reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
no ja myślę, żeby do reala jechać... pospacerujemy po nabiale troszkę to się ochłodzimy...

oj my też lubimy i jeszcze dział z mrożonkami jest super!

Tsarina,dzięki za odpowiedz w sprawie soli do kąpieli.

proszę bardzo!

Moni mi Roxy sypia między 10 a 13 to zawsze wychodzimy po 14/15 wcześniej jak coś to okupujemy balkon
ja na szczęscie u rodziców mam ogródek,ale w naszym domu cudem jest balkon na północną stronę... zero słońca ale i tak ciepło...

dziewczęta, macie wszystkie ogromne pozdrowienia od zabieganego słonkaonline, podczytuje nas ale na odpisanie czasu już brakuje..
Julka zdrowo się rozwija, pięknie rośnie ale i daje w kość rodzicom, bo już ma swoje zdanie i potrafi go bronić... to tak w skrócie!
 
właśnie się załamałam, na jutro w krk zapowiadają 34st C w cieniu... nareszcie będe mogła jajka sadzone robić na balkonie... a jak bede chciała sadzone na bekonie, to rozbije je sobie na brzuchu...

heeeeeeeeeeeeeeeeej! gdzie jesteście?
a no tak, w końcu jakaś znośna pogoda to pewnie na wieczornych spacerach...
mam pytanie: czego używacie na komary w domu? ja mam raida do kontaktu, ale przy Izie teraz to jest kłopot- mam wszystkie kontakty na wyciagnięcie rączki małego Łobuza...

jak tak dalej pójdzie, to 2000 posta napiszę sama do samej siebie!
 
Tsarina tylko weszłam i od razu w śmiech ha ha ha,także jutro sadzone na obiad:-Diiii możesz pisać do mnie;-):-).A co do komarów to ja mam troszkę wyżej niż w zasięgu małych rączek i zawsze włączam w kuchni jak najdalej od jego spania.
 
Tsarina tylko weszłam i od razu w śmiech ha ha ha,także jutro sadzone na obiad:-Diiii możesz pisać do mnie;-):-).

mój Ty wybawicielu...
ponawiam pytanie, co na komary?

edit:
qrcze, ja nie mam gdzie to wpiąc, w naszym pokoju wszędzie jest źle, a na korytarzu gniazdko niemal przy podłodze... kuchnie na noc musimy zamykać, bo się przez wentylacje echo niesie od sąsiadów...
a coś innego? oprócz moskitiery?
 
Ostatnia edycja:
ja idolem? nie zawstydzaj mnie, łobuziaro!
a reszta pewnie spaceruje... tez bym tak zrobiła, ale dojarałam sobie znów plecy i nawet biustonosza nie założe teraz... nic tylko pantenolem się psikam...

Kasiu Ty masz chyba jasna karnacje, nie?
 
Ostatnia edycja:
Ja spaliłam sobie tylko kolanka:dry:zawsze pierwsze mocno łapią....
A mój Filis o 19 nie może się doczekać aby pójść spać ,więc wieczorne spacerki odpadają....
Tsarina jak przykrywasz małą na noc,dzisiaj 19 stopni i nie wiem jak go otulić ,bo ja sama zmarźluch i zawsze po uszy kołdrą przykryta:confused:.
P.S ja córka młynarza czty.cukiernika więc inaczej być nie może jak blada twarzy...i pierwsze opalanie to spalenie a potem jakoś idzie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
a Iza nadal szaleje i próbuje ją pacyfikować...
u mnie zawsze ramiona, potem plecy a nogi- jak u córki młynarza...
zaczynam rozwarzać gotowany mak... naszym prababciom ratował skóre (żartuje oczywiście)...

ja przykrywam kocykiem welurowym, takim cienkim, wystarcza
 
Ostatnia edycja:
Do góry