kasia1208
Mama Wiktorci i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2008
- Postów
- 4 920
siadaj ,siadaj tylko z %;-)Dobry wieczór mamusie.
Musze troszkę nadrobić wiec siadam...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
siadaj ,siadaj tylko z %;-)Dobry wieczór mamusie.
Musze troszkę nadrobić wiec siadam...
Ogromne gratulacje dla Izy:-). Super Kasiu,ze wróciłaś będzie wesołoWróciłam!
A wiecie co?
Iza chodzi! W poniedziałek (ten zeszły) wstała i poszła sobie do drugiego pokoju....
Gratki dla Zosi zuch dziewczynka:-).A obozem się nie martw -robale ignoruj-dasz rade (bo jak nie ty to kto;-))Witajcie..:-)
To tak szybko bo w pracy jestem....
Zosia tez już depta, w zasadzie zaczęła małymi kroczkami (po 3 kroczki) już 2 tyg temu i tak codziennie coraz częściej i dalej....na dzień dzisiejszy potrafi przejść cały pokój ale jak się zdekoncentruje ląduje na kolankach...tak wiec pomalutku do przodu. Z mówieniem u nas też kiepściutko....owszem mówi po swojemu i już. Podobno mój maż mało mówił nikt go nie rozumiał (np. dako to było - picie) a teraz mu się nie zamyka buzia
A ja pomału szykuje się do wyjazdu na obóz przetrwania.... a tak nienawidzę robali
Gratulacje dla Mikołaja.Jazda na rowerze to bardzo użyteczna czynność;-)Ja muszę się pochwalić. ;-) hi hi
Mikołaj w ciągu dwóch dni nauczył się jeździć na rowerku bez dodatkowych kółek. :-) trzeciego dnia - wczoraj pojechaliśmy już na małą przejażdżkę. :-) jejku taka byłam (i jestem) z niego dumna. jak patrzyłam jak jeździ po placu, jak kręci kółka i ósemki, no normalnie ...ech...fajnie jak dzieci rozsnął.
:-):-);-);-)...i wszystko jasneżyję, żyję! bywasz na konferencjach to wiesz... muaaa***
O mój Boże biedny Tomek:-(.Mieliście koszmarny weekend.Mój stosunek do słuzby zdrowia znacie wiec sie nie wypowiem...hołotaa my walczymy z zapaleniem gardła z ropnym naciekiemSkąd to się przypalęntalo w taką pogodę nie wiem. Dostaliśmy w piątek antybiotyk bo gorączka sięgała 40 stopni przez trzy dni i było pewne ,ze bez niego się nie obejdzie.W sobotę Tomka wysypało wiec pojechaliśmy na dyżur do szpitala a tam szkoda gadać.lekarz stwierdzil,ze to potówki.W niedziele było jeszcze gorzej a w szpitalu kazali iśc w poniedziałek do pediatry bo to wygląda na uczulenie na antybiotyk. Świetna pomoc.Nie wiem po co oni mają te dyżury
Martuś wykrakałaśMmatysia - wracaj!!! bo zacznę podejżewać że jakaś klątwa faraona was dopadła.
Nie da rady niestety...jestem na prochachsiadaj ,siadaj tylko z %;-)
Błagam nic o jedzeniu...pleaseja jestem
z % i pizzą :-)
i świat jest piękny.
chyba niestety tak....Martuś ty jesteś uzależniona od pizzy???