Mamy majowe 2009

[mama Niki]

hej kochane:-)

Roxy-kochana bardzo mi przykro:-(nie dziwie Ci się bo tak samo bym była wściekła na lekarza,dobrze że trafiłaś do lepszej lekarki i teraz napewno będzie lepiej!mam nadzieje że Nadinka szybko wróci do zdrowia dużo zdrówkka dla Was!trzymaj się ciepło kochana!!!

Madzia-mam nadzieje Że Kamilkowi też szybko przejdzie i nic poważniejszego z tego nie będzie!!!dużo zdrówka ,kurcze już by wystarczyło tego chorowania!tyle się musicie nacierpieć.POdzielam zdanie dziewczyn i również Cie podziwiam że jesteś taka wytrwała i mimo tak wielu obowiazków dajesz rade i to wszystko ogarniasz!!!

Monia-no fakt dzionek nieco dłuższy,a ja i tak czasem nie daje rady wszystkiego ogarnąćmała tak zaczeła dokazywać,a te jej bunty także walcze i jeszcze raz walcze ale po całym tygodniu to jestem dętka i fizycznie i psychicznie,jutro musze gdzieś się ulotnić i spedzić dzień całkowicie samapotrzebne mi to bardzo!!!właściwie to mała już 2 tygodnie taka jest,zamieniła się w totalnego szoguna!mam nadzieje że wytrwam a małej szybko przejdzie!!!Jedyny +tego wszystkiego to to że małą ładnie mi woła śiku i kupke jak chce na nocnik.Zostaje jedynie jeszcze nauka samodzielnego jezenia a to idzie oporniej bo mała do tego się leni.Rany ale się rozpisałam.

Dziewczyny wiecie co tam może u Barmanki?dawno jej tu nie widziałam!

Mamstud-kochana gdzie się podziewasz?co tam u was?

Dziewczyny u Was też coś śnieg przez noc popruszył?bo u nas nawet sporo popadało,szkoda że tak nieprzyjemnie wieje więc ze spacerku nici.
Miłego przyjemnego weekendu kochane.

 

[Marzena80]

Mamstud - wszystkiego najlepszego!!!
Dużo, dużo zdrowia,
szczęścia i spełnienia marzeń!!!

​

Roxy, Madziu - a jak u Was???
Mmatysia - co z Tobą? Dawno Cię nie było...​

 

[tsarina]

Mamstud!
Zdrowia, szczęścia i słodyczy,
tego Ci Tsarina życzy!

​

 

[Roxy31]

Mamstud
Wszystkiego Najlepszego
Spełnienia Marzeń:-)

Witajcie:-)

U nas już jest lepiej,mała zareagowała na antybiotyk i na szczęście nie muszę jej już kłuć tylko przeszłyśmy na doustny...chociaż szczerze Wam powiem ze ona jest dzielniejsza od mamusi,zniosła to bardzo dobrze
Ale i tak antybiotyk do piatku mamy,w środę na badania krwi i zobaczymy ale myślę ze bedzie dobrze:-)

M@dzi@...ja wiem ze antybiotyk to nic dobrego ale tylko jak jest stosowany na "wszystko" bo niestety są takie choroby bez których ani rusz bez tego leku.
Ja mam nadzieję że nie bedziemy musiały często po niego sięgać.
Zdrówka dla Kamilka,mam nadzieje że u Was dobrze:-)

Mama Niki...oj widze ze następny Szogunek zawitał na majówki;-)
Dasz rade kochana,pewnie tzw bunt dwulatka:-)

Moja mała odkąd przestała gorączkować i poczuła sie lepiej to niezle dokazujezresztą czy to możliwe żeby przez te dwa tygodnie chorowania przeszła jakiś skok rozwojowy rozgadała sie niemożliwie,Ona wczesniej mówiła ale teraz gada całymi zdaniami,powie co chce a najlepsze jest to ze pyskuje... mówię Wam takie małe "coś" plącze się pod nogami i pyszczy. No i zrobiła się minimalnie powazniejsza i grzeczniejsza-ale tylko czasem;-)

No nic,to narazie tyle,miłej niedzieli:-)

 

[m&m's]

Paulinko - WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO!!​

Roxy - cieszę się że z Nadią lepiej.

 

[tsarina]

Wchodzę na forum i myślę, nie ma jej, nareszcie jej nie ma... spokój, chwila oddechu, bez bzdurnych i natarczywych pytań... ale nie, jest... znów wyskoczyla ta głupia ankieta! Ile razy muszę ją wypełnić, by dała mi spokój!?

Roxy wiedziałam, że Nadia to zuch dziewczyna! Dobrze, że jest już lepiej...

Madzia jak Kamilek?

co tam u Was Majowe- Łobuzy?

 

[mama Niki]

hej dziewczyny:-)
Mamstud-wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!sto lat!!!

Roxy-super że z Nadinką już lepiej!!!bardzo mnie to cieszyto faktycznie zuch dziewczynka że taka dzielna byłateż tak myśle że u nas bunt dwulatka,niech się szybko konczy bo masakra z tymi humorkami.

jak wam weekend minął???my wczoraj zakupki,mała dostała pare ciuszków.Znajomek też kupiłam dla maleństwa ciuszki.Ja dostałam już prezent walentynkowy,który wybierałam i wybierałam.Dziś pojechaliśmy do znajomych wreszcie zobaczyć ich córeczke.Przeurocza słodka mała Zuzia.Maleńka bo 48cm,jej taka kruszynka nie mogłam się od niej odkleić aż żal mi było do domu odjechać!Niki odziwo nie była zazdrosna,ale strasznie chciała Zuzie wyściskać pogłaskać.Najlepsze jak się pytała -Dzidziuś co robisz?i dziwiła się czemu mała nic nie odpowiada.Także weekend przeleciał szybko .Nic uciekam dobrej spokojnej nocy kochane

 

[m&m's]

hej hej,
jejku Mamo Niki, wzruszyła mnie twoja opowieść o małej Zuzi, i o reakcji Nikol. Słodziak. :-)
kto wie, może na wiosnę trafią wam się bliźniaki. :-)

 

[mama Niki]

hej mamusie:-)

Udanych miłych przyjemnych romantycznych walentynek życze

A tu dla was wszystkich walentynkowe buziaki i "przytulaki";-)od nas:*:*:*

My dziś zostajemy w domku bo małej nie ma zkim zostawić,a jechać z nią na romantyczną kolacje to zapewne nie było by ani romantycznie ani przyjemnie!Mała tak szoguni ze normalnie z wytęsknieniem czekam na pore jej spaniateraz właśnie śpi!Prezent od ema mi starczy ,wieczorkiem jak upora się z naprawami aut od klientów,jak mała już uśnie napijemy się jakiegoś winka czy drineczka coś przegryziemy i też będzie przyjemnie

Marta-ja do dziś przeżywam tą wizyte i już bardzo tesknie za Zuzią,poraz pierwszy miałam na ręku taką kruszynke jej ona jest taka maluśka ale jaka kochana!śliczne czarne włoski ma i tak grzecznie ładnie słodko śpi.Przeurocza mała istotka!zupełne przeciwieństwo Nicol-Niki już od dnia urodzin dawała w kość i całymi dniami krzyczała była niespokojna.Także znajomi mają szczęście że Zuzia taki aniołek.Mama owej Zuzi jest urodzona w ten sam dzień,miesiąć i rok co janiezły zbieg okoliczności -z charakteru jest sporo podobna do mniewięc się zastanawiałam czy córeczki nie będzie mieć takiej psotnicy jak nasza,ale naszczęście Zuzia grzeczniutka i co najważniejsze ZDROWA!teraz niech tylko ładnie przybiera na wadze i rośnie

No widzisz a ja znów na dzień dzisiejszy myśle że planowanie dziecka trzeba przełożyć na potem.Wiesz serce bardzo pragnie i chce,rozum jednak mówi że to nie czas!Nicol jet teraz bardzo niedobra że przez te kaprysy i psoty trudniej mi się z wszystkim ogarnąć ,m zabardzo nie chce pomagać i wiem że było by mi bardzo ciężko z dwójką dzieci!z wszystkim sama ,czasem zwykłe wyjście z domku trwa kupe czasu mała łobuziara ucieka ubiera się opornie itd. itd.Gdyby m bardziej angażował się w to co dzieje się w domku i bardziej pomagał to tak.Także z wielkim bólem musze czekać i patrzeć co czas pokaże.Może jak Nicol pójdzie do przedszkola to może się zmieni ,może m też inaczej bedzie patrzał na wszystko poprostu musze czekać na lepszy czas.

Kasica-co tam u Was?jak Sanka?

Kasia-jak tam leci?
Marzenko-jak tam po weekendzie?
Matysia-a Ty kochana to prosze się tu już meldować:-)bo zadługo cię tu nie ma:-(

Miłego dzionka kochane:-)do potem:-)

 

[andzia111]

JEŚLI MACIE OCHOTE NA DARMOWE PRÓBKI PAMPKÓW TO LINK : Ankieta o pieluszkach dla znajomych

A TAK WOGÓLE TO BAJECZNYCH WALENTYNEK