czasu jak nie palisz a może tydzień ciąży:-)?Wybacz wścibstwo ale jakoś taka ciekawa jestem.Ja obstawiam palenie a inna majówka ciąże.
edit. Coś Wam napisze. Dzieciaki bawia sie w innym pokoju. Słyszę jak Mikołaj mówi,, chodź piesku,,. Patrze wchodzą do pokoju w którym siedzę. Tomek idzie na czworakach prowadzony na smyczy od kluczy przez Mikiego.Powiem,ze ten mały gnojek jest dobrym materiałem do eksperymentów przeprowadzonych na nim przez starszaka. Bardzo mu się podobają te dziwactwa.Czasami się zastanawiam skąd im się biorą takie pomysły.
Ostatnia edycja:
Monia, ja to mówię że ,mnie nie interesuje termin jaki mam wyznaczony, niech mi tylko 38 tydz wybije i nie ma przebacz - ma się urodzić i już.
A z tym przedszkolem to śmiesznie, jeszcze niedawnos ię tak martwiłaś tym, a tu taka "niespodzianka". :-)
A z tym przedszkolem to śmiesznie, jeszcze niedawnos ię tak martwiłaś tym, a tu taka "niespodzianka". :-)
reklama
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
hej dziewczyny:-)
Dzieć wykąpany nakarmiony no i mam wreszcie chwile wytchnienia-z wczoraj zostało dobre słodkie mocne winko więc mam zajęcie;-)
Moni-no to faktycznie miałaś stresa niezłego! dobrze mieć taką znajomąna szczęście wszystko szybko opanowałaś i załatwiłaś co trzeba!!!Wiesz nie naciskam zbytnio na Niki.Od nowego roku zaplanowałam samodzielne spanie w jej pokoiku-poszło bez problemu,następne było oduczanie od pampersa-Niki chodzi bez i ładnie sama mi woła że chce siusiu czy kupke,oduczanie było na spokojnie i pomału także w dzień śpi w pampersie i na noc.Jak już to będzie miała do perfekcji opanowane że zacznie w nocy wołać to wtedy zdejmniemy pampka także na noc.Po całkowitym pozbyciu się pampersów będzie uczenie spania bez smoka itd itd,wszystko robimy spokojnie i stopniowo.Nicol jak się dostanie do przedszkola to zacznie do niego uczęszczać od Września tego roku.Więc myśle że na spokojnie wszystkiego się nauczymy.Jedyne na co naciskam to to żeby sprzątała klocki po sobie po zabawie.Robie to w formie zabawy kto szybciej i więcej schowaoczywiście pomagam małej i też łapie i coraz ładniej sprząta!Jedynie mnie i ema niepokoi czasem jej zachowanie.Zrobiła się jeszcze bardziej żywa,szybka-jak gdzieś pojedziemy spacer czy zakupy to Nicol zachowuje się tak jakby pierwszy raz wyszła poza mury domu Zachowuje się jak mały dzikusek.Zawsze była ruchliwa i szybka ale teraz to masakra.Ucieka po csłym centrum handlowym odziwo się nie boi jak już daleko od nas się oddali.Miejmy nadzieje że jej to minie i będzie spokojniejsza.
Marta-no to życzę aby maleńka pojawiła się kiedy 38 tydzień wybije także pakuj torbe czym prędzej;-)
Dzieć wykąpany nakarmiony no i mam wreszcie chwile wytchnienia-z wczoraj zostało dobre słodkie mocne winko więc mam zajęcie;-)
Moni-no to faktycznie miałaś stresa niezłego! dobrze mieć taką znajomąna szczęście wszystko szybko opanowałaś i załatwiłaś co trzeba!!!Wiesz nie naciskam zbytnio na Niki.Od nowego roku zaplanowałam samodzielne spanie w jej pokoiku-poszło bez problemu,następne było oduczanie od pampersa-Niki chodzi bez i ładnie sama mi woła że chce siusiu czy kupke,oduczanie było na spokojnie i pomału także w dzień śpi w pampersie i na noc.Jak już to będzie miała do perfekcji opanowane że zacznie w nocy wołać to wtedy zdejmniemy pampka także na noc.Po całkowitym pozbyciu się pampersów będzie uczenie spania bez smoka itd itd,wszystko robimy spokojnie i stopniowo.Nicol jak się dostanie do przedszkola to zacznie do niego uczęszczać od Września tego roku.Więc myśle że na spokojnie wszystkiego się nauczymy.Jedyne na co naciskam to to żeby sprzątała klocki po sobie po zabawie.Robie to w formie zabawy kto szybciej i więcej schowaoczywiście pomagam małej i też łapie i coraz ładniej sprząta!Jedynie mnie i ema niepokoi czasem jej zachowanie.Zrobiła się jeszcze bardziej żywa,szybka-jak gdzieś pojedziemy spacer czy zakupy to Nicol zachowuje się tak jakby pierwszy raz wyszła poza mury domu Zachowuje się jak mały dzikusek.Zawsze była ruchliwa i szybka ale teraz to masakra.Ucieka po csłym centrum handlowym odziwo się nie boi jak już daleko od nas się oddali.Miejmy nadzieje że jej to minie i będzie spokojniejsza.
Marta-no to życzę aby maleńka pojawiła się kiedy 38 tydzień wybije także pakuj torbe czym prędzej;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
Podziel się: