reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Xatia napisz co i jak, jak juz bedziesz po scanie. Sama jestem bardzo ciekawa bo mnie to czeka w piatek.. Ja tez slyszalam od wielu kobiet, ze tu polowkowe to 30 min trwa jak nic, wiec co jak co, ale braku dokladnosci to nie mozna im raczej zarzucic. Ciekawa jestem ile to portwa z moimi dwoma lobuzami. Jola a jak dlugo u ciebie to trwalo? Czy tez badali ci ilosc wod i lozysko? (pytam ciebie bo tez nosisz blizniaki).
Xatia powodzenia, na pewno wszytko bedzie w porzadku:tak:
 
reklama
cześć princesstopic dobrze że się odzezwałaś. u nas piszemy jak szalone, ale ogólnie wszystko OK. Jak to mówi mój lekarz - jak większość ciąż prawidłowo.
jakbys czegoś potrzebowała - pisz.

Dziewczyny mam pytanie. Co robicie z ubraniami, których juz nigdy nie będziecie nosić? Ja mam sporo takich rzeczy popranych i odłożonych w reklamówki ( po sobie, wszystkie w b. dobrym stanie) i nie wiem co z nimi robić. Nie chcę wrzucać do pojemników PCK bo słyszałam, że to idzie na szmaty ( sprzedawane na wagę na wysypisko czy gdzieś tam). Jak sobie Wy radzicie?
wystaw na allegro
, zawsze to coś i masz satysfacje ze komus sie jeszcze przydadzą :-)
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny! Ja dziś melduję się z pozycji leżącej łóżkowej. ;-) Niestety udało mi się zasłabnąć dziś drugi raz w ciągu tygodnia. Na szczęście bez całkowitej utraty przytomności. Ale jednak przy arytmii to dość niepokojące. :-( Dzwoniłam do swojego lekarza prowadzącego, kazał zostać w domu i odpoczywać. W razie gdyby się to powtórzyło jeszcze raz, mam się zgłosić na izbę przyjęć do szpitala. Póki co odpoczynek i wizyta u kardiologa w środę. Mam nadzieję, że Wam dzień zaczął się pozytywnie. Pozdrawiam serdecznie!
 
Juz jestesmy :)
Badanie faktycznie bylo chyba bardzo dokladne. Trwalo jakies 20 minut, pani pokazywala nam glowke, raczki, nozki, serduszko, no i mierzyla wszystko bardzo dokladnie (niestety jakos nie dopytalam o te wszystkie wymiary). W kazdym razie powiedziala, ze dzidzius rozwija sie prawidlowo i nie ma powodu do niepokoju :) Probowala tez wypatrzec plec, na poczatku bylo ciezko, ale pozniej powiedziala, ze prawdopodobnie to chlopiec :) To by sie zgadzalo, bo jak do tej pory wszyscy tak mowili :) Pozniej jeszcze mialam spotkanie z polozna i analize wynikow badan krwi jeszcze z poczatku ciazy. Tez wszystko w normie, takze jestesmy przeszczesliwi :)
Aha, jeszcze mnie zapisala na takie zajecia dla rodzicow, chyba cos jak szkola rodzenia, ale to dopiero w kwietniu.
iwee, a u Ciebie, to na pewno jeszcze dokladniej i dluzej, skoro maja byc blizniaki :)
Powodzenia.
paula7, dzieki za kciuki i wsparcie.
Foxy924, odpoczywaj kochana, nie przemeczaj sie, bedzie dobrze :).
 
Dziewczyny mam pytanie. Co robicie z ubraniami, których juz nigdy nie będziecie nosić? Ja mam sporo takich rzeczy popranych i odłożonych w reklamówki ( po sobie, wszystkie w b. dobrym stanie) i nie wiem co z nimi robić. Nie chcę wrzucać do pojemników PCK bo słyszałam, że to idzie na szmaty ( sprzedawane na wagę na wysypisko czy gdzieś tam). Jak sobie Wy radzicie?

jest taki fajny nowy serwis http://www.machnion.pl, generalnie za darmo mozna tam poddawac rzeczy, i mozna tez co znalezc dla siebie, jesli jest taka potrzeba ;-)
 
xatia- to swietnie ze wszystko ok... gratuluje synka... pozdrawiam goraco... kiedy masz kolejna wizyte??? bo ja 12-02-2009 z polozna...

foxy- oj biedactwo... odpoczywaj duzo.. i powodzenia na wizycie w srode...

u mnie noc nie przespana maly ciagle ma biegunke... a lekarze jak zwykle nic nie daja...oszaleje tu... zostala mi ostatnia saszetka smecty i nie wiem co dalej... jak mu nie przejdzie... jestem wykonczona i jeszcze boli mnie brzuch...
 
reklama
paula7, nastepna wizyte z polozna mam 19 lutego, a wczesniej w 25tyg mam sie zglosic do GP.

A z ta biegunka, to mam nadzieje, ze Twoj synek nie ma tego okropnego wirusa, ktorego my mielismy w swieta. Najpierw ja sie rozchorowalam, a potem moj maz. Meczylo nas strasznie, najpierw biegunka, potem jeszcze wymioty. Mi lekarz przepisal jakies lekarstwo i chyba troche pomoglo. A potem jeszcze nasi sasiedzi to mieli, no a juz na koncu ich roczny synek. Jego meczylo az 5 dni i juz tez nie wiedzieli co maja robic, bo lekarze nic mu nie chcieli przepisac. Mam nadzieje, ze Twojemu malemu przejdzie szybko.
 
Do góry