reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

zawsze lepiej się pośmiać niż płakać :-)

mamamatysia no wiesz, że niby ja zawsze piję? Jest w tym trochę prawdy :-) Mimo to cieszę się, że cieszysz się na mój widok :-)

Gaba była dziś bardzo bardzo męcząca, jęcząco - marudząca.... Nie wiem czy to ząbkowanie czy tak już będzie zawsze... Normalnie myślałam, że ją uduszę, straszna jestem co? Nawet teraz zamiast spać to popłakuje, mam nadzieję, że nie bierze jej jakieś choróbsko :-( tfu tfu!
Paulinko absolutnie nie to miałam na myśli.Zawsze lepiej wznosić toasty w miłym towarzystwie a ostatnio same abstynentki:dry:.
Co do marudera Gaby to przybij piątkę u nas to samo:no:Wczoraj chcialam Filipa sprzedać babci i jeszcze dopłacić...transakcja niestety nie została sfinalizowana:ninja2::dry:.
mmatysia zaczerwieniłam się znów...

miałam się pochwalić, ale zapomniałam czym...

aaaaa.... wróciłam do formy! Już nie padam po czterech piwach! Dobijam do siedmiu!... ale dziś mam tylko jednego
Nie czerwień się tylko pisz...byle duuuuużo:-)
Kasiu masz całkowita racje.Chyba jesteśmy uzależnione od Filipów:sorry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasiu obiecuję, że już nie będę :-) Dzici dobrze, tylko Gaba coś marudna ostatnio i nie wiem dlaczego. Zaczyna chodzić bez trzymania i ma z tego niezlą radochę :-) Andrzej szykuje jakiś występ w przedszkolu na dzień mamy i jest bardzo tajemniczy :-) Grzegorz też grzeczny,nawet pożyczy mi kartę kredytową na wyskok w przyszłym tygodniu do IKEA :-)

ankzoc cieszę się, że nastrój Ci się poprawił, już się o Ciebie martwiłam. Bardzo dobrze, że spełniasz się zawodowo, ja uwielbiam swoją pracę i cieszę się, że mogę wyrwać się od codziennych domowych obowiązków.

Kilka dni temu miałam ogromnego doła, dowiedziałam się, że moja koleżanka ze studiów umarła. Położyła się wieczorem spać i już nie wstała.... Miała 25 lat!! Nie wiadomo co się stało :-( W takich chwilach dociera do mnie, że nikt nie zna swojej godziny...
 
kasiu obiecuję, że już nie będę :-) Dzici dobrze, tylko Gaba coś marudna ostatnio i nie wiem dlaczego. Zaczyna chodzić bez trzymania i ma z tego niezlą radochę :-) Andrzej szykuje jakiś występ w przedszkolu na dzień mamy i jest bardzo tajemniczy :-) Grzegorz też grzeczny,nawet pożyczy mi kartę kredytową na wyskok w przyszłym tygodniu do IKEA :-)

ankzoc cieszę się, że nastrój Ci się poprawił, już się o Ciebie martwiłam. Bardzo dobrze, że spełniasz się zawodowo, ja uwielbiam swoją pracę i cieszę się, że mogę wyrwać się od codziennych domowych obowiązków.

Kilka dni temu miałam ogromnego doła, dowiedziałam się, że moja koleżanka ze studiów umarła. Położyła się wieczorem spać i już nie wstała.... Miała 25 lat!! Nie wiadomo co się stało :-( W takich chwilach dociera do mnie, że nikt nie zna swojej godziny...
Wyskok do Ikea,hmmm:rolleyes:-mam nadzieje,ze pochwalisz się zakupami:-)
Co do koleżanki...:szok::szok::szok:...szok po prostu.
 
a to wynik intensywnych treningów czy tak samo przyszło? Martwię się bo ja nadal nie wróciłam do formy.... Trzy piwka i odpadam! W przyszły weekend impreza firmowa, boję się, że odpadnę pierwsza :-)

tsarina jakieś porady? :-)

trening, trening i jeszcze raz trening...

:szok::szok:nie no padłam ,ja po 4 już nie wstanę:cool2:
hi hi...

Nie czerwień się tylko pisz...byle duuuuużo:-)

to mam sobie znów coś zrobić??? ale czego się nie robi dla swoich dziewczynek...

hmmm...

edit: mamstud przykro mi z powodu koleżanki... po prostu straszne...
 
Mamstud bardzo mi przykro z powodu koleżanki(*)znałam też taki sam przypadek koleżanka miała wtedy 18 lat :-(
a w tej IKEA uważaj... ja się wybrałam w zeszłą sobotę..i co... zmieniam wystrój pokoju :-D i początkiem była eksmisja syna:sorry2:
 
dzięki dziewczyny za miłe slowa, ja do tej pory jakoś mi mogę w to uwierzyć. Trzeba się cieszyć każdym dniem, każdego dnia bzyknąć EM'a, przytulić dziecko, zrobić coś dla siebie.... Bo nigdy nie wiadomo!

tsarina oj, to czeka mnie długi trening ale się nie poddam :-)

W Ikea mam zamiar kupić wszystkie te *******ki,m które Grzegorz uważa za zbędne, gdy jedziemy razem :-)

kasia nie no, eksmisja syna! Fajnie to zabrzmiało :-) A tak z innej beczki - czytałam na wątku o wadze, że Gaba dogoniła Filipka! :-)
 
a w tej IKEA uważaj... ja się wybrałam w zeszłą sobotę..i co... zmieniam wystrój pokoju :-D i początkiem była eksmisja syna:sorry2:

też mi sie marzy osobny pokój dla Izy Miry ale na razie lipa... mieszkamy w trójkę w jednym pokoju i jakiekolwiek przemeblowania to wielka akcja strategiczno- taktyczna...
ale na takie zakupy to bym się wybrała... lubie rzeczy z Ikei
 
Mamstud nie dobijaj mnie z tą wagą:-(widziałam że Gaba przegoniła już Mojego Facecika,ale On ma to po tatusiu:-D(prawda Aga)
Tsarina Ja też mam obłędne 45 m, ale z 2 pokoi chce zrobić 3,czy ta sztuka mi się uda...hymmmm,zobaczymy:-D
 
reklama
Mamstud bardzo mi przykro z powodu koleżanki(*)znałam też taki sam przypadek koleżanka miała wtedy 18 lat :-(
a w tej IKEA uważaj... ja się wybrałam w zeszłą sobotę..i co... zmieniam wystrój pokoju :-D i początkiem była eksmisja syna:sorry2:
My ostatnio robiliśmy najazd na Ikea przez miesiec.najpierw kuchnia a potem pokój dzienny.Też bym się musiała wybrać bo szafki nad tv lezą a nie ma frontów bo ostatnio zabrakło...nie mam gdzie trzymać %:sorry2:
dzi
W Ikea mam zamiar kupić wszystkie te *******ki,m które Grzegorz uważa za zbędne, gdy jedziemy razem :-)
Tak trzymaj:-):-):-)
 
Do góry