reklama
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
Kasia-świetne mebelkitak jak M&msik wspomniała -bardzo gustowne.No to Filipek dzi ś się zbuntował,podziwiam za wytrwałosć i determinacje,jednak my mamy musimy być twarde choć mi to ciężko czasem przychodzi,doszłam do wniosku że moja Niki robi co chce ,jest bardzo uparta ma byc jak ona chce i koniecJa tłumacze staram się żeby Niki była spokojniejsza bardziej poukładana,a co poniektórzy domownicy prowokują ją i dają jej przyzwolenie aby dowoli piszczaała tak że aż w uszach dzwoni .Więc czasem ciężko.
Aga km-dasz wiare?wczoraj wieczorkiem emowi mówiłam ażeby nagrał Niki jak coś mówi żebym mogła wam pokazać,bo przez myśl mi przeleciało że ktoś może pomyśleć że pisze od tak sobie .Ja w tej dziedzinie jestem laik,przyznaje się bez bicia że nie mam bladego pojęcia jak się robi i wrzuca te filmiki ,wiem że m ma jakieś tam swoje konto na youtube bo kiedyś wrzucał filmiki jak jeździł motorami .Myśłe że jak mu dobrze pomarudze to może się wysili i pomorze mi w tej dziedzinie.Nie obiecuje kiedy bo w tej kwesti jestem zależna od niego bo sam nie potrafie tego zrobicBardzo Ci współczuje Ci tej mało przyjemnej przygody z kupkami,oby Jadze szybko wyszły ząbki co by nie musiała cierpieć.Dla taty dużo zdrówka co by rekonwalescencja po operacji przepukliny przebiegła szybko i jak najmniej boleśnie.No i niestety to b yło by na tyle mojego pisania bo słysze ,że Niki się obudziła,kurcze nie wiem co jest bo wczoraj dość często w nocy si e budziła z płaczem,oby dziś tak nie było,nic musze uciekac dobrej nocy kochane
Aga km-dasz wiare?wczoraj wieczorkiem emowi mówiłam ażeby nagrał Niki jak coś mówi żebym mogła wam pokazać,bo przez myśl mi przeleciało że ktoś może pomyśleć że pisze od tak sobie .Ja w tej dziedzinie jestem laik,przyznaje się bez bicia że nie mam bladego pojęcia jak się robi i wrzuca te filmiki ,wiem że m ma jakieś tam swoje konto na youtube bo kiedyś wrzucał filmiki jak jeździł motorami .Myśłe że jak mu dobrze pomarudze to może się wysili i pomorze mi w tej dziedzinie.Nie obiecuje kiedy bo w tej kwesti jestem zależna od niego bo sam nie potrafie tego zrobicBardzo Ci współczuje Ci tej mało przyjemnej przygody z kupkami,oby Jadze szybko wyszły ząbki co by nie musiała cierpieć.Dla taty dużo zdrówka co by rekonwalescencja po operacji przepukliny przebiegła szybko i jak najmniej boleśnie.No i niestety to b yło by na tyle mojego pisania bo słysze ,że Niki się obudziła,kurcze nie wiem co jest bo wczoraj dość często w nocy si e budziła z płaczem,oby dziś tak nie było,nic musze uciekac dobrej nocy kochane
witajcie :-)
mamo Niki - spokojnie - jak coś to i My Ci pomożemy wstawić filmik. Przede wszystkim musisz się zalogować na youtube.pl i nakręcić np. aparatem filmik.
To nie jest tak, że Tobie nie wierzę - osobiście jestem w szoku tego łączenia wyrazów przez Niki - noszzz... gaduła z niej na maxa.
Filipek Kasi będzie szkolił chłopców, a Nikolka dziewczynki :-).
Marta - dla mnie zrobienie Tiramisu z "paczki" to ... czynność niewykonalna. Od 2 tygodni stoi sobie opakowanie na blacie kuchennym i czeka na moje chęci
Ale fakt... w przeciągu 2 tygodni zrobiłam 2 razy kruche ciasto z brzoskwiniami i budyniem (bo Jagoda powciskała do ich swoje paluszki, i wiadomo... zaraz zaczęłyby się psuć)
mamo Niki - spokojnie - jak coś to i My Ci pomożemy wstawić filmik. Przede wszystkim musisz się zalogować na youtube.pl i nakręcić np. aparatem filmik.
To nie jest tak, że Tobie nie wierzę - osobiście jestem w szoku tego łączenia wyrazów przez Niki - noszzz... gaduła z niej na maxa.
Filipek Kasi będzie szkolił chłopców, a Nikolka dziewczynki :-).
Marta - dla mnie zrobienie Tiramisu z "paczki" to ... czynność niewykonalna. Od 2 tygodni stoi sobie opakowanie na blacie kuchennym i czeka na moje chęci
Ale fakt... w przeciągu 2 tygodni zrobiłam 2 razy kruche ciasto z brzoskwiniami i budyniem (bo Jagoda powciskała do ich swoje paluszki, i wiadomo... zaraz zaczęłyby się psuć)
Cześc dziewczynki, witam się i tu. Nie będę nadrabiać bo nie dam rady .
Napisze na bieżąco.
Kasiu świetne meble. MY jesteśmy teraz w trakcie oczekiwania na decyzję banku .... jak się uda to mieszkanko będzie nasze no i będziemy szukali inspiracji
MamaNiki wiesz ja też chętnie bym zobaczyła Niki , Damian na razie nic nie mówi , może jak zobaczy taką małą dziewczyneczkę mówiącą w ten sposób to troszkę go to zachęci przynajmniej do powtarzania. Na razie nic z tego. No i jak pisała Aga...pomozemy Ci wrzucić film na youtube. To nic trudnego
Marta narobiłaś mi ochoty na pomidorówkę. Jutro i u nas zagości na stole :-)
Napisze na bieżąco.
Kasiu świetne meble. MY jesteśmy teraz w trakcie oczekiwania na decyzję banku .... jak się uda to mieszkanko będzie nasze no i będziemy szukali inspiracji
MamaNiki wiesz ja też chętnie bym zobaczyła Niki , Damian na razie nic nie mówi , może jak zobaczy taką małą dziewczyneczkę mówiącą w ten sposób to troszkę go to zachęci przynajmniej do powtarzania. Na razie nic z tego. No i jak pisała Aga...pomozemy Ci wrzucić film na youtube. To nic trudnego
Marta narobiłaś mi ochoty na pomidorówkę. Jutro i u nas zagości na stole :-)
No pewnie kochana ..czeka już na nas 50 metrów w Pruszczu Gdańskim na nowym osiedluConfi to trzymam kciuki za decyzję bankua macie już mieszkanko na oku??
Jak będzie decyzja to w grudniu dostaniemy klucze
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
hej dziewczyny:-)
Aga km-wiem że wierzysz,dziś cośik nagrałam kamerą ,poprosze m ażeby mi wieczorkiem pomógł to wrzucić jakoś,bo sama teraz nie bardzo mam czas ażeby to zrobić,obiad jeszcze troszke chatke ogarnąc a po 14 jade małą mamie zawieść a ja pędze klientkom włoski robić więc będe dopiero wieczorkiem w domku.Musze jeszcze jakis jeden filmik nagrać bo Niki mało była skoro do tego ażeby coś konkretniejszego powiedzieć,całą uwag skupiła na wkładaniu klocka do ciuchci:-)ale postaram się nagrać jak mała śpiewa oile będzie wspólpracować.
Confi-no to trzymam kciuki ażeby wszystko wypaliłocobyście mogli cieszyć się własnym wymarzonym mieszkaniemNa Damisia też przyjdzie czas z mówieniem ,mi się wydaje że Niki sporo mówi i powtarza za kimś bo gadulstwo ma po mnie-ja jestem straszna gaduła i nawet czasem określam się -że powinnam być córką Hanki Bielickiejcoś wkońcu musi po mamie mieć;-):-)A Damiś zato jest bardzo bystryBardzo dla mnie jest pamiętny ten filmik jak szybko zchodził z łóżka-Niki w tym czasie jeszcze nie miała bladego pojęcia co to wchodzenie i schodzenie z łóżka.Także wieczorkiem postaram się przy pomocy ema coś wrzucić
a teraz uciekam miłego dzionka buziaki dziewczyny
edit-
Confi-to trzymam jeszcze mocniej kciuki, to sprawicie sobie najwspanialszy prezent na święta !super!!!!
Aga km-wiem że wierzysz,dziś cośik nagrałam kamerą ,poprosze m ażeby mi wieczorkiem pomógł to wrzucić jakoś,bo sama teraz nie bardzo mam czas ażeby to zrobić,obiad jeszcze troszke chatke ogarnąc a po 14 jade małą mamie zawieść a ja pędze klientkom włoski robić więc będe dopiero wieczorkiem w domku.Musze jeszcze jakis jeden filmik nagrać bo Niki mało była skoro do tego ażeby coś konkretniejszego powiedzieć,całą uwag skupiła na wkładaniu klocka do ciuchci:-)ale postaram się nagrać jak mała śpiewa oile będzie wspólpracować.
Confi-no to trzymam kciuki ażeby wszystko wypaliłocobyście mogli cieszyć się własnym wymarzonym mieszkaniemNa Damisia też przyjdzie czas z mówieniem ,mi się wydaje że Niki sporo mówi i powtarza za kimś bo gadulstwo ma po mnie-ja jestem straszna gaduła i nawet czasem określam się -że powinnam być córką Hanki Bielickiejcoś wkońcu musi po mamie mieć;-):-)A Damiś zato jest bardzo bystryBardzo dla mnie jest pamiętny ten filmik jak szybko zchodził z łóżka-Niki w tym czasie jeszcze nie miała bladego pojęcia co to wchodzenie i schodzenie z łóżka.Także wieczorkiem postaram się przy pomocy ema coś wrzucić
a teraz uciekam miłego dzionka buziaki dziewczyny
edit-
Confi-to trzymam jeszcze mocniej kciuki, to sprawicie sobie najwspanialszy prezent na święta !super!!!!
Ostatnia edycja:
hejo,
Mamo Niki, fajnie że Nicol tak mówi.
ja dziś zrobiłam rosół, wyszedł pyszny, oczywiście zjadłam 2 miski, i chciałam jeszcze mimo żę już mi się nie mieściło. A Maja jak pięknie zjadła! - całą dużą miskę, z marcheweczką i mięskiem.
natomiast mój M. "przyczepił się" że ja "nic nie jem tylko zupy. a to żadnych wartoci odrzywczych nie ma, bo to wkońcu sama woda..." no kurczę, bez przesady chyba, tyle warzyw się w zupie gotuje, i zjada, coś chyab w zupie jest.. , nie?
zrsztą co ja poradze że mi nic innego nie smakuje, tylko wszelkie zupy...
Mamo Niki, fajnie że Nicol tak mówi.
ja dziś zrobiłam rosół, wyszedł pyszny, oczywiście zjadłam 2 miski, i chciałam jeszcze mimo żę już mi się nie mieściło. A Maja jak pięknie zjadła! - całą dużą miskę, z marcheweczką i mięskiem.
natomiast mój M. "przyczepił się" że ja "nic nie jem tylko zupy. a to żadnych wartoci odrzywczych nie ma, bo to wkońcu sama woda..." no kurczę, bez przesady chyba, tyle warzyw się w zupie gotuje, i zjada, coś chyab w zupie jest.. , nie?
zrsztą co ja poradze że mi nic innego nie smakuje, tylko wszelkie zupy...
kasia1208
Mama Wiktorci i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2008
- Postów
- 4 920
Witam.
Martuś zanim doszłam do fragmentu o M...to pomyślałam że ty nic innego nie jadasz tylko zupya rosół uwielbiamale faktycznie do zupki możesz dać co tylko dusza zapragnie, raczej samą wodą bym tego nie nazwała;-).
Mama Niki jak filmik??
Martuś zanim doszłam do fragmentu o M...to pomyślałam że ty nic innego nie jadasz tylko zupya rosół uwielbiamale faktycznie do zupki możesz dać co tylko dusza zapragnie, raczej samą wodą bym tego nie nazwała;-).
Mama Niki jak filmik??
reklama
barmanka79
Deus Dona Me Vi
umi, hihi wybacz - ale uśmiałam się z opisu wyczynów twojego Kacpra za młodu no tak...teraz to człowiek się śmieje z tego, a te kilkanaście miesięcy wcześniej to pewnikiem ryczał do poduchy ale przyznam szczerze że nie spotkałam się jeszcze takim dzieckiem jak Twoje które było na flaszce od początku i ciągle ryczało o więcej hihi dobry jest a może on z tych co jedzą mało a często? ;-)
Marcel budzi się ok 6.30-7 dostaje butelkę z mlekiem (bez żadnego kleiku czy kaszki) i śpi tak do ok 8.30.
tsarina, po przeprowadzce zawsze ciężko się odnaleźć..ale powolutku dojdziecie do ładu składu
kasia, serio tak bardzo boi się myszy? ja fobii jako takiej nie mam, jedynie co to mogę się brzydzić by wziąć w łapki ;-)
bunt dwulatka powiadasz? te dzieci chyba w expresowym tempie się rozwijają mój też se uparciuch robi że hoho. Ale ja to cieniara jestem i nie dam rady pół godziny się z nim męczyć
mebelki piękne, lubię ciemne meble tylko to wycieranie kurzu z nich .....
confi, a nie będzie ci szkoda wyprowadzacić się z domku (by iść do bloków)? :-(
To mówisz że parapetówka się szykuje? :-):-):-)
Marcel budzi się ok 6.30-7 dostaje butelkę z mlekiem (bez żadnego kleiku czy kaszki) i śpi tak do ok 8.30.
tsarina, po przeprowadzce zawsze ciężko się odnaleźć..ale powolutku dojdziecie do ładu składu
kasia, serio tak bardzo boi się myszy? ja fobii jako takiej nie mam, jedynie co to mogę się brzydzić by wziąć w łapki ;-)
bunt dwulatka powiadasz? te dzieci chyba w expresowym tempie się rozwijają mój też se uparciuch robi że hoho. Ale ja to cieniara jestem i nie dam rady pół godziny się z nim męczyć
mebelki piękne, lubię ciemne meble tylko to wycieranie kurzu z nich .....
confi, a nie będzie ci szkoda wyprowadzacić się z domku (by iść do bloków)? :-(
To mówisz że parapetówka się szykuje? :-):-):-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 83 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
Podziel się: